logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

HP latex 335 realne koszty

Strona 8/9  1 ... 6 7 8 9

| 31.03.2018 22:03

indeo, 2018-03-31 18:42
Co ciekawe - nie każdy "drukarz" widzi kolory. Aż strach, że w naszej branży są ludzie, którzy oddają klientowi ewidentnie rozjechany wydruk i mówią że jest OK. (i nie mówię tu konkretnie o lateksach, ale to już temat na inny wątek)


W Jednej z firm, w ktorej pracowalem byl drukarz daltonista. Najbardziej paranoiczny czlowiek jakiego widzialem. Testy zaliczyl bo nauczyl sie najpopularniejszych ksiazeczek z testami. Kiedy odpalal xeikona to doprowadzal go najpierw do idealu a w czasie druku sprawdzal caly czas parametry druku. Densytometr w reku, co chwila pomiary i pomiary. Poprstu wykonywal swoja prace tak jak powinien. Oczywiscie nikt nie wiedzial o jego przypadlosci i wszyscy mysleli, ze poporstu jest tak skrupulatny. Reszta drukarzy sprawdzala wydruki “na oko” bo przeciez “widzieli kolory” tylko okazywalo sie, ze kazdy widzial inaczej….

avatar użytkownika
+ + + + +

Bromolla
wiadomości: 525
w Signs.pl od 24.09.2010
IP: 2.68.101.XXX

| 05.04.2018 14:04

niektóre z opisywanych problemow to dla mnie (solwenciarza) jakieś nieporozumienie...zmieniam temperaturę , kolor się utrzymuje , profil mam jeden i właściwie drukuje na nim wszystkie media , faktem jest ze wymagających klientów mam mało i raczej wymagają żeby było z dnia na dzień niż żeby się kolor zgadzał ...sam z siebie dbam o jakość druku ale oczywiście dopasowuje ilość pasów do odległości ekspozycji (nie drukuje bbs w 6 pasach...) wydruki z HS na bbs zdarza mi sie nagminnie zdejmować z maszyny i po godzinie leżakowania idą na stół pod brytowanie / wycinanie użytków ...czasem folia prawie zaraz z maszyny idzie pod laminator...tak jak mowie - klient chce na już i ma już , i jest zadowolony...jedyne problemy jakie pamiętam to np odwijający sie monomer bo pełny zadruk i ciecie po obrysie zaraz po druku albo ciemno zadrukowana owv i problemy z krawędziami na szybie ... głowicę do matoła kupiłem nie z atriumu , za chyba 4 koła i o dziwo druczy już rok z okładem , a oryginalna stacja po roku z okładem zaczyna chrupać...


co to jest ten optymizer ?

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + +

bielsko
wiadomości: 2075
w Signs.pl od 31.01.2008
IP: 188.146.204.XXX

| 05.04.2018 17:04

Wreszcie ktoś piszę po ludzku. Drukuje w różnych temp... od 12 do 25 stopni. Kolor ten sam. Drukuje w różnych wilgotnościach-kolor ten sam. Laminuje.. 2-3 godziny zero problemów, itd... jakis poje..ny ten mój solwent bo profile mam może ze dwa....A używam jednego do większości.
Pozdrawiam

Ostatnia reklamacje na wydruk miałem...yyy nigdy

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Ostrowiec Świętokrzyski
wiadomości: 1373
w Signs.pl od 20.06.2017
IP: 94.254.135.XXX

| 05.04.2018 20:04

kreograf, 2018-04-05 17:32
jakis poje..ny ten mój solwent bo profile mam może ze dwa....A używam jednego do większości.
Ostatnia reklamacje na wydruk miałem...yyy nigdy


To jest akurat ignorancja + szczęście że wygląda to OK (pewnie tylko wzrokowo). Profil to nie tylko zgodność ze standardem, czy przepis na kolor dla kombinacji danego podłoża i TIL, ale też na optymalne wykorzystanie ilości atramentu na granicy ilość/barwa. Między innymi oszczędza to Twoje pieniądze, czas na schnięcie i zapewnia większą trwałość wydruku przy maksymalnie zgodnej kolorystyce. (temat jest jednak znacznie szerszy). Latami drukowałem na solventach różnych i nie miałem 2 profili, a znacznie więcej, mimo że wzrokowo wielu pewnie różnicy by nie widziało...

A reklamacje czy ich ich brak, nie są wyznacznikiem tego, czy kolory są poprawne czy nie - ja akurat jestem na tym punkcie uczulony, a mimo to z premedytacją wydam czasem niektórym klientom rozjechane wydruki (nieistotny szybki outdoor, czy jakieś podzlecone prace - tu dopiero widać różnicę) i też nie miałem reklamacji ani też ja nigdy u podwykonawcy tego nie reklamowałem. Wzrokowo dla owego klienta są OK i już, nie interesują go standardy, lub zwyczajnie się nie zna.
Telewizory i monitory też w większości konsumenci mają poustawiane każdy inaczej i subiektywnie uważają że jest OK, nawet na bardzo rozjechanych ustawieniach.

To nie jest tak, że lateks to zło i trzeba w kółko profilować, dojeżdżać, kontrolować, linearyzować, a solvent to jeden profil do wszystkiego i trzyma jak skała 5-10 lat i jest cacy. To że w lateksie należy do tego przywiązywać większą wagę wynika właśnie z "żywotności" głowic. One nie zużywają się fizycznie tak szybko, żeby krzywić/tracić dysze, lecz właśnie stopniowo "odjeżdżają" kolorystycznie z przebiegiem. Jak ktoś ma na to uczulenie jak ja, to zauważa problem i już - a antylateksowi od razu mają pożywkę. Przykre trochę, bo znów nie są to użytkownicy - w praktyce to wygląda zupełnie inaczej. Jak ktoś chce być amatorem z dwoma profilami do wszystkiego to nie tylko solvent, na lateksie też może, nie bronię nikomu.

Wiele razy napisałem, że DLA MNIE - kolorystycznego histeryka bardziej uciążliwy jest lateks, bo jak chcę mieć idealnie, zgodnie ze standardem, to częściej niż mając solventy muszę tego pilnować. Mając wiedzę, narzędzia i świra na tym punkcie. Po części też dlatego, że chcę i już. Gdybym miał wdrożone ISO, to nieważne czy Lateks, czy solvent czy cokolwiek innego - kalibrowałbym podobnie często jedną i drugą - bo tego wymagają procedury i mierzalne wartości, które dla wielu niewidoczne są, ale dla normy będą już niedopuszczalne.

A offsetowe maszyny to co? Na jednym ustawieniu do wszystkiego jedzie się jak popadnie?
Aaaa, to dopiero dziadostwo, bo trza z wszystkim dojeżdżać, kontolować a na solvencie jeden profil do wszystkiego... Błagam. Forum branżowe!

Jeden z kolegów wcześniej napisał o drukarzu daltoniście, który był skądinąd świetny w swej pracy, bo wszystko kontrolował za pomocą instrumentów. Szacunek dla tego Pana! taki drukarz będzie lepszy i bardziej cenny niż 100 takich, którzy oddają "różowe szarości" lub inne cudawianki, bo mają jeden profil do wszystkiego. Temat rzeka.

Jeszcze odpowiem na pytanie co to Optimizer koledze @pxl666
To jest bezbarwna substancja, nakładana przez jedną z głowic drukujących pod nadrukiem (w czasie druku), mająca na celu zwiększenie przyczepności atramentu, oraz (najważniejsze) UNIERUCHOMIENIE go, ponieważ w III-gen wyeliminowano grzanie strefy druku. Optimizer w uproszczeniu mówiąc ma naładowane cząsteczki odwrotnym ładunkiem niż atrament, więc każda kropla zostaje "przyciągana" w swoje miejsce i unieruchomiona, aż świeżo nadrukowane pasy dojadą do modułu utrwalającego, gdzie na amen zostają utrwalone i przyklejone do podłoża. W tym procesie odparowuje też z atramentu woda i optimizer - stąd też kondensacja jeśli jest w pomieszczeniu zimno a drukujemy mocne aple. (napisałem to po swojemu, ale zgodnie z wiedzą, jaką mam ze źródeł HP i z autopsji). Optimizer to nie jest typowy primer, choć faktycznie może tak być postrzegany w uproszczeniu.
EDIT - dodam jeszcze, że:
Lateks to nie solvent - stąd ten optimizer. W solvencie już w czasie druku krople "wgryzają" się lekko w media, solvent reagując z ogrzanym wstępnie medium już unieruchamia kroplę, dzięki temu nie migrują (nie rozlewają się)
Lateks nie zawiera solventu (rozpuszczalnika), a przynajmniej nie tyle i nie takiego, który by zareagował z podłożem. Do tego strefa druku jest nieogrzewana. Atrament po prostu by się rozlewał (krople migrowałyby).
Dlatego największym odkryciem i atutem III generacji jest Optimizer - wyeliminował potrzebę ogrzewania w strefie druku (co było uciążliwe, bo aby zareagował atrament lateksowy nie wystarczy ciepły stół - to było mocne grzanie, prawie jak w strefie utrwalania), do tego wysokie prędkości...
Aha, to wszystko powinni wyjaśnić dealerzy, czemu ja znów odwalam za nich robotę?

-----------------
Marcin



(Wiadomość zmodyfikowana przez: indeo dnia 05.04.2018 22:10)

avatar użytkownika
+ + + +

wiadomości: 110
w Signs.pl od 21.07.2007
IP: 37.47.100.XXX

| 05.04.2018 21:04

Ale o co chodzi w kolorach? Ma być labolatoryjnie czy ma się klientowi podobać? 50% albo I więcej moich klientów ogląda projekty na jakimś wujowym monitorze albo I na komórce i ja mam się spuszczac nad kolorystyka??? Moja firma ma przynosić zyski A te są wynikowa zadowolenia klientów.

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Ostrowiec Świętokrzyski
wiadomości: 1373
w Signs.pl od 20.06.2017
IP: 94.254.135.XXX

| 05.04.2018 21:04

@ kreograf:
No to przeczytaj jeszcze raz co napisałem, chyba że za trudne to napiszę prościej:

A / Kto chce zgodnie ze sztuką - to ma być zgodnie kolorystycznie (jeśli trzeba, to i laboratoryjnie). Kolory mają się zgadzać i koniec. Farby mają być utrwalone a nie lać się po mediach. M100Y100 to ma być czerwień a nie prawie bordo, ani prawie pomarańcz. Ma swój odpowiednik wg norm, jak prawie każdy inny kolor. A kto jest profesjonalistą - robi zgodnie ze sztuką. Albo chociaż się stara (nie dajmy się zwariować - nie zawsze trzeba).

B/ Kto zaś chce byle jak, aby oczojebnie i będzie Pan zadowolony - też może i nie mam nic przeciwko temu. Jeśli ma farta i kolory się zgadzają jako tako, nawet na oko i w zastosowaniach outdoorowych a'la niebrandowany sklep narzędziowy Pana Janka, czy banner promujący imprezę - to jest to absolutnie OK - bądźmy ludźmi i nie dajmy się zwariować.

Absolutnie rozumiem, że 50% Twoich klientów nie ma potrzeby, by pracować w opcji "A" Zapewne nie tylko Twoich.
Nie zawsze należy forsować opcję "A" jeśli nie ma takiej potrzeby, ale stosując wyłącznie opcję "B" i mówiąc że "moje jest lepsze bo nie widzę różnicy, mam jeden profil do wszystkiego i uj" nie można na siłę przekonywać kogoś że tak ma być, a ten jest frajer, bo ma na przykład wdrożone ISO... czy po prostu stosuje zarządzanie barwą jako dobrą praktykę. Ba, powiem Ci więcej, kolor to nie wszystko. Są tacy, co stosują jobticket'y w obiegu prac i mają cały proces zarządzany wg standardów - czy to własnych, czy norm jak ISO... Im też powiesz "ALE PO CO???"
Nie da się prościej, wybacz. Naprawdę możesz robić tak jak robisz, możesz i nie zabroni Ci tego nikt. Wielu tak robi.

-----------------
Marcin

avatar użytkownika
+ + + +

wiadomości: 110
w Signs.pl od 21.07.2007
IP: 37.47.100.XXX

| 05.04.2018 22:04

wongabonga, 2018-03-20 19:16
- Wyciąg, dobrze mieć,
- Grzeje, mocno, zaoszczędzisz na ogrzewaniu
- Czuć zaduch. Na początku, później się przyzwyczaisz.
- Po wstawieniu do firmy, druk 4-6 h dziennie, rachunek za prąd +1400 PLN netto,


Policzmy:
1400 zł : 0,75 zł : 25 dni : 5 godz. = 15KW
Czyli wyszło że sprzęt ma pobór (edit: średni) mocy 15 kW
Czyli raczej zasilanie trójfazowe bo na jednej fazie pobór prądu byłby 16.000 W : 230 V = 70 A, czyli zabezpiecznie lekko licząc 100A (?)
No albo ktoś Ci prąd we firmie kradnie i wynosi wiadrami do domu
pzdr.

(Wiadomość zmodyfikowana przez: neonserwis dnia 05.04.2018 22:40)

avatar użytkownika
+ + + + + + + +

Kraków
Małopolskie
wiadomości: 1385
w Signs.pl od 05.05.2008
IP: 94.254.156.XXX

| 06.04.2018 09:04

@indeo: chylę czoła, wyjaśniłeś to wszystko po mistrzowsku!

@kreograf: oczywiście, można nie dbać o kalibrację, optymalizację i kolory itd. Wtedy do ciebie trafiają klienci, którzy kolorów nie widzą za bardzo i "byle było ładnie i tanio". Bardziej wymagający będą cię omijać. Ja dbam o kolory "laboratoryjnie" i zarabiam na obu kategoriach klientów Przy okazji, robiąc własne profile, mogę dostosowywać je do potrzeb pod względem prędkości i zużycia tuszu, więc znowu zarabiam.

brak ikonki
+ + + +

Gdańsk
wiadomości: 366
w Signs.pl od 03.09.2015
IP: 87.206.27.XXX

| 06.04.2018 11:04

to optymizer idzie zawsze czy czasami ? to oddzielna kaseta ? ile w takim razie głowica ma kanałów skoro on zastępuje jakiś ?

ad kolorystyki - kiedyś już wrzucałem na forum sprawę druku banera z gradientem BW który u mnie drukował się elegancko BW a firma której zleciłem druk dwa razy wydrukowali ten gradient z zafarbem . faktem jest ze profile mam od faceta który ponoć jest mistrzem profilowania , ale nie zmienia to faktu ze media mi się od tego czasu pozmieniały . niemniej jednak często jak posyłam druk na zewnątrz to dziwne rzeczy się dzieją a posyłam do firm znacznie większych niż ja...

osobiście wg mnie od poprawnego koloru ważniejsza jest stabilność druku , gładkość apli i trwałość zadruku . szczęście w nieszczęściu nie muszę drukować kolorów korpo a jak już drukuje korpo to opowiedziane za to ludki maja to głęboko

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + +

bielsko
wiadomości: 2075
w Signs.pl od 31.01.2008
IP: 188.146.175.XXX

| 06.04.2018 12:04

Optimizer to osobna kaseta i osobna głowica. Czyli jest CMYK+LC+LM+Optimizer.
Optimizer idzie wszędzie tam, gdzie jest zadruk. Na pustą kartkę z jedną kropką optimizer będzie kładziony tylko pod kropką.

Co do kolorów: wielkość firmy nic nie ma do jakości ich pracy, a więc i jakości kolorów.
Albo firma przykłada wagę do jakości (i ma mniej odpadów i zwrotów oraz zarabia również na wymagających klientach), albo nie nie przykłada wagi (i zarabia na mniej wymagających klientach oraz nie rozumie, dlaczego czasami rynkowy wiatr wieje im w oczy zamiast w żagle).

brak ikonki
+ + + +

Gdańsk
wiadomości: 366
w Signs.pl od 03.09.2015
IP: 87.206.27.XXX
Strona 8/9  1 ... 6 7 8 9
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764