fidesign: wpisy użytkownika

hahahah dzięki za odpowiedź tak pomyślałem bo wino zlewałem w zeszłym tygodniu. Myślałem że jest elektrozawór który uniemożliwia taką sytuację Krzysztof

Cześć, czy ktoś może wytłumaczyć jak to się stało. wlałem płyn czyszczący na cap top. poczekałem aż spłynie, najechałem karetką i poszedłem do domu. Rano nie ma atramentu (stałe zasilanie z kaset) całość spłynęła. Krzysztof

Dzięki. Teraz już wiem czemu 2 maszyny mam tak …….. Popatrzę zainwestuje w lusterko dentystyczne. do maszyn dodałem Ledy wiec jest jasno więc lepiej widać Jeszcze podpytam o łączenie układu. Kolor dzieli się na dwa kanały. Gdy z filtra zaciągam strzykawką to pobiera z drugiego. Trochę to irytujące. Jest patent aby odpowietrzyć jeden kolor w łatwy sposób? W drugiej maszynie mam 8 kaset co sporo ułatwia.

hmmm no nie brzmi to dobrze, a jak sprawdzasz czy szczelnie siedzi? bo w sumie to za dużo nie widać Krzysztof

Cześć, dzięki za odpowiedź, jest to stacja nowa z Biofi. Czyli ustawiam zderzaki czy captop?

Cześć, po podłączeniu się do rurek za pompką, wydaję się że głowica nie siedzi idealnie szczelnie i słychać zaciągane powietrze. Nie tworzy się też ciśnienie. Czy to tak powinno być czy raczej układ powinien być super szczelny. Jeżeli tak to jak ustawić cap top. Wymieniłem całą stację dokującą i teraz nie wiem czy we wcześniejszej też tak było. Dzięki za odpowiedź.

1000 netto.

Lico wyklejone folią? Dibond to marka. Płyta kompozytowa to materiał. W reklamie stosuje się kilka firm. Mieliśmy podobny problem. Kaseton oklejony folią pod kolor. Od spodu pleksi. Klej cyjanoakryl. Na słońcu było widać ewidentne ślady gdzie klej był naniesiony. Płyta 3 mm ścianka 0,2 mm to samo przy 0,3 mm Od tamtego czasu malujemy kasetony. Ładniej i każdy kolor z Ralu. Problem przestał istnieć.

Może warto by było otworzyć kaseton i sprawdzić. Czy to osad z ramy czy osad z backlightu. Z zewnątrz czy wewnątrz. 1. drapieżnik zjada ofiary 2. baner był poplamiony przy produkcji i pod wpływem powietrza lub ciepła odbarwia się. 3. myją elewację i środek chemiczny ingeruje

Brak mocy. Dodaj dobrego ramu z odpowiednim traktowaniem.

Rozebrałem silnik, jedna szczotka przestała istnieć. Silnik cały w pyle. Spróbuję go zregenerować. Kolega polecił mi firmę która zajmuje się u nas w mieście tak małymi silnikami i ma super opinie. Jak się uda naprawić będzie jako awaryjny. A póki co zamówiłem nowy. Jutro wstawię zobaczymy czy to było to. Ploter zarobił na siebie tyle razy że nie będę mu na częściach żałować ani nic gumką owijać.

Cześć, Mam chińczyka Nanivia 160 cm Eco solvent. Wczoraj karetka jakby zaczęła zwalniać. I nagle stanęła. Zawsze na powrocie. Albo przesuwa się podczas druku ale zauważalnie ciężko. Po ściągnięciu paska napędu przesuwa się poprawnie bez oporów. Zauważyłem że podczas druku kręci się obudowa silnika. Gdy przytrzymam obudowę silnika ręką, karetka drukuje normalnie. Czy ktoś się spotkał z podobnym problemem? Silnik do wymiany czy można go regenerować? Dzięki.

Regulują ciśnienie oraz filtrują atrament?

Ja bym zrobił tak. Ściągnął bym oba dampery i strzykawką sprawdził czy są drożne . Później układ bez damperów. Jeżeli jest ok. to może się przytykają iglice na głowicy wtedy trzeba już pewnie zmienić na nowe. Jak maszyna stoi to ścieka do głowicy. Wystarczy na test ale na sam druk już nie. Lub na drugi test. To że wymieniasz dumper nie znaczy że nie może się przytkać. Cos trafiło na sitko i po sprawie. Ja tak miałem 2-3 miechy i dumepr do wymiany.

Tutaj bardzo dobrze to widać czerwone litery są poprawnie wydrukowane bez pylenia obok popielate całe zapylone https://drive.google.com/file/d/0Bzpev5onQ3cWTkZZNUFkZnZfQWs/view?usp=sharing

Możesz spróbować acetonem, kiedyś z rozpędu chcieliśmy przetrzeć odrobinę odbitego kleju. Kiepski pomysł lub papierem wodnym też ładnie wygląda mechanicznie uważaj, łatwo przegrzać. Jaki efekt chcesz uzyskać?

Czoło głowicy wygląda ok, chociaż głowica jest bardzo nisko i nie widać za wiele przy druku. Ale nic nie cieknie. Obszar głowicy czysty. Nie używamy dodatkowych dosysaczy. Dzisiaj zostawiłem głowicę na zalanym captopie na noc. Rano test. Skrajny czerwony - boczna linia mocny łuk poszarpany. Małe czyszczenie i jest ok. Co ciekawe najbardziej pyli gdy litery są na białym tle. Gdy tło jest zadrukowane, a litery białe to nawet ok. Jak drukuję samym czerwonym to nie pyli. ładny równy wydruk. Hmmmm może za duże ciśnienie idzie na jeden kanał...

Sporo drukujemy. ten sam tusz tzn z tej samej butli lejemy do dwóch maszyn. Na drugiej bez zastrzeżeń. To nie to. Mam już pewne podejrzenia ale czekam na sugestie.

Niestety ale to raczej nie problem ogrzewania i wilgotności, Druk w różnych warunkach bez zmian. Raz pyli mniej raz mocniej. Tylko czerwony. Efekt wzmaga się przy druku jednostronnym

Oto podgląd problemu czerwona smuga ze skraju wydruku oczywiście problem występuje również w środku tak jak opisywałem https://drive.google.com/file/d/0Bzpev5onQ3cWaFI1RWdZS2J4c0U/view?usp=sharing