Mam pytanie do forumowiczów... natury prawnej. Ostatnio miałem zlecenie na klejenie kilkudziesieciu aut (tylne szyby wspomnianą w tytule folią), a że byli to taksówkarze to marudzili strasznie, że auta (prywatne) muszą oklejać jakimś paskudztwem (racji im odmówić nie mogłem bo projekt ktoś przygotował oszkliwy, a właściciel korporacji z zachwytem go zatwierdził no ale "de gustibus non est disputandum" i nie w tym rzecz). Chodzi mi o to, iż częstym pytaniem ze strony wspomnianych kierowców było: "kto będzie płacił za nich mandaty z powodu tej folii na tylnej szybie?" Więc jak to jest z foliami OWV i ich ewentualnymi atestami, bo przecież rzeczywiście nie każdy musi umieć jeździć "na lusterka", a jak pada to widoczność przez OWV spada do zera? Jaki jest stosunek policjantów do tego niecnego procederu jaki uprawiamy upiększając samochody? Tu nasuwa mi się drugie, analogiczne pytanie tylko w stosunku do foliii odblaskowych (nie koniecznie na szybach ? Ktoś może zgłębiał temat?
(Wiadomość zmodyfikowana przez: kordos dnia 16.10.2007 22:24)