WOŚP: wyniki wyszukiwania

Pewnego pięknego dnia przyszedł do mnie ogólnie znany w okolicy Pan. Powiedział, że robią festyn dla dzieciaków i czy nie mógł bym wspomóc, no to dałem do ręki 500 i poszedł... później się dowiedziałem, że moje pieniądze nie dotarły tam gdzie powinny a sponsorem głównym była Gmina. Pan nie przewidział jednego, mój ojciec znał skarbnika gminnego ówczesnego. Tenże powiedział, że za rok zrobimy to inaczej (chyba się z panem "500" nie lubili). Minął rok i pojawił się Pan po raz drugi z prośbą o zapomogę. Miła rozmowa no i czy ja mogę w tak jak w...

....tak sobie rozmawiacie o prawach autorskich , a ja ostatnio robiłem szyld dla przedszkola "Boguś". No niby nic. Z tym, że w tym samym czasie rzuciła mi się gdzieś w oczy reklama przedszkola :" Kubuś puchatek". I tak się zastanawiam. Co jest bardziej przerażające. Świadomość tego , że dziennie ileś tam towaru schodzi z alletanio i nie tylko , który jawnie w biały dzień wykorzystuje znaki towarowe, marki , który to jest sprzedawany przez złodziei czy świadomość tego , że Pani Kowalska w swoim przedszkolu 24/h też wykorzystuje nazwę i wizerunek...

wospółczucia mam ten sam złom przeżyjesz to samo co ja powiem tyle mam kilka chińczyków bo jak to polak zawsze kupuje dwa razy bo na pierwszy droższy zakup go nie stać ;/ ale wracając do chińczyka najwięcej mi napsuł krwi .... poteżnie przestrzegam przed zakupem czegoś takiego!!!! a wysokość i pieczątki dadzą Ci się we znaki. Dodatkowo chłodzenie pompką do akrawrium działa tak dobrze że już się rozglądaj za nową tubą. Mógłbym się rozpisać ale może będę chciał to...

On 2005-07-01 15:19, margarett wrote: Jestem ciekawa czy ktoś z tego forum wykonał kiedykolwiek zlecenie dla urzeczywistnienia swojego fajnego pomysłu, a nie dla pieniędzy? Trzy lata z rzędu projektowałem nadruk i wykonywałem pojedyńczy egzemplarz koszulki, która była potem sprzedawana na finałach WOŚP. Za każdym razem bezpłatnie i za każdym razem dostawałem...