logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Giełda signs, wtf?

Strona 3/4  1 2 3 4

| 30.05.2014 00:05

wiehu, 2014-05-30 00:21
Czy jakikolwiek przejaw kultury osobistej, polegający na odpowiedzeniu dwoma słowami na otrzymany mail, który w dobrej wierze napisał ktoś jest "sytuacją krępującą"? W innych sytuacjach Sz. Redakcja po wielekroć powołuje się na netykietę. Może więc dać szansę również normalnej, ludzkiej, kulturze, choć nie "net"?


Regulamin nie reguluje kwestii kultury osobistej. Nikt nie odbiera jej szans, natomiast nikt też nie zamierza jej egzekwować, bo jest to z góry skazane na porażkę. Chciałbyś wprowadzić regulaminowy obowiązek odpowiadania na każdy list wysłany w odpowiedzi na ogłoszenie? Nawet jeśli będzie zawierał bełkot niezwiązany ze sprawą? Nawet jeśli będzie zwykłym spamem? Wiesz ile skarg dostajemy w związku z wysyłaniem takich niezwiązanych z treścią ogłoszenia ofert?


A tu znowu odwołanie się do "kultury osobistej", której szczątki w narodzie ograniczają się do słów "na zdhowje" przy wznoszeniu po raz nasty kielonka do usteczek. Przecież zamieszczający ofertę ma w 99% po prostu gdzieś, czy już zlecenie jest w toku i zwyczajnie nie chce mu się ani usuwać, ani robić jakiejkolwiek edycji.

(...)

Za to ktoś, kto się szanuje, nie ma prawa nawet do info że nie ma już po co wysyłać oferty. I to w takim razie NIE JEST krępująca sytuacja, cio?


A kto mówi że nie masz prawa? Prawo masz, ale sam stwierdzasz że ogłoszeniodawcy mają je w głębokim poważaniu, więc czego oczekujesz po nas? Mielibyśmy dołożyć do kasowania ogłoszeń następne podlegające olewaniu narzędzie do sygnalizowania nieaktualności ogłoszenia...?

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.26.207.XXX

| 30.05.2014 00:05

redakcja, 2014-05-30 00:29
A kto mówi że nie masz prawa? Prawo masz, ale sam stwierdzasz że ogłoszeniodawcy mają je w głębokim poważaniu, więc czego oczekujesz po nas?

Tylko tego, co przedmówcy. Automatyczne potwierdzenie wpłynięcia oferty może pomóc w kontakcie i wielu przypadkach wymusić "niekomfortowe" odpisanie, że już nieaktualne, że za drogo, czy że "to ja poproszę". Serio niczego więcej

avatar użytkownika
+ + + + +

wiadomości: 399
w Signs.pl od 29.05.2010
IP: 91.192.123.XXX

| 30.05.2014 00:05

Nie wpłynięcia, tylko przeczytania - to zasadnicza różnica.

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.26.207.XXX

| 30.05.2014 02:05

Ale przecież to oczywiste, że w tym przypadku przeczytanie = wpłynięcie. I ponawiam: jeśli dla składającego zamówienie miałoby być wielce niekomfortowe takie powiadomienie, to czy dla potencjalnego wykonawcy komfortowa jest świadomość, że ma się go głęboko w d... albo że się nie ma, ale o tym nikt się już nie dowie.

avatar użytkownika
+ + + + +

wiadomości: 399
w Signs.pl od 29.05.2010
IP: 91.192.123.XXX

Cynik Cynik | 30.05.2014 09:05

Dla mnie giełda nie istnieje, bo po iluśtam wysłanych ofertach nie widzę sensu odpowiadania na oferty. Skoro tylko raz dostałem odpowiedz, że "będziemy w kontakcie", a na cała masę odpowiedzi nie usłyszałem nawet "jesteś drogi, pocałuj się w zad z tymi cenami", to nie chce mi się już odpisywać. To samo na oferii. Podejrzewam, że informacja o przeczytaniu mojej oferty niczego nie zmieni. Świadomość polskiego klienta to porażka, odechciewa się pracować.

Wczorajszy dzień i 2 zapytania z netu:
1. Zapytanie o 50 dość dużych naklejek 3D. Wycena poszła i wraca mail "proszę dokonać zmian kolorystycznych w projekcie, bo grafik nasz zniknął." Projekt w jpg oczywiście, więc po mojej prośbie o akceptację ceny i złożenie oficjalnego zamówienia, kontakt się urywa.

2. Zapytanie o oklejenie RN Clio. Zdjęcia wg których mam zrobić kolejny samochód, bo poprzedni oklejacz też "znikł". Dużo napaćkane, więc ploterówka i wydruki na aucie. Kalkulacja na 650 zł netto z wylewki i "Panie, tamten Pan nam to robił za 250 zł". Wypad!

Wydaje mi się, że dodatkowe funkcjonalności w giełdzie niczego nie zmienią, dopóki nie zmieni się podejście klienta do wykonawcy. Czy to w lokalu czy necie.

Cynik

| 30.05.2014 09:05

Przecież narzędzie jest - po co robić następne?


...z prostej przyczyny - bo to nie działa ?

...czy redakcja jest ślepa i głucha i nie wyciąga wniosków z pisanych postów ?

....giełda umiera samoczynnie i jak czegoś z tym nie zrobicie to będzie służyć tylko i wyłącznie do pisania niechcianych maili , których podobno dostajecie ogrom

...nikomu nie chce się już pisać ofert , które robią za "widma" w sieci.

...może czas zastanowić się jak ulepszyć jej system działania



-----------------

avatar użytkownika
+ + + + + + +

Piotrków Trybunalski
wiadomości: 923
w Signs.pl od 07.05.2004
IP: 5.173.250.XXX

| 30.05.2014 10:05

mariuszbryk, 2014-05-30 09:39
...może czas zastanowić się jak ulepszyć jej system działania


Dodanie do narzędzia, z którego nikt nie korzysta drugiego, z którego nikt nie będzie korzystać miałoby ulepszyć cokolwiek? Jakim cudem?

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.10.99.XXX

| 30.05.2014 10:05

wiehu, 2014-05-30 02:03
Ale przecież to oczywiste, że w tym przypadku przeczytanie = wpłynięcie. I ponawiam: jeśli dla składającego zamówienie miałoby być wielce niekomfortowe takie powiadomienie, to czy dla potencjalnego wykonawcy komfortowa jest świadomość, że ma się go głęboko w d... albo że się nie ma, ale o tym nikt się już nie dowie.


Ja też ponawiam - chcemy wprowadzić OBOWIĄZEK odpowiedzi niezależnie od treści listów? Zacznijmy przechodzić do konkretów. Jeśli mamy oznaczać i penalizować w jakiś sposób odejście od pewnej zasady, to najpierw trzeba uczynić z niej zasadę regulaminową. Jest faktem że w odpowiedzi na ogłoszenia wysyłane są oferty o charakterze spamu - co wówczas, tez trzeba na to odpowiadać? kto i jak ma decydować że ten list wymaga, a tamten nie wymaga odpowiedzi?

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.10.99.XXX

| 01.06.2014 10:06

redakcja, 2014-05-29 02:12
Każda forma sygnalizowania nadawcy, że odbiorca odczytał list jest poważnym naruszeniem prywatności i nosi cechy inwigilacji.


Szanowna Redakcjo, otóż pozwolę sobie nie zgodzić się z postawionym argumentem. Chyba jednak jest to nadinterpretacja i obszaru prywatności i pojęcia inwigilacja.

-----------------
Andrzej-Ludwik Włoszczyński
grafik-projektant
orlidom.pl, alw.pl
e-alw.com, ilustrino.com

avatar użytkownika
+ + + + + +

Warszawa
wiadomości: 107
w Signs.pl od 14.06.2003
IP: 79.185.201.XXX

| 01.06.2014 12:06

Ponownie stawiam pytanie czy chcemy wprowadzić regulaminowy obowiązek udzielania odpowiedzi na oferty dotyczące ogłoszenia na giełdzie?

Zostawmy jednak na chwilę związane z tym absurdy i wyobraźmy sobie, że robimy osobny system poczty obsługujący korespondencję na giełdzie i wprowadzamy znaczniki przeczytania, karne punkty za brak odpowiedzi itp. Może ktoś zechciałby zaproponować co zrobić, aby taka maszyneria ZECHCIAŁA ZADZIAŁAĆ?

Kolego glarius, skoro takim szyderczym tonem wykpiwasz rzekomą bezczynność redakcji, to może zaproponuj jakieś rozwiązanie? Scenariusze są dwa - albo ten cały mechanizm nie będzie dla ogłoszeniodawców dolegliwy i nie zadziała, albo będzie i zadziała - pierwszego dnia. Bo już drugiego ci, którzy odpowiedzieć nie chcą, zaczną wysyłać odpowiedzi typu "dziękujemy za ofertę skontaktujemy się wkrótce", rozbrajając całą maszynerię i wywalając naszą robotę do kosza.

W sąsiednim wątku zaczęła się dyskusja o ankietach cenowych. Też padały zarzuty że redakcja jak zwykle nic nie robi, że się "nie da". No to postawiliśmy maszynerię, która pozwala zrealizować niemal każdy projekt badawczy, każdy pomysł na ankietę czy raport statystyczny - trzeba go tylko wymyślić. Czy ktoś chociaż zajrzał do zamieszczonych tam przykładów ankiet aby pomyśleć nad kształtem tej ankiety cenowej?

I tu mamy to samo, a nawet gorzej, bo o ile w wypadku ankiet dałoby się to bez problemu wspólnie doprowadzić do finału, a tyle na wymuszanie kulturalnego zachowania dobrego pomysłu nie ma - gdybyśmy go mieli, albo gdyby ktoś go przedstawił, chętnie wprowadzilibyśmy go w życie.

Ileż to było dyskusji - i na forum i prywatnie - o systemie oceniania ogłoszeniodawców, co też miało być mi.in. batem na chamstwo i nie odpowiadanie na oferty. Ale dyskusja kończyła się natychmiast gdy padało proste pytanie - jak przeciwdziałać nadużyciom związanym z celowym manipulowaniem ocenami przez konkurencję albo samych zainteresowanych? Te samo osoby, które grzmiały, aby nie dopuszczać do krytyki firm na forum, domagały się jednocześnie wprowadzenia znacznie mnie odpornego na nadużycia mechanizmu publicznego oceniania na giełdzie. Finał jest taki, że obowiązuje wersja "redakcja znowu nic nie zrobiła, wiadomo - nie da się".

A da się? Jak?

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8375
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.26.4.XXX
Strona 3/4  1 2 3 4
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764