Fundusz na rzecz ukraińskich mediów podsumowuje działania

W obliczu inwazji Rosji na Ukrainę i szerzącej się dezinformacji Agora i Fundacja Gazety Wyborczej wraz z partnerami postanowiła stworzyć fundusz na rzecz Ukrainy, dedykowany bezpośredniemu wsparciu dziennikarzy i wydawców w strefie wojny. Do inicjatywy szybko włączyły się organizacje medialne i dziennikarskie z Europy, w tym Bonnier News ze Szwecji. Fundacja Gazety Wyborczej uruchomiła też specjalną zbiórkę na ten cel. Łącznie w ciągu 5 pierwszych dni działania Funduszu na jego konto wpłynęło niemal 150 tys. euro, a wartość środków zebranych przez rok działalności UMF to ponad 877 tys. euro.

Dzięki tym pieniądzom możliwe było wsparcie ukraińskich mediów - początkowo środki przeznaczone były na zakup wyposażenia niezbędnego dziennikarzom pracującym w strefach objętych działaniami wojennymi, wsparcie finansowe osób oraz organizacji dziennikarskich i medialnych w Ukrainie, a także relokację dziennikarzy do Polski i innych krajów UE.

- Twórcy UMF wierzyli, że pomoc dla naszych kolegów po fachu w Ukrainie nie potrwa długo. Na początku wysyłaliśmy im kamizelki kuloodporne, hełmy, gogle, zestawy pierwszej pomocy, potem - komputery. Dziś wiemy, że wsparcie nadal jest potrzebne, dlatego skupiamy się na pomocy mediom lokalnym i regionalnym, które zanotowały znaczący spadek przychodów. Dziennikarze nie zarabiają, więc to UMF wypłaca im mini pensje raz na 1-2 miesiące. Od wiosny stale utrzymujemy w ten sposób ponad 170 osób z odległych miast i obwodów Ukrainy. Dlaczego stamtąd? Media kijowskie mają więcej sposobów na zarabianie i lepszy dostęp do funduszy pomocowych - my staramy się wypełnić lukę w systemie - wyjaśnia Jarosław Śliżewski, dyrektor zarządzający UMF.

W pierwszych dniach marca br. do Ukrainy trafił kolejny konwój UMF ze sprzętem o wartości niemal ćwierć miliona zł. Dzięki niemu 36 redakcji lokalnych nie musi obawiać się przerw w dostawach prądu - dostarczone przez Fundusz urządzenia, m.in. nowoczesne, sterowane komputerem zestawy akumulatorów, zapewniają możliwość pracy od kilku do kilkunastu urządzeń przez wiele godzin. Z ich pomocą może funkcjonować serwer, na którym stoi portal lokalny, łączność internetowa - można dokończyć tworzenie gazety, a nawet ogrzać pomieszczenie. Do urządzeń można podłączyć także panele słoneczne. Dodatkowo 200 reporterów i fotoreporterów otrzymało specjalne przenośne powerbanki, które pozwalają w terenie naładować nie tylko telefon czy aparat, ale także laptopy.

- Bardzo cenimy sobie nasze partnerstwo z UMF, który wspiera ukraińskie, lokalne newsroomy. Już w pierwszych tygodniach po rozpoczęciu inwazji na pełną skalę byłem w kontakcie z Bonnier News i Fundacją Gazety Wyborczej (założycielami przyszłego UMF) w sprawie doraźnej pomocy w zakresie bezpieczeństwa dla ukraińskich dziennikarzy oraz pozyskania dla nich pierwszych partii sprzętu ochronnego. Teraz najbardziej palącym problemem jest ekonomiczna stabilność mediów w Ukrainie - niezbędna, aby dziennikarze mogli dalej wykonywać swoją niezwykle ważną pracę, zwłaszcza w czasie wojny - mówi Serhyi Tomilenko, Prezes Związku Dziennikarzy Ukrainy (Національна спілка журналістів України), jednego z najbliższych partnerów UMF w Ukrainie.

Ukrainian Media Fund tworzą: Bonnier News i Agora oraz organizacje mediowe z północnej Europy: Tidningsutgivarna ze Szwecji, Medialiitto z Finlandii, Mediebedriftene z Norwegii oraz Danske Medier z Danii. Funduszem zarządza Fundacja Gazety Wyborczej, która zajmuje się m.in. pozyskiwaniem środków i relacjami z darczyńcami.

UMF powstał jako wyraz solidarności z dziennikarzami i fotoreporterami relacjonującymi na co dzień wydarzenia z frontu w Ukrainie. Jego głównym celem jest mobilizacja międzynarodowego wsparcia – zarówno finansowego, jak i rzeczowego – dla lokalnych mediów na Ukrainie.