Hala, obiekt, biuro...

Cześć,
nie znalazłem na forum wątku a temat powoli zaczyna mnie "cisnąć".
Wynajmujemy teraz ok 110m2 na piętrze + mam ok 15m2 osobno pod laser, jakiś garaż na odpady itd.
Dało się wnieść solwent, laminator, inne plotery itd itp, ale laser czy planowana frezarka to już niewykonalne.
Jakikolwiek lokal na parterze w okolicach 200m2, których potrzebuję to czynsz na poziomie 3-4 netto, więc lepiej już płacić sobie taką ratę czy leasing niż oddawać komuś.
Pytanie w jakim kierunku iść? Ktoś coś stawiał niedawno? Jak to wyszło?
Co ogólnie przeglądałem/rozeznawałem:
- hala stalowa plus płyta itp,
- obiekt murowany,
- kontenery/pawilony,
Czy ktoś się orientuje jak wygląda kwestia działki pod taka hale? Musi być usługowa? Nie jest to żaden przemysł uciążliwy, niektórzy w domu drukuja..
Nikt mi tematu nie wycenił kompleksowo, a też nie chciałbym płacić za 200m2 pół bańki jeśli jest to warte np 250tys.
Więc pytam

Plan zagospodarowania przestrzennego działki dokładnie określa co możesz na niej postawić. Często również maksymalną powierzchnie zabudowy oraz intensywność zabudowy. Pod hale praktycznie tylko usługowa bądź przemysłowa.

Klucz to wspomniany plan zagospodarowania.
Wszelkiej maści hale itp. to tylko na działkach usługowych lub typowe tereny przemysłowe, na takich terenach raczej można stawiać co się chce.

W mieście czy na obrzeżach jest nieco trudniej. Choć np. na standardowej działce budowlanej stawiasz dwu piętrowy duży budynek i wydzielasz część pod usługę. W tej opcji działka to jakieś 150-200k, budynek 350-500k.

Tańsze będą pewnie hale, ale o zakup działki usługowej nie będzie łatwo i tanio..

-----------------
moja racja jest najmojsza

Na dziś brak planu zagospodarowania przestrzennego jest raczej normą - zorientuj się jak to wygląda na Twoim terenie. W takich wypadkach decyzje pozostają w rękach lokalnych urzędników, którzy muszą stosować się m.in. do zasady 'dobrego sąsiedztwa' mówiącej, że nowy obiekt nie powinien 'zaburzać' istniejącej zabudowy. To dość mgliste pojęcie, bo budynek usługowy nie musi 'zaburzać' zabudowy jednorodzinnej jeśli jest to np. sklep lub salon fryzjerski. Z reklamiarzami może być gorzej

-----------------
Redakcja Signs.pl

Albo stawiaj budynek gospodarczy np wielostanowiskowy garaż na kolekcje zabytkowych rowerów, ale jeśli to pusta działka ... Generalnie współczuję Ci, to droga przez mękę. Podobno coś ma się pozmieniać. A i najważniejsza porada dla początkującego inwestora, jak już wszystko sobie oszacujesz, wyliczysz i zsumujesz to pomnóż to razy 2.

Jak każdy mój budżet Jeśli wakacje mają wyjść 6k to wychodzą 12
U nas ar mieszkaniowej to okolice 5-6k. Z tymi usługowymi gorzej jeśli chodzi o dostępność. Więc w porównaniu do miast działki raczej ok cenowo.
Fajna opcja te kontenery po 250-300m ale nie wiem nawet jak wygląda to od strony bhp itd.

Takiego kontenera nie możesz sobie postawić bez pozwolenia. Byle gdzie i byle jak.

Wszystko zależy od warunków lokalnych i widzimisię urzędników. Problemem trudnym do przeskoczenia mogą się okazać trzy drzewa na działce. Gdyby tam był dom mieszkalny to możliwości robi się więcej bo właśnie możesz np dostawiać budynki gospodarcze i przy odrobinie samozaparcia to da się wypączkować z samych zgłoszeń. Kontenery będą konstrukcjami trwale nie związanymi z gruntem to duże ułatwienie na etapie stawiania ale potem to będziesz miał dziwne coś, ani to budynek ani to szopa. Nagle pojawi się problem z ogrzewaniem, za małą wysokością itd itd.
Zacznij od lokalizacji i wyboru działki jak znajdziesz, gmina i plan zagospodarowania przestrzennego, a potem to już z górki, geodeta, geolog adaptacja projektu, źle zrobione fundamenty, krzywe ściany, kłopot z odbiorem kominiarza, itd itd same atrakcje nudzić się nie będziesz.

Teraz większość miast i wsi ma uchwalone plany zagospodarowania już od lat. Praktycznie nie do ruszenia jest zmiana przeznaczenia działki. Nikt w urzędzie nie chce się w to bawić bo procedura długa i kosztowna. Jak masz zdolność kredytową na bańkę to możesz śmiało ruszać z tematem chociaż znam sporo dość sporych firm, które wynajmują hale i pracują i jakoś im nie śpieszno do budowy.

P.s z tymi kontenerami śmieszny temat bo gość miał w planie zagospodarowania uchwalone, że dachy mają być wielospadowe a postawił sobie kontenery to kazali mu rozebrać.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: Czlonek dnia 27.04.2019 09:45)

-----------------
Redakcja Signs.pl