Facebook nie tylko dla nastolatków

Paradoksalnie, serwis założony przez Marka Zuckenberga powstał z myślą o studentach Harvardu. Konto mogli założyć tylko uczniowie tego uniwersytetu, więc w domyśle Facebook funkcjonował jako miejsce elitarne. Obecnie tylko 9% użytkowników to osoby w wieku od 18 do 25 lat, a więc potencjalni studenci. Portal, będący niegdyś albumem braci uczelnianej, stał się ulubionym miejscem w sieci dla ludzi bez względu na wiek i pochodzenie.

W samej tylko Polsce na Facebooka wchodzi prawie 14 mln internautów, czyli 70% wszystkich użytkowników sieci. Oznacza to, portal ten przegonił w tej klasyfikacji Youtube.com i zajmuje drugie miejsce w rankingu domen, zaraz po Google.pl. Statystyki podbija starsze pokolenie, które zasiadło do komputerów. 47% pięćdziesięciolatków na świecie regularnie korzystających z Internetu, ma profil na serwisach społecznościowych. Średnio co drugi dzień sprawdza go 38% z nich, a 20% dodało tę czynność do swojej codziennej rutyny.

Dominika Chłopicka, Manager ds. Social Media w 365PR: „Portret typowego, szarego użytkownika Facebooka przeszedł ewolucję. Zamiast nieopierzonego studenta, mamy do czynienia z dojrzałą osobą w średnim wieku. Zamiast kanału czysto towarzyskiego – ze świetnym polem do marketingu i PR-u. Połowa polskich konsumentów przed zakupem szuka informacji o produkcie w sieci, z czego prawie ¾ z nich jest na Facebooku. Dobry sprzedawca musi być tam, gdzie jego potencjalny klient. Fan page marki to obecnie absolutna konieczność.”

Dojrzałość użytkowników Facebooka to zdecydowany atut serwisu i żyzna gleba dla marketerów. Osoby powyżej 25-ego roku życia najczęściej mają świadomość pieniądza i szukają miejsca, gdzie mogliby go ulokować. Odpowiednio zasiany plon, czyli przemyślana kampania reklamowa na Facebooku może przynieść rzesze nowych zaufanych odbiorców, a co za tym idzie – znaczne profity finansowe.