Hafciarka 20.000 - 25.000 tyś

Witam

Poszukuję hafciarki, jak narazie ukierunkowałem się :
1.Janome MB4
2.Feiya CT1501
3.Richpeace TC1201

Do czego ma służyć:
- różne wzory napisy w pojedynczych ilościach ( napisy długości nawet 40 cm)

Co mnie interesuje w hafciarce a co jeszcze powinno :
- cena (z dotcji mam 20.000 resztę muszę dołożyć jeśli będzie taka potrzeba)
- obsługa programów tak bym mógł samodzielnie wykonywa programy ( nie miałem z tym nigdy styczności)
- awaryjność, lepiej niech więcej czasu spędzie w pracy : )

Możecie dołożyć coś do opinii ?
Szukać innych ?
Najbardziej interesuje mnie opinia użytkownika a nie dystrybutora.

1.Janome MB4
Rozmawiałem z jednym użytkownikiem, który maszynę sprzedawał używaną - bardzo ją zachwalał. Jednak zwiększyła mu się produkcja więc kupił większą a ta stała nie używana.
Mówił o niej w saqmych superlatywach. Przeszukując internet, nie znalałem złych opinii, a te dobre raczej były wystawiane przez dystrybutorów.

Z opisu wygląda świetnie, szkolenie dostawa i program w cenie - więc plusy, minusem - powierzchnia haftu, boję się że będzie za mały (240x200mm). Chodzi o długi napisy tak by był długości 40 cm - niby można połączyć polę haftu, ale nie wiem czy nie jest to za bardzo pracochłonne i czy zawsze wyjdzie idealnie ?

2. Pod lupę biorę Feiya, opisy na forum róźne:
- "wyhaftuje ale to nadal chińczyk. W przypadku awarii dostęp do części zamiennych może okazać się tragiczny"

opis na stronie dystrybutora:
"zestaw narzędzi oraz części zamiennych"

-"Feiya jest całkiem niezła i wytrzymała jak na azjatkę"

Plusem jak dla mnie jest tamborek: 380*55mm. Niestety nie doszukałem się jeszcze opinii na temat programowania. Dzisiaj jest sobota więc już nawet się nie dodzwonię do dystrybutora.

3. Richpeace TC1201 - tutaj brak informacji jedynie to co zobaczyłem na allegro, opis przyciąga - ale jak jest z funkcjonalnością?

Jeśli możesz wziąść używkę to najlepsze Happy lub Brother z serii 6xx - solidne przemysłowe maszyny z dużym polem haftu i wielokolorowe. Ja nie bawiłbym się w chińszczyznę.
Janome też jest bardzo solidna.

Niestety nie mogę musi być nowa.

To tylko Janome MB-4, co prawda jest tylko 4-kolorowa, ale w praktyce nie będziesz miał za wiele haftów więcej kolorowych.

Na Twoim miejscu dołożył bym parę zł do zakładanej kwoty i kupił Brother PR650 lub nie pamiętam symbolu, ale pojawił się odpowiednik tej maszyny marki happy (maszyna 7-igłowa). Na chińczyki uważaj bo to loteria.

-----------------

Do tego modelu co proponujesz bym musiał dołożyć około 10.000 tyle niestety nie mam.
Najwyżej zakupie |Janome i będę wam zdawał relację z jej obsługi : )

kolego Chińczyjów Ci odradzam a uwierz mi mam spore doświadczenie w serwisie i sprzedaży tych maszyn...
Jak dołożysz 5000 do 25tys to byś juz mógł kupić nowy Happy HCS2 1201.
Heżeli chodzi o Janome MB4 to jest malutka bardzo wolna maszynka ale zato bezawaryjna.
Janek

Jestem po pierwszych zabawach z Richpeace.
Jak powalczę z urządzeniem dłużej to napiszą ile jest warta ta maszyna.

-----------------

Polemizowałbym, że Janome MB-4 jest bardzo wolna. Może haftować z prędkością 800, a Happy z 1000 ściegów/min, tak więć jest tylko trochę wolniejsza

-----------------