Witam Szanowne Gremium , folię wylewaną (do głębokich przetłoczeń) kleimy tylko na mokro .Samą wodą moczymy dokładnie powierzchnię samochodu i folię , nie kleimy na słońcu , gdyż jest bardzo podatna na rozciąganie kiedy temperatura przekracza 20 stopni . Nakładamy folię na autko umiejętnie aby nie powstały zakładki , folia się doskonale uciąga i co najważniejsze nie wraca (pozbawiona jest efektu pamięci) . Naklejając na czystą wodę folia nie traci swoich właściwości klejących , ale też nie układa się za dobrze , dla tego tam gdzie jest to niezbędne ratujemy się wodą z minimalną ilością ludwika , pamiętając jednak , że w tych miejscach klej będzie działał dopiero po kilkunastu godzinach. Staramy się w pierwszej kolejności ułożyć idealnie całą powierzchnie (nie zwracając uwagi na przetłoczenia i szyby) . Kiedy ułożymy poprawnie płaskie powierzchnie odstawiamy auto na kilka godzin , jest to konieczne, po to by folia ułożyła się w przetłoczeniach nie może być tam wody!!! Woda odparuje nawet przez folię . My z reguły odstawiamy auto na noc do garażu ogrzewanego , następnego dnia suszara w dłoń i układamy przetłoczenia . Folia naprawdę świetnie się układa gdy jest troszkę podgrzana . Życzę przyjemnej pracy , nie wyczerpałem oczywiście tematu i zapraszam do dyskusji , w razie czego służe pomocą Krzysztof.