Witam wszystkich serdecznie,
czy ktoś z szanownych forumowiczów jest mi w stanie pomóc z problemem następującej natury:
Posiadam nowiuteńki pachnący krajem kwitnącej wiśni ploter (dodam, że od zawsze pracowałem na Summach, które są bezbłędne), ale za dokupieniem Graphteca poszedł argument, że naprawdę fajnie robi tryb FlexCut. Mam dosyć spory problem z poprawnym odczytywaniem znaczników (druk na folii oracala 3551 + laminat 215G - lekko wyguglowałem, że to problematyczna kombinacja dla tego systemu ARMS, OPOS w summie radzi sobie z tym z palcem w nosie na jednej dosyć uniwersalnej kalibracji czujnika ). Probowałem różnych kombinacji odnośnie Sensing Leveli, folia idzie też prosto jak żyleta, nawet robiłem kombinację ze światłem w pomieszczeniu i mam nieodparte wrażenie, że...ten ARMS czyta te znaczniki jak chce i trochę w tym wszystkim loterii co nie przekłada się na sprawny workflow w firmie Drukuje i wycinam bezpośrednio z Caldery w wersji 11.2, która pozwala mi robić Mark Type 1, a nie pozwala drukować Mark Type2.
Kilka pytań do użytkowników, którzy może zgębili już ten temat:
1: Czy jest zasadniczna różnica dla Was przy używaniu Mark Type 1 a 2?
2. Czy macie optymalne wielkości i grubości znaczników?
3. Czy ma tu znaczenie offset (odległość między grafiką a znacznikiem)?
4. Czy robicie znacznie, krótsze odległości między znacznikami pomocniczymi przy długich pracach typu 3-4m długości?
Może zbyt dużo rzeczy od razu nawiązuje do pracy Summy, ale mam nieodparte wrażenie, że OPOS przy ARMsie jest jak niebo, zimia - nie mniej za wszelkie sugestie i "złote triki" stawiam dobrą butelkę
Pozdrawiam