Giecie dibondu, aluminium, itd...

Bezdomny Bezdomny | 01.04.2012 11:04

Witam.

Poszukuje informacji jak giac dibond by zrobic ladnie wykonczone pudelko.

Link

Czy malych wymiarow szyld da sie zrobic bez jakis specjalnych gietarek?
W gre wchodzi frezarko gietarka czy moze sama girtarka wystarczy?
Kto takowe maszyny produkuje?

Dzieki za pomoc.

rs3d rs3d | 01.04.2012 11:04

Lina nie działa.

-----------------
Dziwadła...

Bezdomny Bezdomny | 01.04.2012 11:04

http://smart-group.co.uk/led_illuminated_sign_trays.htm

Ten powinien dzialac...

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Bezdomny dnia 01.04.2012 09:30)

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Bezdomny dnia 01.04.2012 09:31)

rs3d rs3d | 01.04.2012 11:04

Ten pierwszy zmodyfikowałem pisząc "images" zamiast "imgres" i poszło. Chyba.
Prościzna Zwykłe puszki z dibondu.
Najpierw trzeba nafrezować wewnętrzną stronę a potem ręką zagiąć boki. Nie są potrzebne żadne giętarki. Owszem, giętarki bywają używane ale raczej nie w takich przypadkach.
Daaawno, daaawno temu korzystałem z usług firmy robiącej elewacje z płyt typu Reynobond ale było to dość upierdliwe. Wobec tego opracowałem własny sposób na dokładne frezowanie bez użycia frezarki cnc (ograniczone pole) za pół darmo.
Za oceanem ludzie dzielą się wiedzą organizując np. trzydniowe warsztaty za 1600 dolarów. Ile wziąć za forumową publikację takiego patentu?
A poważnie: masz jakieś konkretne pytanie czy jesteś na samym początku drogi i nie wiesz nic o płytach warstwowych?

-----------------
Dziwadła...

Salomon Salomon | 01.04.2012 11:04

Bezdomny, 2012-04-01 11:17
Witam.

Poszukuje informacji jak giac dibond by zrobic ladnie wykonczone pudelko.

Link

Czy malych wymiarow szyld da sie zrobic bez jakis specjalnych gietarek?
W gre wchodzi frezarko gietarka czy moze sama girtarka wystarczy?
Kto takowe maszyny produkuje?

Dzieki za pomoc.

Do samej blachy al. giętarka jest niezbędna, do płyt warstwowych już nie. Trzeba tylko wyfrezować 2 warstwy najlepiej frezem trójkątnym. potem zagina się w rękach. Można załatwić to za pomocą piły tarczowej ustawionej na grubość tych dwóch warstw ale efekt nie jest idealny - zagięcie jest grube a ryzyko jego nierównomierności spore. Przy małych detalach lepiej zrobić inaczej - naciąć lub frezować tylko do połowy grubości płyty warstwowej. Mniej wtedy trzeba uważać a tak naprawdę chodzi tylko o to by usunąć warstwę aluminium. Potem krawędź przegrzać na gorącej krawędzi - np zaginarki bagnetowej. Przy odpowiednio dobranej temperaturze nastepuje jeszcze złączenie się warstwy tworzywa w spoinie i usztywnienie zagięcia. Nalezy jednak zaznaczyć - najlepszy efekt zagięcia daje jedynie frez trójkątny i idealne frezowanie

Bezdomny Bezdomny | 01.04.2012 11:04

Pytam poniewaz "obok" mnie sa dwie firmy, ktore cos takiego robia, ale kasuja tez niezle. Z tego wzgledu pomyslalem, ze moge cos takiego sprobowac robic, a po wstepnym badaniu rynku jestem w stanie stwierdzic, ze klijenci sie znajda... Szczerze mowiac to chcialbym sie dowiedziec jak najwiecej o tego typu pracach...

Bezdomny Bezdomny | 01.04.2012 11:04

rs3d, 2012-04-01 11:38
Ten pierwszy zmodyfikowałem pisząc "images" zamiast "imgres" i poszło. Chyba.
Prościzna Zwykłe puszki z dibondu.
Najpierw trzeba nafrezować wewnętrzną stronę a potem ręką zagiąć boki. Nie są potrzebne żadne giętarki. Owszem, giętarki bywają używane ale raczej nie w takich przypadkach.
Daaawno, daaawno temu korzystałem z usług firmy robiącej elewacje z płyt typu Reynobond ale było to dość upierdliwe. Wobec tego opracowałem własny sposób na dokładne frezowanie bez użycia frezarki cnc (ograniczone pole) za pół darmo.
Za oceanem ludzie dzielą się wiedzą organizując np. trzydniowe warsztaty za 1600 dolarów. Ile wziąć za forumową publikację takiego patentu?
A poważnie: masz jakieś konkretne pytanie czy jesteś na samym początku drogi i nie wiesz nic o płytach warstwowych?

Ile za patent? hmmm to juz raczej kwestia tego na ile jest sprawdzony i ile pracy w niego wlozyles...

ketrzyn ketrzyn | 01.04.2012 14:04

Widzę,że duzo pytań tu zadajesz,
ale to dobrze,
poczytaj tu:
http://www.signs.pl/kaseton-z-dibondu,9423,16,0,forum.html
tam jest taki link,
i ogólnie to trzeba w sprzet zainwestować.

-----------------
Niech moc reklam będzie z Wami .....

3D_Bialystok 3D_Bialystok | 01.04.2012 19:04

Z moich doświadczeń wynika, że najlepsze efekty wychodzą w sytuacji, gdy warstwa aluminium i polietylenu jest nafrezowana do grubości w okolicach 0,6mm. Im więcej polietylenu zostawisz, tym trudniej będzie zagiąć daną krawędź i ustabilizować. Nagrzanie w moim odczuciu nie wiele zmienia a może nawet zdeformować krawędź od strony widocznej. Głębokie nafrezowanie pozwala pracować również z zamiennikami oryginalnego Dibondu i nie sprawia większych trudności. Na zimno i bez nafrezowania można walcować. Inne efekty po zagięciu można zauważyć przy użyciu frezów stożkowych ze stopką lub bez. Chociaż dla laika będą niezauważalne.

Salomon Salomon | 01.04.2012 22:04

3D_Bialystok, 2012-04-01 19:53
Z moich doświadczeń wynika, że najlepsze efekty wychodzą w sytuacji, gdy warstwa aluminium i polietylenu jest nafrezowana do grubości w okolicach 0,6mm. Im więcej polietylenu zostawisz, tym trudniej będzie zagiąć daną krawędź i ustabilizować. Nagrzanie w moim odczuciu nie wiele zmienia a może nawet zdeformować krawędź od strony widocznej.

Zmienia o tyle że zerwać aluminium znacznie łatwiej niż precyzyjnie frezować.Nie zauważyłem, by po podgrzaniu gięcie wychodziło złej jakości ale tak jak podkreśliłem - to można robić na małych detalach. Akurat mnie zależało na dobrej sztywności zagięcia a polietylenu nie da się skutecznie sklejać. Natomiast na pewno na dłuższych odcinakch nie sposób bedzie nad tym zapanować więc z resztą się zgadzam