Spasi90: wpisy użytkownika

A na na jakich atramentach drukujesz? Mamy podobny problem i też na żółtym. Przeszliśmy z Bordeaux na VEIKA i nie jesteśmy zadowoleni ze zmiany. Na Bordeaux problemu nie było a warunki drukowania nie zmieniły się. VEIKA jest chyba bardziej "wodnista", rzadsza, i chyba bardziej podatna na drobinki kurzu które unoszą się w powietrzu.

Witam Jakiś rok temu wykonałem dla klienta podświetlane stoliki, poniżej fotka. Zależało mu na tym aby stoliki miały logo. W związku z tym że stoliki są w klubie, są one narażone na ludzką głupotę a mianowicie, ludziska siedzą i skrobią te stoliki. Byłem przygotowany na taką ewentualność i wszystkie stoliki zostały zabezpieczone laminatem podłogowym. Niestety, wystarczy troszke zaparcia i nudów, i laminat zostaje zeskrobany.... Tyle dobrego że klient liczył się z tym. I teraz przynosi mi po 2-3 stoliki na...

maluję Tikkurilą. łączenie plexi i PCW było szpachlowane i szlifowane. Szlifowane również po naklejeniu translucenta na lico. całość pomalowana łącznie z outlinem na licu. Nie widać łączenia plexi z PCW i nie widac też naklejonej folii na krawędzi liter. Przetestowane i zdaje egzamin. Przy wiekszych elementach nie ma co tak kombinowac ale akurat tutaj wszystko musiało być ładnie wykończone gdyz literki wiszą na wysokości wzroku

Ale co jest odkrywczego w twojej robocie? Nie widzę związku.. Odkrywczego to raczej nic, po prostu chciałem pokazać jak rozwiązałem problem bardzo wąskich liter, nie każdemu może się to podobać, ale po konsultacji z klientem, zaakceptował takie rozwiązanie i jest bardzo zadowolony z realizacji. Poza tym chciałem tylko pomóc, nakierować tego kto założył temat, podrzucić pomysł. Chyba po to jest to forum żeby dzielić się doświadczeniem. Bo jeżeli nie to...

Nie 10cm a 10mm i chodzi tu o grubość tzn np szerokość nóżki. A o głębokości nic nie pisałem, a te co na fotkach są mają ok 5cm głębokości

Ja kiedys też musiałem zrobić małe szeryfowe literki, wys niecałe 20cm, miejscami grubość poniżej 10mm. Więc poszedłem trochę na łatwiznę i zaproponowałem outline 3mm (na grubość boczków pcw), pomalowany w kolorze boczków. U mnie wykonanie wyglądało tak, że zrobiłem pudełka, poszpachlowałem i poszlifowałem niedoskonałości, okleiłem lico folią a następnie wkleiłem na nią litere z folii bez outlineu (zabezpieczenie do malowania. Następnie wszystko psiknąłem pistoletem a folie ochronną ściągnąłem, i wyszło wszystko całkiem całkiem

Jeżeli mam być szczery to przy tym budżecie jaki mam, 2 tys nie robiłoby różnicy gdybym zaoszczędził na tym kilka dni Raczej inny materiał nie wchodzi w grę ponieważ te jajka trafiają na konkurs i dzieci je malują, przyozdabiają, wbijają coś tam, itp Trochę za późno się z tym ogarnąłem, bo na początku miałem zrobić je jak rok temu, ale biorąc pod uwagę naszą branże, to inni klienci sobie pójdą gdzieś indziej jak im powiem że dostaną kaseton za 2 tyg i...

a myślisz że taką płaską grzałkę da się wygiąć na takiej długości? i jak rozgrzeje się do temperatury cięcia styropianu to czy przy 1m nie zacznie się odkształcać? zakładając że podziele etap formowania jajek na dwie części, góra i dół

hmmm, ta grzałka mnie zaintrygowała to może być rozwiązanie, dzięki wielkie

Witam W związku ze zbliżającymi się Świętami Wielkanocnymi po raz kolejny muszę podjąć się dość fajnej robótki, chodzi konkretniej o jajka 1,8m wysokości, nakład 20szt. W tamtym roku zbudowałem pod tą robótkę maszynkę do cięcia plastrów ze styropianu w kształcie ściętego stożka. Co więcej, dzięki tej maszynie, jajka mogą być puste w srodku co oszczędza materiał i zmniejsza ciężar. Kolejnym etapem było mozolne szlifowanie styropianu aby uzyskać obły kształt, a na to wszystko gładź...

Nareszcie mogę to napisać Problem rozwiązany Tkwił on w ryżowych damperach. Po wymianie na dampery z mikrozaworami, wszystko śmiga aż miło popatrzeć Dziękuję wszystkim za zaangażowanie w temat i pomoc. Co prawda rozgrzebałem pół maszyny żeby powrócić do początku ale dzięki temu w jakiś sposób obyłem się z maszyną, co przyda mi się na przyszłość, no i ogarnąłem stacje serwisową, która też nie działała w 100%...

Co do kaset to kumam, tak mi się tylko jakoś razem napisało Jak przewracam uszczelką do dołu to nie ciekną, a odwrotnie nie odwracałem bo to logiczne, skoro jest dziurka to by ciekło

I jeszcze takie pytanko. Czy zakładając nowe dampery, zaciągacie jakoś przez nie tusz? czy po prostu je włożyć a maszyna zrobi swoje A odpowietrzenia sprawdzałem, jest wszystko ok, i kasety nie ciekną(Wiadomość zmodyfikowana przez: Spasi90 dnia 09.02.2015 08:48)

Muszę wprowadzić małe sprostowanie... po ostatniej operacji, czyli po zamianie kolorów na głowicach, po większej ilości prób problem zaczą pojawiać się również na Y... wiem, wiem że namieszałem.... powróciłem do poprzedniej konfiguracji i Y jest ok. Zaznacze tylko że ta głowica co jest teraz na Y, wczoraj była na M gdzie występował problem... I coś mi mówi że problem tkwi w tych chińskich damperach... muszę znowu od tego zacząć, i zamówić te z mikrozaworami (Wiadomość zmodyfikowana przez: Spasi90 dnia 08.02.2015...

Sprawdzałem czy kasety nie ciekną po wyjęciu - nie ciekną, choć szczerze mówiąc nie wiem jakby musiała być wyrypana ta uszczelka żeby aż ciekło z niej, może po prostu są już stare i mimo tego że nie ciekną to nie działają tak jak powinny. Dzisiaj jeszcze żeby wyeliminować głowice, przełożyłem dampery łącznie z wężykami i teraz głowica która drukowała M drukuje Y, a głowica Y drukuje M. Efekt jest taki jak się spodziewałem czyli: Y wychodzi ładnie, M - lipa. Wcześniej przekładałem jeszcze dampery miejscami z Y na M. Było bez zmian, Y - dobrze, M...

no tez mi to przeszło przez myśl, aczkolwiek gdyby łapało powietrze to powinno się ono znaleźć w filtrze, a tam stan tuszu jest ciągle taki sam. Chyba że to są jakieś mikro bąbelki które nie zdążą podpłynąć do górnej części filtra i lecą prosto do głowicy

Powiem tak. Przerobiłem już chyba wszystkie możliwe kombinacje zamiany miejscami captopów, damperów, głowic. Y na każdym teście wychodzi petarda, wszystkie inne kolory ciągle bez zmian. Przelalem nawet tusze na inne. Na poprzednich tak samo: Y bardzo dobrze, inne kolory lipa. Chyba nie mogą być to głowcice skoro każda na Y drukuje bardzo dobrze. Jedyne chyba co mi pozostaje to wymiana kaset, jeżeli wg może to mieć jakiś wpływ.

to co dzisiaj poskładałem działa bez zarzutów, pracuje lekko, nic nie blokuje, ten trybik z dziurką faktycznie był cały czarny, wczoraj czytałem coś o tym na forum, dzisiaj został wyczyszczony i jest na nowo biały. wycieraczki są umazane tuszem, czyli coś zbierają, ale nie jestem w stanie określić czy robią to na odpowiedniej wysokości wzgędem karetki...

wycieraczki wymienione zostały w tym tygodniu na oryginalne, wziąłem z firmy którą polecił mi Aikon (Wiadomość zmodyfikowana przez: Spasi90 dnia 06.02.2015 18:12)

zrobiłem tak by móc bez czekania na części zobaczyć czy to było to. Czy się rozpadnie, nie wiem, może tak, może nie. Na razie usiłuję postawić maszynę na nogi