
Krzysztof Syrek – nowym szefem działu marketingu, a Adam Piwek – menedżerem ds. komunikacji i contentu. To najnowsze zmiany w strukturze działu marketingu spółek Goldenline i HRlink dostarczających rozwiązania dla zespołów HR i Polaków chcących rozwijać swoją karierę.
– Wraz z rozpoczęciem w listopadzie 2020 r. procesu przejęcia Goldenline przez HRlink do naszego zespołu dołączają eksperci, którzy pomogą nam w tworzeniu jeszcze skuteczniejszych rozwiązań dla rynku HR i integracji obu platform – mówi Arkadiusz Kuchto, prezes HRlink i Goldenline.
Krzysztof Syrek odpowiada za cały obszar działań marketingowych dla obu spółek HR Tech. Jego zadaniem będzie między innymi wdrożenie efektywnych działań związanych z automatyzacją marketingu i synergią marek. Posiada on różnorodne doświadczenie w prowadzeniu działań marketingowych B2B oraz B2C m.in. dla dostawcy rozwiązań internetowych w modelu Cloud Computing - Sagra Technology, czy TT-Line - armatora floty promów morskich, a także firmy E-Kierowca - lidera z branży szkoleń kandydatów na kierowców. Krzysztof Syrek zajmuje się także doradztwem w obszarze projektów e-marketingowych i e-commercowych. Jest absolwentem Uniwersytetu Szczecińskiego oraz uczestnikiem licznych szkoleń i certyfikacji w obszarze digital marketingu.
Adam Piwek jako menedżer ds. komunikacji i content marketingu dołączył do zespołu od stycznia 2021 r. W HRlink i Goldenline będzie odpowiadać za działania PR, marketing treści i aktywności w mediach społecznościowych. Do tej pory zajmował się działaniami z obszaru komunikacji i marketingu m.in. dla takich marek jak Santander Consumer Bank, Santander Consumer Multirent, Apsys, Factory, Ceneo czy Mall.pl. Adam Piwek jest absolwentem Uniwersytetu Wrocławskiego oraz studiów podyplomowych w Wyższych Szkołach Bankowych i na Akademii Leona Koźmińskiego. Jest także wykładowcą-praktykiem m.in. w Dolnośląskiej Szkole Wyższej we Wrocławiu.
Źródło: Agora S.A.
Jest nie do pomyślenia, jak zmarnowano potencjał GL. Mógł być gracz na miarę Europy, jest mały serwisik z grupami porno.
Weź pod uwagę, że sprostanie Twoim wymaganiom jest wyjątkowo ciężkie. Tak ciężkie, że trudno je uznać za warunek konieczny uznania medialnego skucesu.
Jeśli wysokim wymaganiem jest posiadanie profilu z prawdziwymi danymi, brak frywolnych grup i tematów oraz bezwzględne stosowanie regulaminu wypracowanego przez sam serwis, to tak...
Jak sam wiesz istnieje wiele serwisów które nie są w stanie sprostać tym ambitnym kryteriom, a odniosły niewątpliwy sukces komercyjny w świecie mediów. Świat - zwłaszcza świat mediów - nie jest sprawiedliwy.
Zwykle są to serwisy, dla których liczy się użytkownik, niezależnie od danych.
Serwis HR bazujący na ludziach z lewymi danymi, tak się chyba nie da.
GL ma ok. 1,5 mln wizyt miesięcznie. Pracuj.pl jest 5-6 razy większe jeśli chodzi o ruch. Pytanie czy to sukces czy porażka.
Demoty też mają mnóstwo odsłon/wizyt.
Ale w tego typu serwisach chyba nie do końca chodzi o odsłony/wizyty.
Może. Ale bez wizyt każdy serwis można zamknąć - nawet ten najlepszy.