Witam, mam mały problem. Jakiś czas temu fajnie kasowałem klienta za elementy odblaskowe na samochodzie , teraz muszę je usunąć i chyba to co zarobiłem wcześniej stracę na zdzieranie . Może ktoś ma jakiś sposób. Z góry dziękuje za informacje.
Witam, mam mały problem. Jakiś czas temu fajnie kasowałem klienta za elementy odblaskowe na samochodzie , teraz muszę je usunąć i chyba to co zarobiłem wcześniej stracę na zdzieranie . Może ktoś ma jakiś sposób. Z góry dziękuje za informacje.
Zdarzało mi się kleić (jak pracowałem u jednego kapitalisty) ale zdzierać nigdy, jakkolwiek słyszałem że to straszna katorga. Sugeruję w przyszłości nakleić najpierw odblask na folię winylową i tak naklejać (sam nie testowałem, ale powinno działać). Powodzenia
Nagrzewnica+dużo cierpliwości+benzyna ekstrakc. A na przyszłość to, co kolega poprzednik poradził. Odblask kleimy bezpośrednio na jakieś podłoże, przed upewnieniem się w 100%, że nie będziemy musieli go potem zdzierać. W innym wypadku najpierw zwykła folia.
te metody znam, jeszcze lepsza to lakiernik z drobnym papierem żeby usunąć wierzchnią warstwę folii potem schodzi lepiej
Bardzo dobrze usuwa się wszelkiego rodzaju folie krążkami kautszukowymi. Sam stosowałem. Można je kupić u dostawców lakierów samochodowych.
-----------------
Andrzej Pelc-Gonera
Dyrektor Marketingu
Tel.: (042) 6788688 wew. 124
GSM.: +48 602139310
E-mail: andrzej@gonera.pl
www.gonera.pl
kluczem do sukcesu jest odpowiedna temperatura i jeszcze odpowiedniejsze wyczucie... duzo tez zalezy od tego jaki to odblask, bo niektore sa poprostu tragiczne (oracal np) milo mi sie pracowalo z LG np, byl znacznie mniej dracy, choc moze byla duza roznica w czasie lezakowania co tez moglo by tlumaczyc takie a nie inne zachowanie tych dwoch odblaskow.
Pozdrawiam