logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Grawerowanie cnc

Strona 1/2  1 2

| 29.03.2016 19:03

Szukam osoby która mogłaby się podzielić doświadczeniem w temacie grawerowania mechanicznego cnc. Mam problem z grawerowaniem blachy aluminiowej 0.5 mm /głęb. grawerowania 0.2/ mam wrażenie że frez gniecie, ploter własnej roboty, sztynosc konstukcji - średnia, frez typu V 30 stopni, stopka 0.2 mm.
Jakie obroty ustawić i posuw?

brak ikonki
?

opole
wiadomości: 3
w Signs.pl od 27.03.2016
IP: 46.186.23.XXX

| 29.03.2016 22:03

Jakie chłodzenie ? Blacha równa ? Jakie wrzeciono ? Ile zbierasz za pierwszym razem ?
Gdzie zakupiona blacha aluminiowa ?

brak ikonki
+ + + + +

Białystok
wiadomości: 358
w Signs.pl od 20.12.2004
IP: 77.46.91.XXX

| 30.03.2016 17:03

bez chłodzenia, właśnie nie za bardzo równa, podklejam od spodu taśmę dwustronną - grubszą, wrzeciono kress, gdzie kupiłem blachę? już nie pamiętam, zbierałem 0.1-0.2 wydaje mi się że właśnie na nierównościach koncóeka freza strzeliła, ale mam tez migawy co do parametrów

brak ikonki
?

opole
wiadomości: 3
w Signs.pl od 27.03.2016
IP: 46.186.22.XXX

| 30.03.2016 19:03

najważniejsze jest to czy masz blachę do frezowania, nie pamiętam już jakie ma mieć oznaczenie ale nie wszystkie się nadają, dawno nie frezowałem, ja frezowałem aluminium na wylot zawsze frezem dwu piórowym ale z chłodzeniem, musisz mieć jakieś chłodzenie, widziałem kiedyś jak gość podczas frezowania aluminium dmuchał cały czas powietrzem z kompresora na frez i powierzchnie dookoła i jakoś mu to szło, natomiast co do samego grawerowania to nie pomogę

ja frezowałem blache 3mm na wylot na jeden raz ale bardzo wolno i na maksymalnych obrotach czyli u mnie 240000

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Michal_KCR dnia 30.03.2016 19:07)

brak ikonki
+ + +

Kraków
wiadomości: 91
w Signs.pl od 17.02.2011
IP: 94.254.177.XXX

| 30.03.2016 23:03

Ja widzę, że tu profesjonalna dyskusja się wykluwa, więc spieszę z ogarnięciem tematu po pierwszych czterech postach... Z cyklu "The Best Of..."

mam wrażenie że frez gniecie, ploter własnej roboty, sztynosc konstukcji - średnia


wydaje mi się że właśnie na nierównościach koncóeka freza strzeliła, ale mam tez migawy co do parametrów


najważniejsze jest to czy masz blachę do frezowania,


widziałem kiedyś jak gość podczas frezowania aluminium dmuchał


natomiast co do samego grawerowania to nie pomogę


Czekam na rozwój wydarzeń.

avatar użytkownika
+ + + + + + +

RVK
wiadomości: 964
w Signs.pl od 05.10.2006
IP: 31.179.107.XXX

| 31.03.2016 12:03

Inżynier robi to tak:
1) otwiera katalog narzędzi.
2) sprawdza w tabelce zalecane parametry obróbki dla danego narzędzia i materiału, który zamierza tym narzędziem obrabiać.
3) podstawia odczytane z tabelki parametry do wzoru i wylicza prędkość posuwu i prędkość skrawania.

Istnieje też co najmniej kilka metod doboru parametrów obróbki na tzw. Janusza, ale tu niech się już wypowiedzą fachowcy.

EDIT: wzory


(Wiadomość zmodyfikowana przez: wikamkielce dnia 31.03.2016 12:57)

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Kielce
wiadomości: 1297
w Signs.pl od 03.11.2008
IP: 81.6.137.XXX

| 31.03.2016 13:03

1) Chłodziwo smarujące lub alkohol izopropylowy. Konieczne.
2) Jeżeli stop jest miękki to będzie ciągnąć. Narzędzie musi być ostre + punkt pierwszy
3) Kress ? Pewnie bije.

brak ikonki
+ + + + +

Białystok
wiadomości: 358
w Signs.pl od 20.12.2004
IP: 185.13.235.XXX

| 31.03.2016 13:03

Harry_Ploter, 2016-03-30 23:59
Ja widzę, że tu profesjonalna dyskusja się wykluwa, więc spieszę z ogarnięciem tematu po pierwszych czterech postach... Z cyklu "The Best Of..."



To je amelinium, tego bez smarowania/chłodzenia nie wyfrezujesz

Od 10 lat już takich rzeczy nie robię, ale przy obróbce amelinium, bez chłodzenia/smarowania odpowiednią emulsją narzędzia nie wytrzymywały nawet minuty zwłaszcza wygniataki do gwintów.

Podstawa to dobre chłodzenie/smarowanie narzędzia potem parametry obróbki tj, prędkość, posuw, rodzaj narzędzia. jego stan no i czy obrabiamy współbieżnie czy przeciwbieżnie.

brak ikonki
+ + + + + +

śląsk
wiadomości: 677
w Signs.pl od 20.02.2014
IP: 95.171.211.XXX

| 31.03.2016 19:03

Pany ja to w sumie tony amelinium wszelakiego wyfreziłem w poprzedniej robocie w samolotach, ale Janusz mię na imię to znaczy się nie znam, ale z chłodziwem czy bez tak samo się frezi ewentualnie narzędzie trzeba trochę częściej mieniać (ja freziłem zawsze bez oleum przy pierwszych sztukach testowych żeby coś widzieć), ale i tak w alu to pół roku jednym można cisnąć po 16 godzin dziennie zanim jakiekolwiek objawy stępienia się pojawią, chyba że frezicie jakimś czudactwem z kosmosu. Co do gniotów to żadne chłodziwo czy posuwy tylko pewniakiem ta blacha podskakuje i się robi kaszana. Ja najcieńsze blachy coś 1,5cm grawerowałem ball-pointem na 5mm i nie szło tego zrobić żeby wszędzie było idealnie a podskakiwało że hoho mimo profeska maszyny zacisków na około i dociskania z góry clampami. Grawer w cienkim alu to rzeźba w kupie i żadne tu parametry czy chłodziwa nie pomogą plus prostej płyty nie uświadczysz . A bez chłodziwa często obrabia się różne materiały np. tytan: specjalne tipsy: nagrzewają się do czerwonego i dopiero uzyskują swoje parametry pracy.

avatar użytkownika
+ + + +

wiadomości: 252
w Signs.pl od 13.09.2013
IP: 5.226.91.XXX

| 07.04.2016 16:04

No i zgłupiałem, mi amelinium bez alko zawsze oblepi freza który szybko się wówczas łamię pomijając jakies magiczne frezy od jednego z polskich producentów urządzeń numerycznych z czarną powłoką do cięcia alu na sucho. Minimalny posów i maks obroty to ciekawa teoria pytanie czy chce się materiał obrabiać czy dogrzać małe pomieszczenie zimą

avatar użytkownika
+ + + +

kraków
wiadomości: 239
w Signs.pl od 29.04.2009
IP: 176.111.124.XXX
Strona 1/2  1 2
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764