|
zgadzam sie, ale ripa nie poprawisz, mozesz tylko poprawic jego otoczenie. Za wolne sa operacje dyskowe, zmien na ssd albo wrzuc 2dyski w raid0 i bedzie lepiej.
|
|
|
tak własnie jest. A ile zadrukowałes m2 na te 3 litry zlewek ?
-----------------
Co prawda nie mam Flory tylko DGI ale twardy to twardy i myslałem w pierwszej chwili że coś źle przeczytałem - 85 stopni na grzaniu?? To w zasadzie pierwsza kontrola BHP i maszyna do zamknięcia! Przecież każdy kontakt z tak nagrzaną maszyną to murowane poparzenie! Ja wiem że przy moich 20-25m/h to Flora to wyścigówka ale nie sądzę abyś baner czy blockout drukował w tej predkości i myslę że realnie jest to ok 20m/h - prawda? Zdecydowanie masz coś przewalonego z profilami ze tak leje. Na szczescie Photoprint jest prosty w obsłudze i śmiało możesz zejść limitem w dół. O ile się nie mylę to PP10 ma takie same konfiguracje jak wczęsniejsze wersje więc - w zakładce ustawień kolorów i rozdzielczości masz buttona "properties" i zakładkę GCR w które jedną z opcji jest "total ink limit". Wrzuć sobie dane medium i schodź po 10 punktów do momentu gdy w trakcie druku będziesz widział ze głowice przestają lać tuszem, wydruk schnie dobrze a optycznie wydruk nie jest blady. Jeśli profile są dobrze przygotowane to nic Ci się nie rozjedzie, zużycie ostro spadnie, temperatura 40-50 stopni max i jesteś w domu .
Ps. Poza tym 3 litry zlewek to jakaś masakra :/. Ja z 12 głowic produkuję może ze 2 litry na kwartał a może i na dłużej a czyszczenia sobie nie żałuję, tym bardziej ze sericol jest dość lepki (gęsty) i nie do końca DGI sobie z nim radzi i potrafi sobie co jakiś czas dyszę(e) przytkać. Może tutaj coś Ci poradzi Piotrek (Cali7) bo on też jest dłubacz jak ja i zna te maszyny na wylot
Pozdr.
Marcin
(Wiadomość zmodyfikowana przez: wiczek1 dnia 26.09.2013 20:14)
Wiczek wyswietlane temperatury w chinolach mają się nijak do rzeczywistych.
iustawienia inklimitów są w photoprincie chyba w wersji serwer ,ale w tych dydykowanych do konkretnych maszyn( podrobionych przez chinczyków) jest chyba tylko krzywa atramentu która rozwala kolory
pzdr
|
|
Jeśli jest to wersja server to raczej gdzieś się ona znajduje. Proponuję wyszarpać gdzieś z neta lub od sprzedawcy manuala do tej wersji i pogmerać.
Ps. Artur - wiem jak radośnie tworzone są te chinczyki i nawet mam jednego u siebie na stole operacyjnym. To prawda ze czesto cyferki sobie a rzeczywistość sobie - np. w tym grzanie na suszeniu jest na termostacie pastylkowym (stałym) wiec regulację mozesz sobie przeprowadzić jedynie poprzez wymianę takowego . Co prawda jest jeszcze grzanie pod głowicą i to na dość fajnym sterowniku elektronicznym ale czy działa prawidłowo to jeszcze nie wiem - muszę go poskładac do kupy i sprawdzić bo poprzedni włąsciciel zrobił sobie obejscie kabelkami między złaczkami bo mu coś nie grzało. Ja już wiem co, od momentu gdy poszedł mi z dymem przekaźnik i okazało się że był "fabrycznie" zawilgocony i po rozebraniu wszystko było rude . A maszyna raptem 2-latek . Takich przypadków nie widziałem nawet w sprzęcie elekro sprzed 30 lat
Pozdr.
Marcin
a udalo wam sie we florze przeniesc sterowanie odwijaka na tyl maszyny? lub jakos przeniesc wajche obnizania docisku na tyl maszyny? ja na szybko opitolilem rolke / konika do lekkich mediow , takze teraz musze potestowac jak sie zachowuje i moze bede dzieki temu mogl miec powieszone na maszynie trzy , cztery media bez wachlowania...