part4bike: wpisy użytkownika

Z racji tego, że jest to blacha trapezowa, chyba odpuszczę wyklejanie. Raczej opcja baner zaoczkowany przymocowany górną krawędzią do belki, a cała reszta na blachowkręty. Po weekendzie będę to wieszał, dam znać jak wyszło. Dzięki za wszystkie pomysły.

Miałem już podobne roboty: https://picasaweb.google.com/102319887066892093688/BialystokFolia -Pytanie tylko co z folią, która w miejscu rowków nie styka się z podłożem. Długo to wytrzyma? Przy tej blasze rowki są większe więc może należałoby je dokładnie wykleić co do centymetra? Przepraszam, a kto to będzie ODKLEJAŁ ... ? Masakra. Ale gratuluję odwagi i determinacji. ...

No ja rozumiem, że powiedzmy górną krawędź banera ustawiam sobie na wysokości gdzie leci pierwsza od góry pozioma belka drewniana i tam montuje kołki we wszystkie oczka, tylko że: -na dole już ten patent nie przejdzie bo odstępy między belkami=80cm, więc nie ma opcji, żebym 3metrowym banerem trafił w belkę -po bokach banera tylko w połowie banera mógłbym wbić się po jednym oczku z każdej strony bo tylko jedna belka leci pośrodku banera (pozioma) -reszta oczek znalazłaby się w miejscach gdzie jest sama cienka blacha i 5cm przerwy między nią a ścianą....

Chcę zamontować baner 3x2,5m na ścianę, która jest pokryta blachą falistą. Z uwagi na fakt, że blacha trzyma się cienkich listwach drewnianych, które są poziomo na ścianie w odległości po 80cm od siebie. Poniżej rysunek jak to wygląda z profilu.

Też bym się podpisał pod tym postem. Z chęcią poszerzyłbym wiedzę o takie informacje jak: -dobór kolorów, aby się "nie gryzły" -ogólna "etykieta" czyli co można czego nie można -skuteczność poparta badaniami konkretnych nośników reklamowych itp itd

Autor nie bardzo potrafił ogarnąć mentalność kupującego Polaka. Myślę, że jak każdą książkę autora amerykańskiego należy traktować z przymrużeniem oka i starać się to odnieść do swoich realiów. Ciekaw jestem jakie teorie mające się nijak masz na myśli.(Wiadomość zmodyfikowana przez: part4bike dnia 24.02.2012 05:59)

Pani w drukarni powiedziała, że oni nie laminują laminatem UV, ewentualnie mogą zalaminować zwykłym (czyli jakim?) laminatem za 10zł netto/metr. Powiedziała jednak, że dają gwarancję na 2 lata na kolory bo używają oryginalnej chemii i mają nowy ploter. W sumie sam nie wiem co o tym sądzić. Jeśli klient zdecyduje bez laminatu - przetestujemy ich "gwarancję koloru"

Wobec tego, chyba folię należy całkiem pominąć. Czy laminat stały mogę położyć (przykleić) samodzielnie w ten sam sposób co folię, czy trzeba mieć do tego specjalne urządzenie? Bo domyślam się, że płynnego się pędzelkiem nie kładzie (Wiadomość zmodyfikowana przez: part4bike dnia 22.02.2012 07:11)

Będzie to nadruk na folii, następnie folia naklejona na poliwęglan komorowy, co następnie zostanie przymontowane do fasady budynku. Dziękuję za podpowiedzi.

Nie zapytałem, który materiał zrobi to lepiej i taniej. Chodziło mi właśnie o to, który zrobi to taniej, a który lepiej i dlaczego, abym mógł klientowi przedstawić dwie opcje i mieć wiedzę czym się różnią te dwa rodzaje zabezpieczenia. Pokrycie folią wcale niekoniecznie musi wyjść docelowemu klientowi taniej, gdyż będę musiał go skasować za klejenie. Czyli mam rozumieć, że folia nie zabezpieczy tak dobrze przed UV i wodą jak laminat? Jeśli tak to dlaczego?

Jaki materiał lepiej/taniej zabezpieczy wydruk na folii? Wydruk będzie na zewnątrz pod wpływem czynników typu słońce, deszcz itp. Czy lepiej zlecić w drukarni wydruk z laminatem? Czy okleić zwykłą przeźroczystą folią?

Polecam lekturę "Brian Tracy - Psychologia sprzedaży"

Miałem kiedyś Lumixa, totalnie przereklamowany, ale chociaż na dobre to wyszło bo szybko i dobrze się sprzedał . Jakość zdjęć była gorsza od kompakta Nikona który ma już z 5 lat i jest wart może kilkadziesiąt złotych. Jeśli chodzi o trochę większe możliwości (szerszy kąt widzenia, dodatkowa lampa itp) to można pokusić się o Sony Alfa (mamy taki w tej chwili) i w tej cenie chyba nic lepszego się nie kupi bo z lustrzanek wypada naprawdę korzystnie cenowo, jednak szału ten sprzęt też nie robi i jeśli chcesz...

XT

Maszyna dosyć nowa, więc problem nadmiernego zużycia raczej odpada. Chyba jednak najprostszym rozwiązaniem będzie naklejenie folii matującej (również fajnie wygląda po podświetleniu). Też brałem to rozwiązanie pod uwagę, ale odstraszyła mnie konieczność wycinania ploterowo za każdym razem elementów i naklejania ich na gotowy produkt. Twój pomysł z nacinaniem folii bezpośrednio na produkcie jest bardzo dobry. Wypróbuję również pomysł z wydrukiem grafiki rastrowej - zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki za odpowiedzi

Chcę uzyskać na przeźroczystej błyszczącej plexi efekt "piaskowania". Na wąskich elementach np. linie do kilku milimetrów efekt jest bardzo ładny, natomiast jeśli jest to jakiś większy obiekt wypełniony "piaskowaniem" powstaje kiepski efekt w postaci paskowania. Próbowaliśmy już różnych ustawień, ale jakoś nie bardzo to wychodzi. Gdzie może być problem? Plexi? Laser? Ustawienia? Poniżej foto tego co mi wychodzi:

Wszystko ładnie pięknie, ale co gdy ktoś skontroluje tę osobę prywatną, która rzekomo wykonuje te grafiki? Jeśli wykonuje je na oprogramowaniu "do użytku domowego" to jest w kropce, bo użytek domowy to nic innego jak obróbka np. zdjęć z imienin. "Wersja edukacyjna" również dotyczy tylko studentów. Do komercyjnego wykorzystywania (a umowa o dzieło tym jest) potrzebna jest pełna wersja. Ale jeśli dopiero zaczynasz nie musisz mieć Adobe Flash, Adobe Photoshop itp, wystarczy np. Corel X4 (ok. 700zł) (masz w pakiecie Corel Draw i Corel Photo paint) Swish...

Najprościej i najtaniej chyba byłoby znaleźć podobną i sprawdzić co tam leży. Tylko niestety trochę niestandardowa, więc może być problem.(Wiadomość zmodyfikowana przez: part4bike dnia 27.01.2012 14:40)

Ja mam takie własne wizytówki. Ogólnie wizytówka ma tło białe matowe w pomarańczowe kółka. Na pomarańczowych kółkach lakier jest błyszczący. Robiłem już takie jednemu klientowi. Drukarnia, która nam to robi opisuje: "Dzięki wyjątkowej technologii druku - są one niezwykle atrakcyjne wiualnie. Obie strony tych druków pokrywane są folią matową, co dodaje zadukowanym powierzchniom głębi oraz podnosi żywotność wizytówek. Dodatkowo wybrane elementy na jednej stronie wizytówki pokrywane są błyszczącym lakierem UV ( punktowym lub wybiórczym ). Często jest...

Ja zrobiłem coś takiego tydzień temu i zostawiłem tam rysunek. Przedwczoraj musiałem zmywakiem rypać. Niestety się nie nadaje.(Wiadomość zmodyfikowana przez: part4bike dnia 27.01.2012 14:24)