logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

GrawerGift: wpisy użytkownika

nie chcą mnie ? czy nie cha mnie ci którym wytknąłem niemoralne zachowanie ? i oni mnie nie chcą ? szkoda i wcale do ciebie bocianku nie piję nie piję z osbowami o wątpliwej moralnosci mniejsza o twoje motywy dlaczego chciałes udupic kolesia wazne ze chciałeś dorób do tego filozofię jesli ci to poprawi poranne postrzeganie wrednej gęby w lustrze a to czy cię wyrolował i na ile .... to oznacza ze cię MOZNA WYROLOWAC i tylko tyle a to ze donosiłes do adminów ... to sam pisałeś darłeś się o...

13.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

abanga , producencie szyldów z drewna jest taki prastary zwyczaj , ze jak się piardnie to chociaz przepraszam warto powiedzieć ten post , to kolejna próba poruszania tematu JAK ZŁAMAC PRAWO czyli niemoralne zachowania niektórych kolesi przypomnę : - koleś twoierdził ze donosi na kogoś innego na biznezforum , na forum corela i tu moralne ? obrzydliwe ! dalej : - koleś się zastanawia jak udupic kolegę z branzy moralne ? obrzydliwe dalej : koleś się zastanawia jak ominąc prawo i postawić...

12.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

przed chwilą podobno byłem psem teraz mnie juz kochasz ? taka hustawka emocji ? i kto tu jest niezrównowazony ? a co do tego ze mnie kochasz ... moj stosunek do kochających inaczej jest jasny wiec to miłość bez wzajemnosci ( i nie czaj się na mnie nawet na forum . trzymaj emocje na wodzy )

12.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

On 2009-09-12 09:59, bzzz wrote: Prośba do redakcji o usunięcie posta, uciekamy od tematu to raz a dwa uważam że jakaś osoba z dziwnymi upodobaniami i urojeniami , zaśmieca forum wprowadzając dezinformację i zasiewa psychozę moze zamiast usuwac post to byś się zastanowił następnym razem zanim dasz ciała na forum ? wielu polityków by chciało aby usunąc...

12.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

skoro juz tak sobie rozmawiamy , jak łamać prawo to zastanówmy się , gdzie jaest granica łamania prawa jest takie powiedzenie : DUR LEX - SED LEX a tu mamy dywagacje jak złamać prszepisy aby było dobrze gdzie lezy granica ( a moze w ogóle jej nie ma ?) której przekroczyć nie mozna ? inne powiedzenie mówi : ,jak kraść to miliony , jak pieprzyć to księzniczki " najpierw zaczyna się od kradziezy koledze komórki pozniej w pracy zamontujemy nocą reklamy pod koniec miesiąca orzniemy skarbowy to jakaś...

12.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

On 2009-09-11 21:38, bzzz wrote: grawer daj spokój ,, pisz do rzeczy na temat postaraj się swoje wywody przedstawiać na innych forach które wymagają szerokich wypowiedzi na temat. napisz list otwarty do przedstawicieli PIS ,PO, PSL, klubu samoobrona na pewno się ucieszą. jesteś Głupio mądry i fajnie że się podbudowujesz tym że potrafisz zwrócić na siebie uwagę ale nie o taką pomoc nam chodzi ,wykaż się innym myśleniem i...

12.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

nic nie dostałem ale ............... moze znów kłamiesz ? moze nic nie wysłałeś ? moze kłamiesz tak jak z tym ze się z forum wymeldowałes ? moze kłamiesz tak jak z tym ze masz być w Warszawie i do mnie zadzwonić ? moze ci PKS nawalił? moje rady nikomu nie służa ? a twoje rady ? rada jak złamac prawo i postawić reklamy w nocy ? czemu to słuzy ? moze nadajesz się na forum www.MOJA CELA .pl czyli jak postawić reklamy noca juz wiemy a moze porada jak ORZNĄC FISKUSA by kogoś zainteresowała? masz...

11.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

cytat : ,,Ja bym na Twoim miejscu zrobił po cichemu szybką akcję bez gadania, informowania...przecież to Polska ! Weź dwóch typa, jeden pilnuje ruchu, drugi podaje materiały, narzędzia, trzecie montuje....raz dwa i po bólu " skoro tak sobi erozmawiamy o sposobach i metodach łamania prawa i przepisów to mam i ja swoja radę : a moze tak zaproponować urzednikowi jakieś korzysci majątkowe za szybkie i pozytywne załatwienie sprawy ? urzednik tez człowiek i parę stówek mu sie przyda na kosmetyki dla zpony albo moze BLACHĘ NA DACH DOMU ? a...

11.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

no od Warszawy nie rózni się niczym PromoGift christmas edition 2009 odbywały się własnie w Warszawie ( własnie się skonczyły 11 minut temu ) generalnie spoko perełką jednak spotkania była oferta która dostałem od firmy ...... prawie trzy razy drozej niz obecny mój dostawca mi zapewnia ,na wyrób który mnie zainteresował najbardziej straciłem wiec dla niego zainteresowanie ( to dowód na to ze wiernosc popłaca - trzymam się swego stałego dostawcy i nie szukam wrazen ) ale generalnie spoko

10.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

Dzisiaj ostatni dzien imprezy pod nazwą Promo Gift 2009 Impreza moze i kameralna ale ciekawa a z pewnoscia warta odnotowania i poinformowania uzytkowników forum bedz co bądz reklamy. Dzisaij jest juz trzeci dzien tej imprezy i ciekawiło mnie czy ktoś moze cos o tym powie ? poinformuje ? skomentuje ? Nie bedę złośliwy i nie zapytam czy moze to nikogo nie interesuje ? No az taki nie bede ale moze ktoś był i cos opowie ?

10.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

no to pomału zaczynam się zgadzać moze jeszcze nie do konca ale idziemy w tym samym kierunku , róznymi drogami a projekt logo tak samo łatwo ( czy trudno - co kto woli ) ocenić jak i projekt ładnego domu ( lub paskdełka ) nie kazdy architekt zaczyna od gipsowej zyrafy i betonowych tralek ( bo klient tak chce ) i nie kazdy projektant czy grafik musi sie ograniczyć do złozenia logo z corela w koncu od tego jest projektant inna sprawa co zaakceptuje klient ale i tu mamy przeciez mozliwosc zastosowania czegoś co się perswazja...

10.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

no własnie ktoś im przedstawia najpierw ofertę która sporzadził na podstawie swojej wiedzy , gustu , własnego pojecia jak ma wygladac dobra reklama skoro Pan z reklamy cos zaproponował to klient z tego wybiera a co ma robic ? wybiera czy klient sam mówi : widziałem taki obrzydliwy gadzet niech pan mi załatwi identyczny ? ale nawet gdyby coś sie takiego stało to niech to bedzie swiadomy wybór a nie przypadek wynikający z braku wiedzy czy gustu pracownika reklamy

10.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

salomon określenie ze ,,artysci się zeszmacili " jest dobre ,mocne ale coś mi nie odpowiada oczami wyobrazni widzę jak rano w swojej willi wstaje taki zeszmacony artysta , zjada podły kawior i popija podłum szampanem i jedzie do swojej olbrzymiej firmu paskudnym najnowszym mercedesem robić dalej ten swój badziew a na koncu tej wsi , na kupie gnoj siedzi artysta który tworzy swe wiekopomne dzieła o pajdzie swierzego chleba ze smalcem ze skawrkami popijająz zdrową, zródlaną wodą ( taka mnie naszła wizja ....moze nawet artystyczna...

10.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

,,W naszym pięknym kraju można zauważyć tendencję, że na badziew zapotrzebowanie jest dużo dużo większe." no ale to ze nawet tak jest to chyba nie tylko wina ludzi którzy to kupuja moze to jest własnie misja ( dobre , mocne !!!) misja dla NAS którzy robia ładne lub nie reklamy , misja dla architektów którzy projektują ładne lub nie domy ( albo wrecz paskudełka ,mimo ze zgodne z prawem budowlanym i sztuką zawodowa przez ,małe ,,s "), misja dla projektatów wnętrz , projektantów terenów zielonych , projektantów odziezy, wszelkiego typu projektantów...

10.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

salomon nie zgadzam się z wypoiwedzią ze : reklama to sztuka JEDYNIE uzytkowa " i nie chodzi o to ze czepiam się słowek bardziej bym się zgodził ze zdaniem ,,reklama to SZTUKA uzytkowa " i nawet nie tylko w kontekscie tego tematu miałem wygraną sprawę z wsadzie administracyjnym ( mniejsza o co ) człowiek którego decyzję zaskarzyłem ( uzrzednik ) miał zwyczaj uzywać własnie na swoją obrone tego słowa ( dlatego mnie razi ) chodziło o okreslenioe ze nielagalna budowa , zaskarzona przezemnie była ,,JEDYNIE na...

10.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

Skoro nikt się nie chcę przyznac to i ja tez się nie przyznam No bo dlaczego ? Ale opowiem pewna historię Pewnego dnia , do pewnej firmy przyszedł pewien klient Firma robiła pewien wyrób i sprzedawała zarówno do dobrych , eleganckich sklepów ale i miała odbiorcow na bazarach Ten klient własnie sprzedawał te wyroby na bazarze Płacił gotówką , brał bardzo duzo i co ciekawe nie było zadnych reklamacji na wyroby ( z dobrych sklepów czasami bywał i często były to drobiazgi ale bulwersowały sprzedawców którzy brali np. 10 sztuk na...

10.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

On 2009-09-09 20:13, Salomon wrote: A skąd pomysł że do reklamy trzeba artysty? Reklama to sztuka jedynie UŻYTKOWA. To rzemiosło które owszem - bywa sztuką czasem przez duże S. Ale różnice są zasadnicze - w prawdziwej sztuce artysta ma zupełnie wolną wolę i swobodę wypowiedzi. W reklamie trzeba przekazać założone wcześniej treści - z prawdziwą sztuką ma to niewiele wspólnego

10.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

wg mnie pytanie ani nie jest dziwacze ani nie dotyczy jedynie upadłych reklamiarz" bo czy mozna generalnie powiedzieć ze od rekalmy sa artysci a od pamiatek - badziewiarze ? a nawet jesli by tak było to zgodnie z prawem przepływów miedzygałęziowych , powinien nastąpic przepływ własnie artystów do branzy pamiatek skoro jest na to popyt

09.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

czy swiadomie powiękaszac obszar tandety ? dobe pytanie tylko najpierw sobie trzeba odpowiedziec na pytanie postawione wczesniej : czy to dobry biznes ? jesli dobry to zeby powiekszac obszar tandety to trzeba to robic SWIADOMIE jesli biznes jast dobry a nie chcemy zrezygnowac z aspiracji do sztuki przez duze ,,szu " to tez swiadomie rezygnujmy z kasy jesli wchodzimy w tandete to tylko swiadomie wejscie w tandetę z przekonaniem ze to sztuka moze okazac się błędem powtórze wiec pytanie wstępne : czy ktoś miałby odwage przyznac się do tego...

09.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

cyt: ,,Ja wstydziłbym się takie coś sprzedać klientowi. Szkoda tylko, że koszulki nie są sygnowane nigdzie logiem producenta. " no własnie na taka wypwoiedz czekałem bo ... bo z jednej strony wiele osób narzeka na tandetę ale jak widac wiele osób to albo sprowadza albo sami produkują , a skoro tak to chyba jest na to zbyt ? to czy generalnie lubimy tandetę czy nie ? ( mniejsza o zródło pochodzenia czy miejsce produkcji ) skoro ktoś uruchamia producję takiego .... ( szukam łagodnego określenia ) syfu to liczy na to ze ktoś to...

09.09.2009 | autor: GrawerGift | Po godzinach

1 2 3
Strona 1 / 9 (postów: 162)
REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764