maxlight: wpisy użytkownika

"Po roku" jest zupełnie innym testem. Pierwsze 100 stron będzie raczej w przedziale 6-7 zł. Całość wyliczeń będzie w artykule. A jak z awaryjnością wciągu tego okresu?

Dzień dobry Pracuję właśnie nad tekstem dla signs.pl o druku na tkaninach i dostępnych atramentach. W ramach testów mam również R. 3300. Opinia będzie bardzo pozytywna, pomijając koszty. Eksploatacja nowej (napełnienie układu) wychodzi znacznie powyżej 5 zł. za A4.

Co rozumiesz przez offset wielkoformatowy, B0 czy większe? Tak czy inaczej to praktycznie w 100% druk na papierze - jakim - to już właśnie zależy od formatu. Pozdrawiam, max

Cześć Wszystkim. "Opłacalność działalności takim sprzętem" - podejście z natury rzeczy (rynku) nie właściwe. Kluczowe są Twoje możliwości sprzedaży: ile i za ile. Za canwas jeden nie zapłaci 30 zł, inny zapłaci 180 zł i do tego będzie przekonany o dobrze wynegocjowanej cenie. Co ciekawe w moim przekonaniu obaj mogą mieć rację. Rynek druku wielkoformatowego ma wiele różnych segmentów (czytaj: różnych oczekiwań nabywców). Jedni (większość ilościowa) szukają najtańszej usługi, ale są też tacy którzy mają wymagania i są gotowi za nie...

Podsumowując Kolegę Digicam-a, wyceń jak najdrożej. Mając taki ploterek nie rywalizujesz na rynku najtańszych produktów tylko jakościowych. Zbadaj ceny w okolicy i pomnóż przez dwa. Serio. Wszyscy będą zadowoleni, łączenie z wspomnianą amatorką nowego ciucha. Pozdrawiam, mac

Niestety kolega Jarek ma rację, może nawet prawda jest bardzej brutalna. Testy jakości (jej braku) były już opisywane na forum signs. Dla przypomnienia np. kółko o maksymalnej średnicy dla danego plotera - linie cięcia mają się spotkać. Docinanie szeryfów małych liter. Kwadrat z maksymalnym przyspieszeniem itp. Niestety również "zajeżdzony" markowy ploter często nie spełnia oczekiwań. Zastanów się nad ploterami z kategorii "markowy" tajwan z profesjonalnym dystrybutorem. Ich gwarancja daje jakąś pewność stabilności produkcji. Na koniec proponuję, jak...

Przede wszystkim proponuje pytanie: czy ploter. Przy obecnych realiach rynkowych bez ceny medium i atramentu zaoszczędzisz 10 zł na metrze kw - czyli 6000 zł miesięcznie. Przy prędkości druku urządzenia do którego się przymierzasz to około 100 godzin pracy -10/16 etatu bez cięcia i konfekcjonowania, plus amortyzacja/leasing maszyny - wyjdziesz w najlepszym wypadku na zero. A gdzie awarie, straty z powodu błedu w druku, urlopy i zwolnienia? Nie polecam takiej inwestycji, jeżeli nie masz więcejpracy lub nie robisz tego dla prestiżu (hmm, przy tej jakości...) znajdź sensownego...

Szerokość pytania mogła by być równoznaczna z prośbą o przesłanie biznes palnu z załacznikami w postaci kapitału i listy kontaktów/klientów. Ale coż, skoro forum ma pomagać w rozwoju Polskiego Rynku Producentów Reklam to będąc wiernym swoim poglądom, spróbuję pomóc w pewnych, bardziej szczegółowych, kwestiach. Ad. 1 Ploter z wymienionej aukcji już na pierwszy rzut oka posiada jedną zaletę - cenę. Na drugi - pierwsza była ostatnią. Realizacja posuwu za pomocą paska - gwarantuje małą precyzję, nie wspominając o silnikach krokowych, które też...

Czasem przychodzi taka chwila, że trzeba się przyznać. Nie miałem racji. Kolega Digicam (poprawna pisownia). Przekonał mnie drogą mailową, że jest w Kielcach taka firma i za plus minus opisane pieniądze wydrukuje tą pracę na urządzeniu Presstek. W takiej sytuacji przepraszam kolegę a ich wymienię z nazwy, (wrzask za reklamę na forum przyjmuję na siebie jako słuszną karę za mądrkowanie): a4print.pl Pozdrawiam, max

Kolega Digicośtam znów mnie prowokuje. Proszę. Suchy offset - polecam przyjaciela googla by dowiedzieć się co to jest, a zwłaszcza na czym tak się drukuje. Co do ceny 600 za opisany druk na proponowanej przez D. maszynie - muszą mieć ciekawy model biznesowy. Korzystając z danych technicznych możemy założyć, że potrzeba MINIMUM 1 godziny jej pracy. Cena urządzenia - około 2 mln zł. MIesięczna rata leasingowa - minimum 50k. zł. Co daje koszt dzirżawy godziny urządznia na poziomie 100 zł. Do tego ekstremalnie drogie materiały eksploatacyjne - płyty bez chemii...

Nie zabieram głosu na forum by sprzedawać jakiekowiek usługi czy produkty, pozostanę więc anonimowy. Podpowiem za to jak szukać. Efekty które opisujesz to typowe problemy taniego sprzętu (na którymś z tematów forum znajdziesz mój bardziej szczegółowy opis kłopotów, łącznie z problemem nieliniowych przyspieszeń). Szukaj więc zleceniobiorcy z maszyną minimum 100W, dobrego producenta, dedykowanej do cięcia (nie grawerowania). Cena o dziwo nie powinna być wyższa bo wysokość stawki za godzinę kompensuje wydajność (problemem może być najwyżej minimalna wartość...

OK. Proszę: odpowiedź bardziej na temat. Czy jest możliwe - raczej tak, ponieważ: papier bez rozbiegu - 500 arkuszy A1+, w cenie cennikowej (bez rabatu, cena aktualna) 41,76 grosza za arkusz daje - 208 zł. Foliowanie matowe - w zależności od dostawcy 200-500 zł. Pozostaje od 800 do 1000 zł na druk. Da się. Do oceny warto by sprawdzić czy cena zawiera CTP. Jeśli tak odpada kolejne 200 zł. Pytanie jakiej jakości maszyna offsetowa ma minimalkę na poziomie 600 zł. Pozdrawiam, max

Aneks do wątku o ploterach frezujących. Na signs-ach jest dostępny, nienachalny artykół promocyjny Pana Przemysława Kimli. Polecam. Jemu nisko się kłaniam. Na temat, z dużą wiedzą, jednocześnie umiejętnie pomijąc przewagi lepszych urządzeń. Trzymam kciuki za dalszy rozwój Polskiej firmy. Max

Herezje, herezje i jeszcze raz herezje. Zanim pobudzę emocje dwa słowa ogólne - frez jest bardziej uniwersalny - prawda. Drugie - piszę o profesjonalnym podejściu do poważnej produkcji a nie zabawie w jeden napisik. Laser jest precyzyjniejszy, wielokrotnie szybszy, zostawia krawędzie akcptowalne w większości aplikacji, tnie bez beczkowania kilkucentymetrowej grubości bloki pmma (bez względu czy ekstrudowane czy wylewane). Tnie bez koniczności mocowania, od razu z podłożem montażowym i warstwą klejącą. " cięcie plexy 10mm na laserze - trwa to...

Laserem potniesz plexi xt tylko co z tego jak jej później w sensowym czasie nie pokleisz Znaczy nie rozumiem. A z frezu samo się klei? max

Wszystko super. Nawet rady, jak na to forum, zaskakująco sensowne. Ale dlaczego pleksę frezem a nie laserem? Mocować nie trzeba, krawędzie ładniejsze o precyzji nie mówiąc. Pozdrawiam, odwiecznie zdystansowany, max

Bardzo proszę drogą Redakcję o usunięcie zamieszczonej powyżej reklamy. Mogli by się postarać o coś bardziej finezyjnego. Pozdrawiam, max

Mądrość Twoja Digicam, wielką jest. Mam nadzieję, że gdy będzie za krótka, ktoś Ci podpowie jak za pomocą wspomnianego miecza odciąć się od tego co Cię przerasta. Co do meritum, opcji całkiem sporo. Zacznij od szukania kogoś kto ma fotobę - najpopularniesze na rynku trymery z rozpoznawaniem druku. Inne opcje to ploter stołowy cnc z kamerką i opcją pod tytułem nóż (np. Zund -taki wiem, że jest w Krakowie). Fotoba też zresztą powinna być. Jak nie będziesz mógł zanleźć, pytaj dystrybutorów tych zabawek. Nota bene, Digicośtam napisał trochę...

Pytasz, ale masz już całkiem niezłe rozeznanie. Co do kompa - kolega trójwymiarowy ma rację, bez szaleństw. Szkolenie, potrzebujesz 45 minut na instruktarz, reszta to praktyka. Co do wróżki - pomysł niczego sobie, zwłaszcza jak młoda i atrakcyjna. Tak czy inaczej, na obecnym poziomie rozwoju rynku potrzeba pomysłu na produkt, sam sprzęt (jakikolwiek) da Ci co najwyżej koszty. Pozdrawiam, max P.S. polecam się w kwestii porad "a jakim frezem..."

Owszem do anglii lub temu podobnych, ale nie kanapki tylko wyklejać samochody. A potem jeszcze nagrody dostają na ogólno europejskich konkursach, o 25 tysiącach funtów rocznie nie wspominając. Pozdrawiam, max