witam, czy jest tu ktoś kto używa w/w maszynki i mógł by się podzielić opinią?
pozd. Jacek.o.
witam, czy jest tu ktoś kto używa w/w maszynki i mógł by się podzielić opinią?
pozd. Jacek.o.
chyba nikt nie ma, albo nie chce się podzielić opinią.. to może chociaż poradzicie czy lepiej nową 365 czy używaną 370?
365, to to samo co 360. Mamy u siebie od 4 lat. Świetna maszyna. Polecam.
-----------------
360 mam od prawie 4 lat. (to samo co 365). Jeśli w czymś mogę pomóc to pytaj.
Czy nowa 365 / używana 370 - to wszystko zależy czego oczekujesz i to raczej nie powinno być pytanie do internetów a do siebie samego. Szczególnie jeśli to w tej samej cenie...
Nowa to nowa, ze wszelkimi tego przywilejami. Wiesz co masz (pomijam już gwarancję, bo i tak zleci nim się obejrzysz).
Używana 370 - jeśli planujesz DUŻO druku to daje nieco niższą cenę atramentu... Tylko pozostaje pytanie JAK była używana i jak dużo, w jakim jest stanie. Ktoś kto kupił sobie 370 pewnie miał zamiar drukować dużo - więc "prawie nówki" się chyba nie zdarzają. Naprawdę zadbana, najlepiej prosto od właściciela, gdzie masz możliwość ocenić warunki użytkowania, otrzymać historię serwisową, serviceplot, poznać osobę itp - powinna odwdzięczyć się pracą bez niespodzianek. Taka od handlarza, to już niekoniecznie. To trochę podobnie jak zakupem samochodu.
Gdybyś miał dylemat między nową 315/335 a używaną 360, to już prędzej do rozwiązania - tu różnice między maszynami są na tyle duże, że warto rozważać używany wyższy model, a 365/370 to te same maszyny, różnią się tylko stałym zasilaniem.
-----------------
Marcin
na razie wygrywa 365, rozważałem też 355, ale różnice chociaż niewielkie to są. A 370 musiałbym kupić używaną z racji na koszty, a nie przewiduje żebym miał drukować po 8 godz. dziennie. (daj Boże żeby tak było) i chyba wolę na początek mieć nową maszynę..
Przy tej promocji, to chyba warto wziąć 365-kę ?
Nowe urządzenie i fajne warunki. Ktoś ma parcie na ten model?
Trochę słabo, że RIP nie jest Caldery, ale to i tak super cena, jak na taką maszynę.
-----------------
Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia - George Orwell
Może inaczej. Cena jest fajna, bo w komplecie jest SAI
Jak korzystam z niego z 330-ką i daje radę.
Ale Caldera to inna bajka. Zawsze można dokupić.
Pracuję na 360. Maszyna wydaje mi się felerna albo technologia niedojrzała (nie mam porównania z innym latexem). Dużo błędów, bardzo powolna obsługa plików (szczególnie przy anulowaniu pracy) i przede wszystkim brak stałośći jakości wydruku. Na tych samych ustawieniach potrafi drukować igłę albo kaszę. Ale tylko na sztywnych mediach. Tkaniny i frontlity drukuje prefekt. Na foliach loteria. Próbuję rozgryźć tą bestię od 2.5 roku, i zawsze mnie czymś zaskoczy. Pomijam już fakt naklejek drukowanych na 360, folia jest zdewastowana temperaturą utrwalania.
Edit:
Przy backliglicie potrafi skurczyć wydruk ( ale to może być wina profilu )
(Wiadomość zmodyfikowana przez: cmyk_team dnia 07.09.2018 20:47)