
Na pytania typu "Jakiego kroju używa firma xxx w swoim logo?" można najczęściej odpowiedzieć samemu, korzystając z usługi WhaTheFont dostępnej w serwisie MyFonts.com.
System rozpoznaje próbki pisma dostarczone jak mapy bitowe (GIF, JPEG, TIFF, BMP) w maksymalnym rozmiarze 360 x 275 pikseli. Po załadowaniu próbki na serwer lub wskazaniu jej adresu WWW, system dokona rozpoznania poszczególnych znaków prosząc o potwierdzenie diagnozy dotyczącej każdego znaku z osobna. Następnie zaprezentuje listę najbliższych pod względem strukturalnym fontów. Celowo używamy słowa "fontów", a nie "krojów", ponieważ nazwy krojów pisma i opartych na nich fontów często się różnią, w zależności od producenta. WhatTheFont proponuje często kilka rodzajów fontów pochodzących z różnych domów typograficznych, wywodzących się z jednego kroju pisma. W wypadku różnic w nazewnictwie (np. Helvetica - Swiss) informację o nazwie oryginalnego kroju pisma uzyskamy przechodząc na stronę z opisem wybranego fontu.
System obsługuje również próbki kolorowe, chociaż zalecane są obrazy w skali szarości. Liternictwo najlepiej umieścić w poziomie, dbając o spacje między znakami i unikając znaków specjalnych. Do rozpoznania fontu wystarczy kilka znaków, powiększanie ich zestawu przedłuży tylko czas przeszukiwania bazy danych.
Choć wydaje się to w pierwszej chwili nieprawdopodobne, system, opracowany przy współpracy z uniwersytetem w Birmingham w Anglii, działa z zadziwiającą dokładnością, radząc sobie w większości wypadków nawet z fotografiami przedstawiającymi napisy na szyldach itp. Tak na prawdę nie ma się jednak czemu dziwić - następnym krokiem po rozpoznaniu fontu jest możliwość jego zakupu lub odpłatnego wygenerowania napisu w formacie wektorowym. Dla projektantów stron WWW jest jednak opcja bezpłatna - generowanie napisu w formacie mapki bitowej o ograniczonej rozdzielczości.
http://www.myfonts.com/WhatTheFont/