Firma Meetrics opublikowała właśnie swój kwartalny międzynarodowy raport „Viewability Benchmark Report” dotyczący widoczności reklam. Po słabym IV kwartale wskaźniki Viewability reklam display na polskim rynku uległy delikatnemu odbiciu w górę – w IV kwartale średnie Viewability wyniosło w Polsce 50 proc., obecnie (I kwartał 2018) wzrosło do 52 proc. Średnia dla wszystkich badanych rynków w Europie była sporo wyższa od wyniku polskiego i dokładnie taka sama jak kwartał wcześniej – 62 proc.
Meetrics jest dostawcą rozwiązań do weryfikacji i poprawy widoczności, jakości oraz skuteczności kampanii reklamowych. Firma publikuje swoje raporty dotyczące wybranych krajów europejskich od 2014 roku.
Najnowsze dane Meetrics, zamieszczone w kwartalnym raporcie “Viewability Benchmark Report”, wskazują, że w I kwartale br. wskaźniki widoczności reklam display trochę się poprawiły - w porównaniu do IV kwartału wskaźnik widoczności reklam displayowych zyskał w Polsce 2 punkty procentowe i za I kwartał 2018 wyniósł 52 procent (wobec 50 proc. w IV kw. 2017 r.). Średni czas kontaktu z reklamą display utrzymał się na niemal niezmienionym poziomie: 20,6 sekundy w I kwartale 2018 r. wobec 20,7 sekundy w IV kwartale 2017 r.
- Trudno uznać obecny poziom Viewability w Polsce za zadowalający, szczególnie że jednocześnie z delikatnym wzrostem Viewability reklam display, zmalało Viewability reklam wideo – komentuje Tomasz Piątkowski, Country Manager Meetrics w Polsce.
Viewability reklam wideo na polskim rynku w I kwartale 2018 r. wyniosło 49 proc., a średni czas kontaktu z reklamą wideo wyniósł 14,9 sek. (podczas gdy w IV kwartale 2017 r. było to odpowiednio: 56 proc. i 17,8 sek.).
- Jednym z czynników hamujących wzrost Viewability może być dynamiczny wzrost udziału mobile’u jeśli chodzi o “konsumpcję” internetu. Reklama mobile to w Polsce już co najmniej 30 procent całego tortu e-reklamowego, a reklamy mobile mają przeważnie niższe wskaźniki widoczności niż normalne reklamy “desktopowe - dodaje Tomasz Piątkowski - Mniejszy rozmiar ekranu i konieczność przewijania strony zwiększa prawdopodobieństwo, że reklamy zostaną “przegapione”. Gorsze parametry internetu mobilnego mogą też powodować opóźnienia ładowania reklam. Istnieje również stary problem z reklamami display przygotowanymi z myślą o desktopach, a wyświetlanymi na urządzeniach mobilnych, które często nie są poprawnie formatowane.
Zdaniem Piątkowskiego zjawisko to może być również potęgowane przez fakt, iż coraz większa część kontentu mobilnego jest konsumowana przez aplikacje, w których reklamy częściej znajdują się na dole strony, więc nie zawsze są wystarczająco zauważalne. Jest to obecnie problem nie tylko w Polsce, jako że podobne zjawiska można zaobserwować na wszystkich rynkach w Europie.
Najlepsze wskaźniki wśród formatów reklamowych jeśli chodzi o średnią widoczność osiągnęły na polskim rynku w I kwartale br.: Halfpage (65 proc. i 37 sek.) i Skyscraper (63 proc. i 36,1 sek.) i Billboard (51 proc. i 15,2 sek.).
Ogólnie Polska, z wynikiem 52 proc., znalazła się ponownie na końcu europejskiej stawki jeśli chodzi o wskaźnik Viewability dla reklam display. Przykładowo w Niemczech ten wskaźnik wyniósł 64 proc., we Francji 60 proc., w Wielkiej Brytanii 59 proc., we Włoszech 64 proc., w Austrii 71 proc., w Szwecji 65 proc. Gorszy wynik od Polski reklama display zanotowała tylko w Szwajcarii (50 proc.).
Średnia europejska wyniosła w I kwartale 62 proc. (Viewability) i 21,1 sekund (czas kontaktu z reklamą).
– Nie pierwszy już raz podkreślę rzecz dość oczywistą, ale wartą by o niej pamiętać. Otóż Viewability na poziomie ok. 50 proc. oznacza, że niemal połowa budżetów digital jest w Polsce wydawana nieefektywnie. Tak więc potrzebny jest wspólny wysiłek wszystkich zainteresowanych stron, by podnosić Viewability, a co za tym idzie ROI jeśli chodzi o kampanie internetowe - podsumowuje Tomasz Piątkowski.
Źródło: Meetrics