Dobry Wieczór,
napiszcie mi, proszę co robię nie tak Wycinam w folii jakiś wzór, odklejam to co nie potrzebne. przyklejam folię transferową... I jakbym nie robił, to folia nie chce się odkleić od papieru wraz z transferem, tylko zostaje na papierze.
Transfer wcieram, dociskam, folię kolorową czyściłem. Zastosowałem zwykłe przetarcie na sucho irchą, kiedy nie pomogło, to płyn do szyb + papierowy ręcznik dla pewności, że będzie sucha (nic nie zostało na foli). Odklejenie krawędzi folii poprzez zagięcie papieru, lub podważenie nożykiem dało efekt do pierwszego kąta (ten brzeg na początku miał kształt prostokąta, później kształt zmieniał się). Zmieniałem nawet nacisk igły na ploterze i nic się nie zmieniło (poza tym, że łatwiej lub trudniej było wyłuskać niepotrzebne elementy).
Kiedyś robiłem naklejki i taki problem zdarzał się mi bardzo rzadko, przy 3-4 użyciu tej samej folii, teraz występuje od pierwszego. Wiem, że transfery są o różnym stopni lepkości, ale żeby wcale nie zdejmowały folii z papieru?
Folie: różne, na przykład, oracal 641G, transfery z tego samego źródła.
(Wiadomość zmodyfikowana przez: onyksowy dnia 25.10.2019 23:46)