Sprint_B: wpisy użytkownika

Witam, Zastanawiam się nad zakupem oczarki pneumatycznej i w związku z tym mam kilka pytań do osób posiadających tego typu urządzenie. - jaką wybraliście ? / jaka cena - jak ją oceniacie z biegiem czasu - czy dużo ułatwia pracę/wydajność - ogólne przydatne opinie. Za wszelkie odpowiedzi z góry dziękuję.

http://www.signs.pl/ploter-agfa-grand-sherpa-65-(mutoh-rockhopper-ii),-lublin,55009,ogloszenie.html znalazłem ogłoszenie, jeśli masz ten sam ploter to zawsze jakieś odniesienie

Po prostu wyłącz grzałki, drukuj bez grzałek. Ja tak robię i nie mam problemu w takich temperaturach z falowaniem papieru. Ewentualnie mimo wszystko że bierzesz papier od tego samego dostawcy ale to nie wiadomo czy przy produkcji coś nie tak poszło. Ostatnio miałem tak z jedną folią, dostawca, rodzaj folii ten sam od lat a jedna rolka była w kibel

ja nie pamiętam naszej wersji, ale serwis mówił że tylko 32 bity

prosto możesz sprawdzić, jeśli poruszasz kartką góra/dół to wyczujesz czy jest luz na tulejach. W każdym bądź razie wymieńcie najpierw to, łożyska są tanie. Ale w przypadku 80% wymienić trzeba będzie silnik. Y current wypadał nam zarówno kiedy musieliśmy wymienić łożyska ślizgowe, łożyska po bokach gdzie pasek na nich lata, i oczywiście gdy silnik już odmawia posłuszeństwa.

jak dobrze pamiętam to właśnie ten RIP musi być na win 32 bitowym

"Sorry, taki mamy klimat"

wątek zablokowany

wątek zablokowany

Ja drukuje na w/w atramentach, PRMS3 ( FUZE MS3 po nowemu ) i nie mogę złego słowa o tuszach powiedzieć. Wcześniej miałem Triangle JVS i ciąge miałem jakieś przygody z nimi, lampa mi się zapaliła jak w przewodach się skrzep zrobił ( przed pompą ) i zlewki tuszu mi wyleciały tyłem maszyny , a w dodatku test print magenty wyglądał co raz gorzej, z miesiąca na miesiąc co raz więcej dysz było po zapychanych. Drukarka chodzi przynajmniej 8 h dziennie, a dość często zdarza się że leci i 12 - 16 h. Zmieniłem na Bordeaux i...

maskra... i jeszcze w net to wsadzić...

hehe zwiedzanie chyba pierwszego dnia knajp 2 h na hali, i na piwko a mandatów nie biorę na siebie

w3m, 2013-08-16 23:42 sugestia - pierwszy zakup jakiego dokonasz - KUP DRABINĘ - jebitnie długą byś mógł bezpiecznie zejść na ziemię. Oooo Kolega ma 100% racji i nie oszczędzaj na drabinie, żebyś się nie złożył w locie

hehe nooo i najlepiej mieć kogoś kto na drugi dzień będzie mógł prowadzić auto

Ja się wybieram, może coś ciekawego będzie

To Ci powiem masz odwagę. Ja nie wchodziłbym w branżę nie mając kontaktów, znajomości technologi i sprzętu itd... PS. zawsze chciałem mieć blacharnię lakiernię samochodową, ale mam drukarnię. a co do plotera tnącego to raz że drogo jak na D60, 2 mały obszar cięcia, 3 bez oposu, 4 nie utniesz na nim żadnej wizytówki... no chyba że nie odkryłem takiej opcji na nim Ja zaczynałem na używanym sprzęcie, zaczynałem od zera i nie było mnie stać na żaden nowy sprzęt. ale cóż, powodzenia. i...

jakbyś zrobił może z 10 - 15 test cleaning ale hard to może wtedy i tak... ale pewniej i szybciej zrobisz to tak: wyłącz maszynę z sieci, i ściągnij po lewej stronie z tyłu blaszke, tak żebyś odsłonił pompę i przewody. Przewód przed pompą podepnij pod strzykawkę i napełnij ją tak z 3 razy i wtedy spróbuj. Mi pomogło, może akurat u Ciebie też pomoże.(Wiadomość zmodyfikowana przez: Sprint_B dnia 13.08.2013 21:57)

Ja posiadam Mimaka i jestem zadowolony, maszyna pracuje od 8 - 16 h dziennie i tak przez 6 dni. Odpukać nie miałem jeszcze takiej awarii z którą bym sobie nie poradził. Na początku miałem atrament Trangle JVS ale głowica z Magenta i Cynem była co raz gorsza, co raz wiecej dziur itd. Zmieniłem na Bordeaux i po dniu druku na w/w atramentach dziury zniknęły, dysze idealne, i drukuje super, więc polecam. Mi na prawdę dużo pomogło. A co do maszyn to według mnie prawda jest taka jak ktoś napisał wyżej - wiele zależy od operatora maszyny. Dbanie, czyszczenie, sprawdzanie...

sebael, 2013-08-13 11:42 No właśnie to nie paproch Oglądaliśmy głowicę z bliska od spodu, w silnym oświetleniu. Sprawa wygląda tak, że jedna z dysz Y i jedna z dysz K "toczą" rosnącą z czasem (~minuta) kroplę atramentu która po osiagnięciu krytycznego rozmiaru skapuje i wszystko powtarza się od nowa. Regulacja ciśnień nic nie daje, bo zmniejszenie poziomu atramentu w kasecie...

1) skoro nie znasz branży po co w nią wchodzisz ? zacznij sprzedawać jeszcze na allegro 2) matematyka się kłania, nie wspomnę podstawach ekonomi, czytaj: koszty stałe, koszty zmienne, marża brutto itd. masakra, skojarzyło mi się kiedy ostatnio wchodziłem do mojego dostawcy, na ladzie jest karteczka ładna: "oddam leasing"