AiK: wpisy użytkownika

Dopisuję się do tego tematu, ponieważ obecnie poszukuję tworzywa o grubości 0,1 - 0,3, aby dało się ciąć w ploterze tablicowym.... kolor jest nieistotny, może być przeźroczyste, mleczne, mrożone. Jest takie tworzywo - axprint, ale podobno jest "za twarde" no i trudno go kupić w niedużych ilościach. Temat jest z tamtego roku, więc może endriu już coś znalazł i mi podpowie?

google? www.4max.pl/default.asp?produkt=148 www.euro-fill.com.pl/dh.html www.napoleon.com.pl/index.php/manufacturers_id/52 www.tme.pl/arts2/pl/b02/asfh30x20x0_5.html jeszcze? czas szukania - 2 minuty.....

Owszem, szanować się trzeba. Tak samo jak każdy wie, że są agencje reklamowe zatrudniające dziesiątki osób i robiące kampanie ogólnopolskie - jak i małe, jednoosobowe firmy robiące tabliczki typu "sklep spożywczo-przemysłowy". Są klienci, którym robi się projekty, które służą latami - i są tacy, którym coś jest potrzebne "na pięć minut". Bywa i tak, że klient, z którym zwykle starannie opracowywuje się projekt, współpracuje latami - potrzebuje coś pilnie. I co? trzeba mu kazać sobie w domu na drukarce coś zrobić

Przypuszczam, że KiRi mówiąc o "grafice komercyjnej" ma na myśli np. projekty tablic, banerów czy opakowań produktów. Z tego co wiem, to się nijak ma do grafik na wystawach artystycznych I właśnie z takimi "komercyjnymi" projektami niektórzy artyści mają problemy - czy to poprzez kompletny brak umiejętności obsługi programów komputerowych czy też poprzez brak dostosowania się do realiów projektowania komercyjnego - czasami projekt trzeba zrobić w pół godziny, a nie czekać na wenę twórczą... Wiem co mówię -...

Rozmiary pewnie pochodzą z rozdzielczości. Co wpisałeś po wciśnięciu tego "przekształć w mapę bitową"? jaką paletę - cmyk czy rgb czy co innego? A jaką rozdzielczość - 60 dpi czy 300 dpi czy inną wartość? A4 w cmyku i 300 dpi zapisane w corelu 11 ma mniej więcej 1,2 MB, 100 dpi - tylko ok. 200 kB. A jak "przyłożysz" 800 dpi to masz już 4,5 MB....

a ja może odpowiem na pytanie. Pewnie nie będzie śmieszniej, ale może konkretnie.... Na zamianę zaznaczonego koloru na dowolny przez siebie wybrany pozwalają programy: corel draw (znane mi wersje 2.0 - 12.0) i photo-paint, photo shop, word (tak, tak ), excel, paint, power point.... kto dorzuci jeszcze?

Krsep - a widziałeś kiedy wydruki z dobrze serwisowanego Rolanda? Nie zaprzeczam, plotery wodne pięknie drukują, ale my mamy dwa Rolandy i u nas często drukują fotograficy na swoje wystawy, a to dość wymagający klienci jeśli chodzi o jakość... ja się mogę nie znać, ale oni raczej wiedzą czego oczekują...

Dlaczego nie możesz współpracować z dobrym wykonawcą elementów przestrzennych? - Odpowiem ci - bo nie umiesz czytać. Od ogłoszeń jest giełda. To już kolejne ogłoszenie na forum - które jednak nie jest kasowane przez administratora i sobie wisi i się ogłasza.... I mam pytanie do administratora forum - może by coś z tym zrobić? Wiszą sobie takie ogłoszenia na forum, ludzie to czytają - pewnie częściej niż giełdę... i o to chodzi spryciarzom przecież... Często bywam na innym forum (z innej "branży") i tam takie niezgodne z regulaminem posty...

Temat był już przynajmniej raz poruszany na forum, i to całkiem niedawno - więc może zamiast poruszać go znowu - warto przeszukać zasoby? .... Z powodu tych ograniczeń corela - tiffy do wydruków wielkoformatowych nie bardzo się czasem nadają - bo zmienia się nie tylko rozdzielczość - ale też proporcje, wymiary pliku.... I dlatego u nas najczęściej stosowanym formatem wyjściowym z corela jest pdf. Można go ewentualnie otworzyć jeszcze w photoshopie i dorobić wypukłości, czy co tam jeszcze - i po spłaszczeniu zapisać w tifa - albo od razu drukować pdf...

Jakie pytanie - taka odpowiedź. żeby zaoszczędzić twoją drukarkę - którą pewnie lubisz - kup sobie folię w arkuszu 100x70 dotnij na A4 i przeprasuj bezpośrednio gorącym żelazkiem. Ta która nie przywrze - będzie odpowiednia... A poważnie - drukarki laserowe są do drukowania na papierze..... do drukowania na folii są drukarki solventowe...

Nasunęło mi się pytanie - Po co tą tabelkę chcesz wrzucać do Corela? Chyba jest to najważniejsza kwestia... Bo może się okazać, że niekoniecznie corel jest potrzebny. Może ten sam efekt końcowy osiągniesz wrzucając ją do innego programu, który lepiej współpracuje z wordem.

Może faktycznie rewolucyjnych zmian nie potrzeba, ale takie malutkie zmiany owszem - np. fukncja "zobacz posty nieprzeczytane" bardzo by się przydała....

U mnie w firmie stoją dwa solventy, zastanawiamy się nad trzecim - a nasze 25-tysięczne miasteczko nie należy do dużych raczej. Problem polega nie na wielkości miasta, a umiejętności znalezienia klientów. Kto powiedział, że szukać ich można tylko w swoim mieście i najbliższej okolicy? No i kto powiedział, że jeśli już w pobliżu pracuje jakiś ploter, to następny nie da sobie rady? <BR>A co do wyboru rodzaju plotera - najlepiej wybrać taki, jakiego nie ma w pobliżu.(Wiadomość zmodyfikowana przez:...

Wszystko fajnie Pachały - ale spróbuj z takiego kadru zrobić pdfa - miłej zabawy życzę. W corelu najlepszy jest sposób "na piechotkę" - za pomocą węzłów właśnie. Tylko po obcięciu najlepiej jeszcze użyć polecenia MAPY BITOWE/WYKADRUJ MAPĘ BITOWĄ. - wtedy corel łaskawie wyrzuca to, co "obcięliśmy" węzłami i nie ma problemu przy robieniu np. pdfów.

u każdego stolarza robiącego np. meble kuchenne.

W tamtym roku moja firma szukała kogoś do pracy przy komputerku i robienia "ambitniejszych" projektów. Jedną z dróg poszukiwań było biuro pracy i "giełda pracy" właśnie dla plastyków na zasiłkach. Jako, że biuro pracy posiada takie możliwości, jakie posiada - zostali do nas skierowani wszyscy bezrobotni plastycy z całej okolicy . - Poziom umiejętności kompozycji był po prostu żenujący. Chłopak, (nota bene po technikum odlewniczym ) robi u nas lepsze...

W moim corelu 11 eps-y po prostu otwiera się, a nie importuje. I oczywiście jako grafika wektorowa, a nie bitmapa. Nie wiem jak to jest w starszych wersjach ale 11 na pewno tak ma. Często używam tej funkcji - i zawsze otwiera wektorówkę. Wystarczy zamiast "import" wcisnąć "otwórz" - a typ plików mam ustawiony na "wszystkie formaty plików" Radzę spróbować a nie "upośledzać" corela, który ma mnóstwo wad - ale akurat eps-y otwiera.

Jak kiedyś miałam ten sam problem - to "na szybkiego" poradziłam sobie tak, że po zrobieniu pierwszej przezroczystości zamieniłam to na bitmapę (Mapy bitowe/przekształć w mapę bitową) i potem wstawiłam drugą. Nie jest to oczywiście rozwiązanie idealne, ale nie miałam czasu szukać lepszego - a to się sprawdziło.

Oj, Gravide. Każdy kiedyś zaczynał. Dla ciebie są to dziecinne pytania, dla kogoś trudny problem. Ja co prawda przygodę z corelem zaczynałam od wersji 2.0, ale Photoshop jeszcze ma przede mną dużo tajemnic. Z całą pewnością żadne pytania nie są dla mnie "dziecinne". Zwłaszcza, że wiele osób nie uczy się obsługi programów na kursach - ale samodzielnie wykonując konkretne prace - więc czasami zdarza się, że umie się "zaawansowane" opcje - a podstawowych nie za bardzo. I jeszcze jedno pytanie - co to...

Albo zaimportuj bitmapę z buzią do corela, znajdź w bibliotekach wektorowe roślinki, zaimportuj je też i nałóż te listeczki i kwiatuszki, teksty czy co tam jeszcze na tą bitmapę. A potem zapisz albo eksportuj do tiff-a albo pdf-a, albo w co tam jeszcze pasuje