Gdzie mozna kupic starszy soft?

Moze ktos ma namiary na strony lub firmy w ktorych mozna kupic oprogramowanie - szczegolnie graficzne - nie pierwszej mlodosci. Chodzi o starsze wersje sprzed 2 i wiecej lat - czy to jest mozliwe?
I nie piszcie ze na allegro....
pozdrawiam

Myślę, że wszyscy oferenci znają Allegro i jeśli ktoś chce coś sprzedać, to raczej próbuje również tam. Radziłbym uważać na legalność ofert na używany software. Wersje OEM (spotykane na Allegro) są przeznaczone do sprzedaży z konkretnym sprzętem. Co do ofert zagranicznych - nie jest do końca jasne, jak to jest np. ze sprowadzaniem z USA oprogramownia, które - jako nowe - nie było dopuszczone do sprzedaży w Europie.
Możesz popytać na grupie pl.comp.dtp lub pl.comp.grafika.

pozdrowienia
Łukasz

No wlasnie jesli chodzi o allegro to 80% softu jest tam nie do konca ok. - oem, niekompletne, bez fakturki itp. - zakup takiego softu nie ma wiekszego sensu.
Soft z USA u nas nie moze byc uzywany - z tego co wiem nawet freehend 7 sprzedawany w USA ma na pudelku duzy napis "not for exprort autside North America...", nie mowiac juz o nowszych wersjach.
Natomiast ciekaw jestem co sie dzieje z oprogramowaniem ktore zostanie na stanie w hurtowniach - przeciez chyba zwrotow takiego towaru nie ma - nie wiem...
Taki dzial wyprzedazy ma np. APN - ciekawe czy ktos jeszcze - moze jakies towarzystwo leasingowe....

Wiele producentów sprzętu komputerowego podpisują umowy z producentami programów i sprzedają je wraz ze skanerami np. Pozatym np. Corela 8 mozna juz kupis w sklepie za około 200 zł (wersja classic, bez clipartów, photo painta). Największym problemem zostają programy do obróbki zdjęć. Ciężko jest dostać Photoshopa np. 4.0 za rozsadne pieniądze. Jednak można sobie z tym poradzić. Polecam GIMPa, jest bezpłatny, a i Photoshopowi nie ustępuje. Pozdrawiam Lazar

Ciężko dostać, bo na Photoshopie 4 można nadal spokojnie pracować (na 5-tce nawet całkiem komfortowo) - podobnie jak na Corelu 7. Producenci sztucznie mnożą kolejne wersje programów żeby wyciągnąć pieniądze, a jak nie pomaga perswazja, posuwają się do kar - jak np. Corel, który odebrał ostatnio użytkownikom starszych wersji prawo do upgrade-u. Powód do przesiadki na kolejne wersje programów jest najczęściej mocno wątpliwy. Kogo stać na odsprzedawanie za pół darmo w pełni sprawnych narzędzi?
pozdrowienia
Łukasz

Witam

Co do tej legalności to nalezy rozroznic to co pisza producenci oprogramowania (czesto rozne dziwne obwarowania) a to co stanowi polskie prawo. Z tego co wiem, to to drugie nas obowiazuje. Sprawa nie jest taka oczywista. Polecam archiwum grupy pl.comp.dtp, bylo o tym duzo (szczegolnie posty kolegi Adama Twardocha).

Grzegorz

no wlasnie z tym photoshopem jest najwiekszy problem, adobe wycofalo sie z zalaczania do tanszych skanerow (no chyba ze LE), a kupic to rzeczywiscie trudno chocby i 4. Najgorsze jest to ze akurat tego programu nie zastapi nic... niestety taka jest brutalna rzeczywistosc. No i adobe nie musi sie wysilac na promowanie tego programu tak jak corel robi to z drawem (wersja classic), sprzedajac starsze i ubozsze wersje tanio. No chyba ze ktos robi do internetu i wystarczy mu LE.