logo
KURIER
Polska reklama i poligrafiaKURIER

Inwigilacja w internecie: rząd wdraża prawo unijne… niezgodnie z prawem unijnym

   17.01.2023, przeczytano 452 razy
ilustracja
fot. Marquinhos Schnaider/Freeimages.com

Polski rząd wdraża unijną dyrektywę ustanawiającą Europejski kodeks łączności elektronicznej. Mógł skupić się na dostosowaniu starych przepisów do tego, jak obecnie korzystamy z e-maili czy komunikatorów. Jednak przy okazji wprowadzania nowych regulacji dla sektora telekomunikacyjnego rząd wykorzystał okazję do nałożenia nowych obowiązków na dostawców usług komunikacyjnych. Będą musieli przez 12 miesięcy przechowywać informacje na temat użytkowników na potrzeby służb.


Artykuł pochodzi z portalu Signs.pl: https://www.signs.pl/inwigilacja-w-internecie%3A-rzad-wdraza-prawo-unijne%E2%80%A6-niezgodnie-z-prawem-unijnym,398671,artykul.html

Fundacja Panoptykon przygotowała opinię o projekcie, którą przekazała do Sejmu.

Projekt rządowego wdrożenia jest niezgodny z prawem unijnym, które nie pozwala na traktowanie wszystkich jak podejrzanych i – w konsekwencji – na przechowywanie danych wszystkich użytkowników i użytkowniczek. Podkreśliło to w swojej opinii nawet Ministerstwo ds. UE. Wiążące się z tym ryzyka potęguje brak kontroli nad działaniami służb.

Polska wykorzystuje okazję, by zebrać więcej danych o obywatelach

Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/1972 z dnia 11 grudnia 2018 r. ustanawiająca Europejski kodeks łączności elektronicznej powinna być wdrożona przez państwa członkowskie do 21 grudnia 2020 r. Polska robi to z ponad dwuletnim opóźnieniem i zamiast skupić się na meritum, czyli dostosowaniu przepisów do tego, jak obecnie korzystamy z usług łączności elektronicznej, wykorzystuje okazję, by zapewnić służbom dostęp do informacji o tym, jak korzystamy z różnych aplikacji. I robi to wbrew prawu UE, które nie pozwala traktować wszystkich jak podejrzanych.

W projekcie Prawa komunikacji elektronicznej (PKE) rząd podtrzymuje obowiązek przechowywania danych użytkowników i użytkowniczek przez przedsiębiorców telekomunikacyjnych przez okres 12 miesięcy. Przedsiębiorcy telekomunikacyjni już teraz – wbrew prawu UE – muszą przechowywać dane identyfikujące użytkowników i użytkowniczki, czyli imię, nazwisko, PESEL, adres. Poza tym gromadzą metadane, czyli informacje o tym, kto do kogo dzwoni i jak długo rozmawia, do kogo wysyła wiadomości, z jaką stacją BTS się łączy jego urządzenie, z jakiego IP korzysta.

Jakie dane będą przekazywać komunikatory?

Rządowi to jednak nie wystarczy i chce nałożyć obowiązek przechowywania danych na nową grupę przedsiębiorców – tych, którzy świadczą usługi „komunikacji interpersonalnej niewykorzystującej numerów”. Chodzi między innymi o komunikatory internetowe czy pocztę elektroniczną.

W naszej opinii podkreślamy, że nie wiadomo, jakie dokładnie dane mają być przechowywane. Na pewno będzie wśród nich czas korzystania z usługi (zalogowanie i wylogowanie się z poczty) czy adres IP. Ale dostawcy usług mają też przechowywać wszystkie inne dane „jednoznacznie identyfikujące użytkownika w sieci”.

Doprecyzowanie katalogu danych, które miałyby być przechowywane, nie rozwiąże jednak problemu. Od lat zwracamy uwagę na to, że polskie przepisy nakazujące przedsiębiorcom telekomunikacyjnym przechowywanie danych użytkowników są niezgodne z prawem. Potwierdził to też Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w swoim orzecznictwie. Inne państwa członkowskie UE, np. Niemcy, zareagowały na to wprowadzeniem dodatkowych narzędzi kontroli nad pozyskiwaniem danych przez służby. A w Polsce nie dość, że nie wprowadzono żadnej kontroli, to próbuje się rozszerzyć obowiązek gromadzenia i udostępniania służbom danych na kolejną grupę podmiotów.

W 2021 r. służby sięgały po dane komunikacyjne prawie 2 mln razy

Polskie służby sięgają po dane telekomunikacyjne bardzo chętnie. W 2021 r. zrobiły to 1,82 mln razy. Liczba ta od lat konsekwentnie rośnie, a po wejściu w życie projektu możemy spodziewać się dalszego skoku w statystykach. Niestety osoby, które zostały z ten sposób sprawdzone, nigdy się o tym nie dowiedzą. W Polsce nie ma też niezależnego organu, który mógłby skontrolować, czy przy sięganiu po dane telekomunikacyjne nie dochodzi do naruszeń praw człowieka. Jeśli prawo komunikacji elektronicznej wejdzie w życie, potencjał do naruszeń będzie jeszcze większy, bo służby będą mogły łatwo sprawdzać nie tylko nasze telefony, ale też pocztę elektroniczną i komunikatory.

Nowym przepisom sprzeciwiają się nie tylko obrońcy wolności i prywatności. Przeciwni są im też dostawcy usług objętych nowym prawem, którzy nie wiedzą, jakie dane mieliby przechowywać. Nie mówiąc o kosztach tej operacji i zaufaniu osób korzystających z ich usług – bynajmniej nie po to, żeby powiększać stóg siana, w którym służby szukają swoich igieł.

Anna Obem
Współpraca: Dominika Chachuła, Wojciech Klicki

Źródło: Fundacja Panoptykon

www.panoptykon.org

REKLAMA

Komentarze

Zaloguj się i dodaj komentarz

Najnowsze w tym dziale

Zbliżamy się do wprowadzenia drugiej z ogłoszonych przez rząd na 2024 rok podwyżek płacy minimalnej. Jak radzą sobie pracodawcy oraz pracownicy po pierwszej, styczniowej podwyżce? Czy są przygotowani na kolejną?
Popularność marek własnych jest coraz większa. Wartość tego sektora na polskim rynku wzrosła o 19 proc. rdr. i w 2023 r. przekroczyła 50 mld złotych. Ponadto 27 proc. konsumentów deklaruje, że w ciągu najbliższych 6 miesięcy chce kupować jeszcze więcej takich produktów. Kluczowym argumentem dla nabywców są konkurencyjne ceny, przy jednoczesnym...
Pokolenie Z chce zbierać punkty i wymieniać je na kupony promocyjne
Jak pokazują dane, klienci doceniają benefity, jakie zapewniają im programy lojalnościowe. To narzędzie marketingowe to też korzyść dla przedsiębiorców, którzy zyskują sposób na zaangażowanie swoich klientów. Proponując im dedykowane benefity przy zakupach, mogą zatrzymać klienta na dłużej, także młodego pokolenia, uchodzącego za niezbyt...
Raport „Żyjesz w phygitalu, choć o tym nie wiesz. Jak Polacy korzystają z technologii łączących światy online i offline?” opracowany przez firmę doradczo-technologiczną Future Mind, poświęca dużo uwagi temu, jakie podejście do technologii ma generacja silvers . Jak pokazują wnioski zawarte w raporcie, coraz więcej starszych osób styka się z...
Ogólnie rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej otwierają ranking obecnych obaw mikroprzedsiębiorstw i małych firm. Tak deklaruje 41,3% respondentów. Nieznacznie mniej wskazań dotyczy problemu nierzetelnych kontrahentów, bo 39,7%. Z kolei 28,2% ankietowanych niepokoi podnoszenie składek zusowskich. Badanie też pokazuje, że uczestnicy sondażu...
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764