potrzebuję zapoznać się z podstawami praktycznymi sitodruku, czy ktoś z Was ma może wiedzę o materiałach dostępnych na rynku, w sieci lub ewentualnie o kursach tego typu? wdzięczny będę za wszelkiego rodzaju pomoc
-----------------
jaba
potrzebuję zapoznać się z podstawami praktycznymi sitodruku, czy ktoś z Was ma może wiedzę o materiałach dostępnych na rynku, w sieci lub ewentualnie o kursach tego typu? wdzięczny będę za wszelkiego rodzaju pomoc
-----------------
jaba
widziałem na allegro ksiązke sam z niej korzystałem jest dobra podaje link www.allegro.pl/show_item.php?item=81152760
witaj, ja też jestem na podobnym wtapie poszukiwań, opisywana książka przez jednego z odpowiadających moim zdaniem nie jest najlepsza do nauki, ja ja take kupiłem i jestem średnio zadowolony. Jakbys miała jakieś informacje w tym temacie, daj znać, ja też się podzielę jak coś się dowiem
na portalu polska poligrafia (druk.info), w dziale tablica ogłoszeń/porady znalazłem kilka rzeczowych porad (oraz krytyczny głos o książkach z allegro). nie jest tego dużo, ale warto chyba warto przeczytać
samych podstaw mauczysz sie szybko - jak prawidlowo napiąc siatkę, nałożyć emulsję, zrobić klisze do świecenia, wyswiecić. Popytaj u sprzedawcow materiałów - maja zwykle sporą wiedze w tym temacie i chętnie się nia podzielą bo jestes ich potencjalnym klientem. Pogrzeb w necie. Reszta to doświadczenie, musisz spartolic trochę wydruków, aż sie nauczysz . Ale da sie zrobić.
-----------------
Robert
Proponuję wpaść na stronę Centralnego Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Przemysłu Ploigraficznego a dokładniej:
www.cobrpp.com.pl/w_sit.php.
No, nie wiem czy odwiedzenie tej strony na coś sie przyda. Chyba że jest jeszcze jakaś inna strona pod tym adresem. Na tej co otworzyłem z ciekawości, maja emulsję sitodrukową ES2. O ile mnie pamieć nie myli, a ma prawo bo to ponad 20 lat, stosowałem ją we wczesnych latach 80 zeszłego stulecia. Wtedy była dobra. Chociaz do pięt nie dorastała Azocolowi z Pewexu. Sitodruk to fajna technika drukarska. Ale jest w niej bardzo dużo haczyków. Wątpie czy z ksiażki można się czegoś nauczyć. Literatura jest dobra jak ma się jakieś pojęcie praktyczne. Wtedy na podstawie ksiazki można dochodzić gdzie się popełnia błędy i co należy poprawić żeby wychodziło lepiej przy mniejszym nakładzie pracy. Ponad 20 lat drukowałem sitodrukiem. Przeszedłem wszystkie etapy. Od prostych nadruków robionych ręcznie do pracy na specjalistycznej maszynie zwojowej. Zmówcie się, zaproponujcie jakieś godziwe warunki i zrobię dla was szkolenie. Teraz robię coś innego i mogę spokojnie zdradzać tajniki zawodu. Zdradze rownież moj patent na drukowanie farbami nitro. A dużo jest wart. Bo puszka farby nitro kosztuje od 7 do kilkunastu złotych. Gdzieś to nawet zgrubnie opisałem w necie. Tomek