marcinkordas1, 2018-11-07 18:44Czy ktoś kalibrował ekosolwent pod standard G7? Jakie wrażenia? Warto?
Jeżeli masz RIP natywnie wspierający kalibrację G7 to nie zaszkodzi wykonać.
Jeżeli musiałbyś zakupić aplikację do tego za 2-4 tys USD to nie warto -
KLIKMożna też punkty na krzywych powyliczać w excelu, ale nie każdy to ogarnie
W przypadku solwentu jedyne co możesz ugrać to niewielka poprawa balansu szarości składanych z tuszy CMY. Dla uzyskania najlepszych efektów wymaga to, aby próbka C:100 M:100 Y:100 dawała neutralną szarość. Zwykle osiąga się to kosztem zmniejszenia całkowitego osiągalnego gamutu, gdyż krzywe korekcyjne efektywnie przytną niektóre inklimity.
W praktyce na wydrukach z ploterów z tuszami lc, lm i bez lk szarości i tak łapią zafarb za sprawą zjawiska metameryzmu - czyli są podatne na zmianę postrzeganej barwy w zależności od użytego illuminantu.
Sytuację ratuje użycie agresywnego GCR przy profilowaniu (co też ma swoje minusy).
Efekt finalny na oprofilowanej maszynie z wcześniejszą kalibracją G7 nie jest jakoś znacząco lepszy od tej skalibrowanej "po staremu". No chyba, że ktoś wykonuje profil z użyciem bardzo małej ilości próbek to wtedy G7 górą.