zBEw: wpisy użytkownika

podobnie ... ale podobnie to bardzo szerokie pojęcie ... przykładasz kliszę, naświetlasz, potem raster, naświetlasz, zmywasz, utwardzasz ... i gotowe ...

mój znajomy wsadził folię do solventu do Bizhub'a .... pożegnał się z bębnem ... moim zdaniem odradzam, tylko dedykowane folie do laserów ....

głębokość matrycy zależy od czasu naświetlania, im krócej tym głębsza, ale to musisz sam sobie wypracować, w zależności od rodzaju nadruku dobierasz czas naświetlania i gęstość rastra ... a druk na laserze moim zdaniem odpada ... tylko klisze z naświetlarki ... z lasera to co najwyżej do sitodruku, do tamponiarki mają za małą rozdzielczość ...

ale i tak będzie skorupa .... rób nadruki na koszulkach pod sublimację ... wtedy nie będzie ... ewentualnie ... tylko to inny rodzaj druku ... ze zwykłej drukarki tego nie osiągniesz ...

nie da się ... tak jak w pierwszym zdjęciu to sito lub sublimacja na specjalnej koszulce ...

zostaną przebarwienia pod folią ... miejsca narażone na warunki atmosferyczne (nieoklejone) będą miały inny kolor ...

sito na okrągło ... szukaj w pracowniach sitodruku ... no chyba, że nadruk bezpośredni, ale nie wiem jak to wyjdzie na powierzchni rury ...

po pierwsze to oklej sobie sito przed drukiem taśmą przeznaczoną do tego, ja kupuję taśmę, która wygląda jak taśma do oklejania pudełek, ale nie rozwarstwia się jak ona, zostawiasz tylko wzór, będziesz miał mniej do czyszczenia, poza tym używam cleaner'a przeznaczonego do farb które kupuję, a nitro na samym końcu i odstawiam sito do wyschnięcia, nie używam żadnej myjki wysokociśnieniowej ani prysznica ... i sita mam czyste ... przed nitro oczywiście zrywam taśmę edit: przepraszam, nie doczytałem

niestety tylko UV ...

zgadzam się, zresztą pisałem o tym wcześniej, że transfer jest bardziej pracochłonny

i te nadruki to każdy inny ? a co z kosztami przygotowania ?

no zgadzam się, prasa załatwi sprawę nadruku i jego chropowatości ... ale czy będzie lepszy ... kwestia gustu ...

drukowanie wzdłuż czy z boku nie ma znaczenia ... moim zdaniem ... ja dodaję do farby rozcieńczalnik .... łatwiej się drukuje ... oczywiście trzeba sobie wypracować proporcje ... a co do struktury, to jak pisałem powyżej, nigdy druk bezpośrednio na tkaninę nie będzie idealnie gładki ... taki efekt daje tylko sitotransfer ....

drukujesz samą farbą, czy może dodajesz czegoś ?? a kursy ... najlepiej udać się do pierwszej lepszej drukarni i tam pogadać, myślę, że pomogą ...

ja zamawiam w colorprint ... nie musisz kupować na kilogramy ... w zasadzie nigdzie nie musisz kupować na kilogramy ...

chyba nigdzie ... spróbuj Sitoserwis ... może oni ... ale ja u nich nie widziałem ...

a co to są białe barwy ??

drukujesz na papierze silikonowym, kładziesz klej, żelujesz klej w temp. ok. 150-160 st., potem prasa i na koszulkę ... nadruk jest gładki, miękki, poza tym masz możliwość dodawania różnych dodatków w celu uzyskania ciekawych efektów ... to tak naprawdę pokrótce ... ... ja między innymi dlatego nie kupowałem karuzeli, a zdecydowałem się na stół do sitodruku, trochę więcej zabawy, przy zleceniach idących w tysiące, może nawet trochę za dużo, ale w moim przypadku akurat takie się mi trafiają 2-3 razy do roku, więc mogę...

"...a guzik prawda . Zakryjesz 100% plastizolem" no tak, owszem, przy 2-3 pociągnięciach, ale jak to będzie wyglądało na koszulce i jaki będzie efekt w dotyku ... Panowie nie oszukujmy się, przy rzadkiej siatce i 2-3 pociągnięciach farby będzie na tyle dużo, że zrobi się skorupa ... a transfer pozwala uzyskać bardzo delikatny w dotyku i gładki nadruk przy jednym pociągnięciu, może jest bardziej pracochłonny, ale efekt jest o niebo lepszy ...

druk bezpośrednio na tkaninie nigdy nie da 100% krycia, przy transferze plastizolami jak najbardziej, mój znajomy próbował uzyskać 100% krycia kładąc koszulkę po wdrukowaniu pod prasę, prawie się udało, jednak to nie to samo, możesz ewentualnie dać jeszcze rzadsze sito, np. 34 - większe oczko - więcej farby, no i jak pisano wyżej - kąt nachylenia rakli, życzę powodzenia