logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Jak wycenić projekt graficzny

Strona 2/5  1 2 3 4 5

glarius glarius | 06.10.2014 15:10

Qba21, 2014-10-03 16:26
A skoro "kupy" poszły w górę to i porządne projekty mają do tego prawo.


Porządne projekty są robione za porządne pieniądze.
Szmaciarze robią za grosze, bo tylko ceną umieją konkurować.

-----------------
Mam IP i nie zawaham się go użyć.

glarius
+ + +

Warszawa
wiadomości: 163
w Signs.pl od 28.09.2013
IP: 89.72.187.XXX

| 06.10.2014 18:10

glarius, 2014-10-06 15:27
Qba21, 2014-10-03 16:26
A skoro "kupy" poszły w górę to i porządne projekty mają do tego prawo.


Porządne projekty są robione za porządne pieniądze.
Szmaciarze robią za grosze, bo tylko ceną umieją konkurować.


prawda to !!!

avatar użytkownika
+ + + + + +

Rzeszów
wiadomości: 825
w Signs.pl od 07.03.2010
IP: 91.246.64.XXX

| 06.10.2014 23:10

A jak się ma ta ankietka do niedawnych postulatów uruchomienia ankiet tego typu u nas? Tzn. na ile te wyniki cokolwiek mówią o rzeczywistej sytuacji na rynku Waszym zdaniem? Czy ktokolwiek mógłby potraktować to jako reprezentatywny punkt odniesienia przy ustalaniu własnych stawek? Jeśli nie - to dlaczego, czego brakuje takiemu sposobowi zbierania danych?

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8376
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.29.138.XXX

| 07.10.2014 09:10

sepja, 2014-10-06 18:31
glarius, 2014-10-06 15:27
Qba21, 2014-10-03 16:26
A skoro "kupy" poszły w górę to i porządne projekty mają do tego prawo.


Porządne projekty są robione za porządne pieniądze.
Szmaciarze robią za grosze, bo tylko ceną umieją konkurować.


prawda to !!!


A jak się odniesiecie do projektów za dziesiątki tysięcy z budżetu publicznego ?
Nie wspominające o gigantach.
najdroższe
Porządny projekt to rzecz względna i jest tyle warte i ile klient jest gotów za nie zapłacić. Jak z artystami niektórzy zostaną docenieni po śmierci

avatar użytkownika
+ + + + + +

września
wiadomości: 735
w Signs.pl od 11.05.2011
IP: 77.255.204.XXX

| 07.10.2014 10:10

Takim rekordowym kwotom towarzyszy zazwyczaj cała masa badań i analiz, które niekoniecznie muszą przełożyć się na błyskotliwe rozwiązanie na końcu, ale pomagają poprawić bezpieczeństwo całego procesu minimalizując ryzyko, że duże, poważne przedsiębiorstwo zafunduje sobie coś kompletnie od czapy. W teorii oczywiście - bo w praktyce to te właśnie "opracowania" towarzyszące projektowi są często okazją do dojenia publicznych budżetów i fikcyjnego nabijania kosztów. I to okazją bardzo dobrą, bo trudno coś takiego obiektywnie ocenić i udowodnić nadużycie czy przestępstwo.

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8376
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.29.138.XXX

w3m w3m | 07.10.2014 10:10

Na wstępnie trza by w ogóle stwierdzić o co pytać chcesz. Bo "JEDNA" osoba twierdzi że projekt to można zrobić na chusteczce czy wyszczać w śniegu zaś "INNA" osoba mówi o czymś porządnym. Dla niektórych to co nazywają porządnym projektem to dopiero szkic/makieta do właściwego projektu.

A jak jeżdżę po tym naszym pięknym kraju to tylko same "makiety" widzę na szyldach, billboardach i bannerach. 6prostokątów na krzyż z gradientem jednym zdjęciem i 160 znakami tekstu.

-----------------

w3m

| 07.10.2014 12:10

Po pierwsze miejmy świadomość, że duża rozpiętość cen jest normalna jeśli zadnia stojące przed logo różnią się w sposób diametralny. A tak jest gdy porówna się funkcje znaku dla lokalnej hurtowni czy restauracji, z logotypem który musi walczyć z konkurencją i reprezentować markę na opakowaniach, rozmaitych formach reklamy, różnych typach nośników, sprawdzić się przy reprodukcji wieloma technikami itp. Skala roboty jest w obu wypadkach nieporównywalna.

Po drugie pokutuje u nas pewnie nieporozumienie prowadzące do przekonania, że coś takiego jak logo jest koniecznie potrzebne w każdym przypadku. I tu jest problem, bo wówczas dochodzi do konkluzji, że taka lokalna hurtownia też musi, no ale skoro ma małe potrzeby to wystarczy tanie logo za 50 zł z gradientem z Corela. Tymczasem taka hurtownia czy knajpa często nie potrzebuje logo, tylko np. porządnego szyldu czy wizytówki.

I tu jest pies pogrzebany, bo u nas sztuka szyldziarska w takim rozumieniu, w jakim, funkcjonuje w wielu krajach na tzw. Zachodzie, zwłaszcza w Ameryce ("craft" - "sztuka rzemieślnicza") - nie cieszy się specjalnym szacunkiem i nie jest uznawana za samodzielną, samowystarczalną formę promocji. Zamiast potraktować szyld jako niezależne zadanie kreatywne, usiłuje się "importować" na niego coś wytworzonego na inne okazje - najczęściej właśnie logo.

Tymczasem szyld czy oznakowanie obiektu może być tematem samym w sobie. Czy np. "sign-crafciarze" skupieni wokół serwisu http://theletterheads.com/ zajmują się jakimś logo? Oni używają liternictwa, ornamentu, czasem ilustracji, używają w sposób kreatywny materiałów i technologii - i robią często rzeczy znakomite, choć wcale nie "designerskie", za to świetnie wpisujące się w otoczenie wizualne i podnoszące jego rangę, zamiast spotykanej u nas demolki.

Z resztą okazuje się, że poziom takich literniczo-dekoracyjnych rozwiązań jest często na tyle wysoki, że z powodzeniem można je adaptować do funkcji logo o ograniczonych zastosowaniach - a wówczas np. elementy z oznakowania zewnętrznego lądują na serwetkach, menu czy rachunkach w knajpie, świetnie się sprawdzając.

-----------------
Redakcja Signs.pl

avatar użytkownika
SIGNS.PL

Liszki
Małopolskie
wiadomości: 8376
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 83.29.148.XXX

| 07.10.2014 13:10

Ktoś coś wspominał o craftmenach i typografikach? Warto m.in spojrzeć jak Dave Smith robi obrazek dla Johna Mayera.
Może znajdę filmik, choć niewiele ma wspólnego z projektowaniem logo.

http://www.youtube.com/watch?v=qHPffSOeUGM


-----------------
Dziwadła...



(Wiadomość zmodyfikowana przez: rs3d dnia 07.10.2014 13:25)

avatar użytkownika
+ + + + + + + + +

Częstochowa
wiadomości: 1865
w Signs.pl od 02.02.2012
IP: 212.244.80.XXX

rekla-ma rekla-ma | 07.10.2014 14:10

rs3d, 2014-10-07 13:15
Ktoś coś wspominał o craftmenach i typografikach? Warto m.in spojrzeć jak Dave Smith robi obrazek dla Johna Mayera.
Może znajdę filmik, choć niewiele ma wspólnego z projektowaniem logo.

http://www.youtube.com/watch?v=qHPffSOeUGM




(Wiadomość zmodyfikowana przez: rs3d dnia 07.10.2014 13:25)



Fajne...

A u nas Panie ino frezowany dibond, plexi, spienione PCV
a jak kogoś nie stać na takie luksusy,
to pełen uroku, laminowany baner .

rekla-ma

glarius glarius | 07.10.2014 14:10

redakcja, 2014-10-07 12:09
A tak jest gdy porówna się funkcje znaku dla lokalnej hurtowni czy restauracji, z logotypem który musi walczyć z konkurencją i reprezentować markę na opakowaniach, rozmaitych formach reklamy, różnych typach nośników, sprawdzić się przy reprodukcji wieloma technikami itp. Skala roboty jest w obu wypadkach nieporównywalna.

Oczywiście, że porównywalna.
Z tym, że pracując dla lokalnej hurtowni, projektant musi przewidzieć dalsze zastosowania, nawet jeśli nie dostał na ich opracowanie zlecenia. Tymczasem jego kolega pracujący dla korporacji, myśli o wszystkich możliwych wariantach i dostanie za ich opracowanie wynagrodzenie.

Po drugie pokutuje u nas pewnie nieporozumienie prowadzące do przekonania, że coś takiego jak logo jest koniecznie potrzebne w każdym przypadku. I tu jest problem, bo wówczas dochodzi do konkluzji, że taka lokalna hurtownia też musi, no ale skoro ma małe potrzeby (...)

Każdy podmiot potrzebuje dobrze opracowanego wizerunku. Jakie elementy będą się na ten wizerunek składały to sprawa drugorzędna, o ile za opracowanie weźmie się specjalista.
Amator czy cwaniak wcisną logo, fachowiec zaproponuje to co niezbędne, nic ponad.

-----------------
Mam IP i nie zawaham się go użyć.

glarius
+ + +

Warszawa
wiadomości: 163
w Signs.pl od 28.09.2013
IP: 89.72.187.XXX
Strona 2/5  1 2 3 4 5
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764