Tak "na sztukę", to myślę że nie ma się co obawiać. W razie co możesz stwierdzić, że nie znasz tego Pana i pierwszy raz widzisz tego flinstona na oczy. I kto to w ogóle jest fred? Co innego, jak zaczniesz tym handlować. Parę lat temu dostaliśmy pisemko od Nestle w związku ze sprzedażą czerwonego kubeczka, który w zasadzie wyglądał tak jak ten od nescafe. I w nazwie miał "a' la nescafe". W miarę grzecznie poinformowali, że to wzór zastrzeżony, parę formułek prawniczych, itp itd i nakazali po prostu go wycofać ze sprzedaży, usunąć widoczne...
18.03.2016 | autor: blaze1 | Piaskownica1 | ||
Strona 1 / 1 (postów: 1) |