widzu: wpisy użytkownika

"Proponuje zajrzeć na faq-a... www.dtp.art.pl/faq_56.html" buu niestety nie dziala ten adres a szukam wlasnie jakiegos forum o Indesign, bylbym wdzieczny za pomoc"

"- dobrze skalibrowany monitor jest lepszym proofem niz matchprint, Cromalin czy jakakolwiek drukarka" i zapewne do drukarza jezdzi Pan ze swoim monitorem zeby mial się na czym wzorowac?

Ja właśnie bym się obawiał osadzać w Corelu inne pliki niż Epsy. Zawsze wsadzam do Corela rozseparowane epsy 5 plikowe i nie ma problemów. Czasem trzeba uważać żeby nie zgubił linku do plików ale to natychmiast widać po sprawdzeniu w pdfie (brakuje obrazka). Zresztą od wersji Corela 9 wyświetla ostrzeżenia o zgubieniu linkowanych plików. Umieszczam separowane epsy dlatego żeby mieć pewność że uzyskam dokładnie to co przygotowałem w Photoshopie. Niekiedy wsadzam tify ale Corel potrafi je zmienić kolorystycznie więc trzeba uważać.

Ciągle słyszę o różnych kłopotach związanych z plikami wypuszczonymi z Corela. A to że to udręka dla naświetlarni, że ciągle się cos wywraca, że Corel jest Beee! a Quark jest super. Może mi ktoś wyjaśnić o co chodzi? Wypuszczałem z Corela wiele i nigdy nie miałem kłopotów. Robie PS, sprawdzam przez zdestylowanie, wysyłam i wszystko zawsze było ok. No dobra, moze trzeba pamietać żeby nie robić indeksów górnych z automatu tylko ręcznie bo przy naświetlaniu dzieją się dziwne rzeczy, ale co poza tym? Bardzo mnie to ciekawi bo kiedy dyskutuję na ten temat ze...

O jak dużą ilość tekstu Wam chodzi? Na jakim komputerze to robicie, jak dużo ramu? Kurczę nigdy nie miałem takich kłopotów z Corelem.

Wielkie dzięki

Aha! A to piwo to stawiał ktoś tutaj: http://www.signs.pl/viewtopic.php?topic=328&forum=15

Wstyd mi to przyznac, ale faktycznie, gdyby poprawic kilka malych niedogodnień (dzielenie wyrazów i lepiej działające style) to program do grafiki wektorowej za 200 zł byłby niezłym programem do składu tekstu, posiadającym funkcje które w programach do składu za 7 tys złotych są dopiero nowością (np. zamianma tekstu na krzywe w Quarku). Ale już nie o to chodzi aby porównywać Corela z programami do składu. Jest polska wersja Corela, z polskim modułem do dzielenia wyrazów, który nie dzieli po Polsku. I pytam dlaczego? Po co oferować funkcję która nie działa? Mało...

Niedawno przeglądałem wpisy tu na forum i ktoś chciał stawiać piwo jeśli się udowodni wyższość Pagemakera nad Corelem w składaniu gazet. Więc jak ten człowiek składa gazety nie posiadając działającego modułu Hyphenacji? Dlaczego wyszło już 12 wersji Corela i ciągle nie działa dzielenie wyrazów? Czy to jest naprawdę takie skomplikowane? Niby profesjonalny program a nie ma podstawowych funkcji?

Kurcze jak to jest z tym dzieleniem wyrazow w Corelu? Kilka osob mówi tu na forum o tym że sklada gazetki w Corelu, jak sobie radzą z dzieleniem wyrazów? A może się tym nie przejmują i robią z tymi błędami które Corel wstawia. Napewno polskim dzieleniem tego nazwać nie można. Jest jakiś sposób na to? A moze ktoś przy okazji zna skrót na nierozdzielną spację w Corelu, bo ręczne usuwanie znaków zawieszonych to prawdziwa zmora. Z góry dziękuję i pozdrawiam.