TomaszSB, 2025-03-24 16:48
mza99, 2025-03-17 10:14
Czy jest jakiś sposób albo frez żeby frezować drobne elementy ze sklejki bez konieczności szlifowania wszystkiego później? Próbowałem różnymi frezami ale od góry i od dołu materiał jest postrzępiony. Na laserze nie chcę wycinać bo mam dość wolny ploter do takiej ilości i wolałbym to zrobić na frezarce. Pytanie czy się da. Bo szlifowanie każdego elementu później przez kilkadziesiąt sekund mija się z celem.
Zadko frezuje w drewnie , mamy do tego caly doddzial meblarski.
Na Zundzie , przedtem na Kongsbergu, robilem tak ze naklejalem czy to sklejke, czy acryl czy na czym frezuje male elementy aplikacje z mocnym klejem. Tak z kilka warstw aplikacji. Ustawiam glebokosc frezowania zeby tylko pocalowal aplikacje. w ten sposob aplikacja trzyma element frezowany. oczywoiscie z najazzdem i wyjazdem i podzieleniem grubosci frezowania.
Najczestrzym problemem jest ze przy ostatniej grubosci material wibruje i kant frezowany sie psuje. . Jesli robisz to na "klej" znaczy nakladasz aplikacje. powinno sie trzymac. Ustawienia frezarki to chyba najlepej sam znasz.
Jesli masz duze grubosci, to frez musi byc dobrej jakosci , wywazony frez moze troche kosztowac. niewywazony wibruje i udeza o kanty.
Pierwsze naciecie kilka milimetrow , pierwsza grubosc mozesz uzyc frezu o odwrotnym ksztalcie slimaka ( nie znam fachowego slownictwa polskiego) tak zeby wiory byly wpychane , a nie wyciagane. wtedy frez nie szczepi gornej warstwy. pozniej zmieniasz na wyciagajacy slimak.
Przepraaszam za niefachowe okreslenia, mam nadzieke ze rozumiesz o com sie rozchodzi.
Dzięki. W między czasie trochę kombinowałem i udało się uzyskać zadowalający efekt. Specjalny frez do drewna. Najniższe możliwe obroty wrzeciona i wolny posuw. 5 mm cięte na 3 razy. Bardzo wolno idzie ale sklejkę na koncu trzeba tylko lekko przejechać papierem ściernym i jest ok.