cymoon: wpisy użytkownika

Zrobisz oczywiście jak zechcesz. Kilka razy naprawiałem wtyczkę LAN w maszynie bo "ktoś szedł i zaczepił". powodzenia

Przyczyny w takich przypadkach mogą być trzy. 1. karta sieciowa w komputerze 2. karta sieciowa w maszynie 3. przewód. skoro już wyeliminowałeś komputer (kartę) i przewód, to zostaje sprawdzenie sieciówki w maszynie. Najprawdopodobniej gniazdo sieciowe, (znaczy najczęściej pada). Może wystarczy przelutować.

najrozsądniej

Gdzieś powstało zwarcie, pewnie na taśmach sygnałowych i poszło na płytę główną.

Nie znam się to się wypowiem. Wg mnie nawet minimalna różnica pomiędzy tuszami spowoduje różnice na wydrukach. Nieznaczna różnica choćby w lepkości, gęstości tuszu spowoduje wymóg zmiany ustawień grzałek, suszących. Nie spotkałem się ze zjawiskiem, że po zmianie tuszu nie trzeba robić profili na konkretnej maszynie aby dokładnie odwzorować kolory. Powiem więcej, wg mnie nawet takie same tusze na takich samych maszynach wymagają korekty ustawień na konkretnych urządzeniach podczas zalewania tuszu, co wynika chociażby z innych wydajności...

Możesz zapytać jeszcze w E-ploter z Warszawy. Mają maszyny UV i tusze. www.e-ploter.pl

Panowie, dajmy Panu szansę, pomóżmy, bo za kilka miesięcy napisze : "Miałem kiedys Rolanda, beznadziejna maszyna, drukowała nierówno, Roland śmieć." I kupi nówkę niebiesko złotą AsiaPrinter Co do różnic w długości zacznij od ustawienia kalibracji wysuwu materiału. jest opisane w instrukcji strona 65

Odpowiem tak jak odpowiadam pytającym mnie o to, czy warto wymienić RIP dotychczas działający na bardziej zaawansowany. A wykorzystasz to tak, żeby ktoś Ci za to zapłacił? Możesz kupić Onyxa, Caldere, Poster Printa czy Wasatcha i zapewniam Cię że z każdego będziesz zadowolony. Darmowe, dedykowane Ripy (versa, rasterlink) mają swoje zalety, na początku działalności przysłaniające ich wady, wiele osób, które znam ich używa i działają tak od lat i nie mają zamiaru niczego zmieniać, wybór Ripa to wg mnie indywidualna sprawa. Gdyby jednak...

e-ploter, 2016-11-03 18:29 zadzwon do adama (mediaplastyk.pl) i sie dogadajcie. wiem, ze sie bawil w takie rzeczy (w sensie nauczanie ) Tak, również polecam Adama Górniaka.

pierwsze co mi przyszło do głowy: https://www.google.pl/search?q=na+plasterki&client=firefox-b-ab&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwitvI_ty9zPAhWBAJoKHYcMAj4Q_AUICCgB&biw=1280&bih=699#imgrc=ugCfXJerWi3p2M%3A

To nie jest wina headranka, chyba że to prastare głowice z białymi jeszcze wtyczkami na taśmy (tedy i tak też raczej nie), bo w mimaki jv3 nie podaje się headranków Sprawa prosta: miałeś głowice która działa na tym kanale więc maszyna sprawna. Wkładasz używaną głowicę - nie działa. Wkładasz znów starą - działa. Jasno świadczy to o wadliwych głowicach. Wyjmij z maszyny inną, wsadź tam nową - używaną i będziesz wiedział już na pewno.

Nie rozumiem pytania. nie wiemy jaka to maszyna, jakie maszyna nią obłożenie, jak bardzo potrzebna jest w Twojej firmie. Wyobrażam sobie to tak: padła mi machina która utrzymuje mnie i jeszcze parę osób, ewentualnie bardzo ułatwia prace w mojej firmie. Hmmm... czy warto ją naprawić? Czy wezwać serwis czy nie? Odpowiem pytaniem, choć podobno to nieładnie, mianowicie: jakie masz inne możliwości?

Zgadnij

To teraz gdzie kupić oryginał, w rozsądnej cenie, oryginał kosztuje około 9000 z uwłaczającą marżą. Możesz zamówić oczywiście gdzieś samodzielnie, ale wtedy żaden serwis nie da ci minimum czegokolwiek że to zadziała. oraz potrzebuje serwisanta ale fachowca. bardzo chętnie pomogę I teraz pytanie ważne. Drukujemy na jvv midsolwent zasilanie stałe. I teraz podobno ecosolwent nie niszczy głowicy prawda to l? Tak jak pisał poprzednik odnoście mid i eco i dodam od siebie że nie ma to znaczenia czy solvent, czy woda czy sublimacja....

Hej, wymieniłem już wiele głowic dx5 z Mimaki jv33/CJV z takim problemem i zawsze jest to wina rozszczelnienia głowicy. ZAWSZE. I nie chodzi tu o obszar gdzie górną część głowicy łączy się z dolą, a o nieszczelność w dolnej części, gdzie odległości pomiędzy kanałami są bardzo małe nawet jak na strukturę tak skomplikowaną jak głowica. To, że głowica ma dwa lata wcale jej nie usprawiedliwia, nie usprawiedliwia jej też że może jest oryginalna, w dx5 taka przypadłość nie jest niczym nietypowym.

słowem: Jeśli backupu nie ma, nikt nie wie jak i co było robione to trzeba profile robić od nowa. Ja zawsze jak robię komuś profile to kopię zachowuję u siebie na takie wypadki choć obowiązku nie mam.

hej. Proponuję zapytać tego, kto robił Ci profile. Zazwyczaj się to pamięta jak było poustawiane.

To był epson B1100. Tusz sublimacyjny Jet tex (jakoś tak) z układem CISS. Płyn czyszczący solwentowy Sunchemical. Wyjąłem głowicę, za pomocą strzykawki i przecisnąłem przez nią flush. Jak puściło to przepłukałem wodą destylowaną i zamontowałem w drukarce. Śmigała jeszcze bardzo długo.

raczej czarny trzeba. ja przepłukałem solwentem i dało rade. powodzenia

kiedys kupilem innego epsona pod sublimację z "padniętą na śmierć" magentą a jakoś udało się ruszyć i działała jeszcze długo. Co się stało Twojej? Może jednak da rade?