Jaka drukarka Rolanda? Potrzebne opinie.

Witam

Właśnie się przymierzam do zakupu używanego plotera drukująco tnącego.
Rozważam 3 opcje:
- VS-640
- XC 540
- VP 540i

Podstawową rzeczą, z którą mam problem to głowica, no i bezawaryjność maszyn.
- VS ma DX5 - są różne opinie. Na pewno jakość druku dla mnie jest zauważalnie lepsza no i szerokość. Ale co z awaryjnością, jak naprawde sprawują się DX5?
- XC - to chyba sprawdzona konstrukcja na DX4?
- VP540i - DX4 - za nią przemawia wiek ale czy jest tak samo dobra jak starsza siostra VP540?

Bardzo proszę o opinie użytkowników poszczególnych modeli.
Dzięki

Napisz co chcesz robić z tym sprzętem ja mam VS-a i w tej chwili raczej nie zdecydował bym się na druk i cięcie na jednej maszynie. Gdybym miał dziś kupować zdecydował bym się na dwa urządzenia. Jedno do druku drugie do cięcia.

VP już wyeliminowałem na korzyść XC.
Więc zostaje XC lub VS.
Nie zamierzam wycinać małych elementów, do tego mam ploter tnący GCC 60. Cięcie potrzebuję głównie do wycinana bez druku szerokich folii na grafiki do kasetonów - osobno raczej mi się nie opłaca kupować plotera do cięcia o szerokości min 100. Ze względu na cenę no i miejsce.
Druga sprawa drukowanie flexa z cięciem po obrysie no i naklejek na folii wycinanych po obrysie. Mój znajomy ma VP i działa to ładnie. No i sam proces print&cut jest znacznie szybszy niż druk + wycinanie, ustawianie tego na osobnym ploterze tnącym.

Dokładność na VS jest słaba?

W tym momencie dla mnie bardziej powstaje konflikt między głowicą DX4 i DX5. No i wiekiem maszyny. Wiadome, że za VS będę musiał zapłacić więcej ale będę miał nowszą maszynę. XC będzie starsza ale czy nie lepsza, pewniejsza?????

Jak chcesz się bliżej przyjrzeć VS-owi to przyjedz do mnie masz ok 160km. Jak będziesz widział taką potrzebę to całą sobotę możesz testować. Co do ceny dwóch urządzeń i kombo to jeżeli dobrze porównasz to nie ma przepaści cenowej pomiędzy ploter drukująco tnący a ploter drukujący+ploter tnący.
Jeżeli nie masz miejsca to faktycznie pozostaje Ci to pierwsze.
Nie mogę się zgodzić, że print&cut jest znacznie szybszy
kiedy drukujesz to nie wycinasz, a kiedy wycinasz to nie drukujesz, z dwoma urządzeniami idzie to równolegle - więc to drugie rozwiązanie jest przynajmniej 2 razy szybsze, ale ma to znaczenie tylko przy dużych zleceniach.
Co więcej jeżeli padnie Ci kombos to nie drukujesz ani nie wycinasz, a z dwoma urządzaniami rzadko jest tak że ulegają awarii jednocześnie.
p&c faktycznie jest bardzo wygodne - i ogranicza Twoją uwagę w zasadzie do założenia rolki, ustawienia parametrów i puszczenia pliku. ploter sam wydrukuje, jeżeli trzeba dosuszy, wytnie, odetnie bryt i może zacząć drukować kolejny.
Dokładność jest przyzwoita, przy dobrze ustawionych parametrach trafia dokładnie w punkt.
Jeżeli nie trafia jest masa przydatnych narzędzi, którymi możesz poprawić celność i ustawić precyzyjne cięcia dla każdego materiału.
Co do głowic to nie pomogę, bo jedyne co o niej wiem to, że drukuje i gdzie jest w ploterze.
VS-a polecam, jestem z niego zadowolony, no może tylko trochę zbyt wolno drukuje.
Ale to nie prędkość druku była najważniejsza przy jego wyborze.

A długo drukujesz na VS? Drukujesz na oryginalnych kasetach czy jakichś alternatywnych tuszach?
Dzięki za propozycję obejrzenia maszyny myślę, że skorzystam

Od maja tego roku drukuje. Drukuje na oryginalnych kasetach. Zamienniki nie pozwalały na symulacje kolorów Pantone z zadowalająca precyzją.

każdy z wymienionych ploterów ma swoje + i - . Osobiście długo nie dam się przekonać że "stara poczciwa" Dx4'ka jest gorsza od nowszych głowic biorąc pod uwagę aspekty technicznej obsługi. Owszem jakościowo nieco odbiega drukiem ale trzeba wiedzieć gdzie patrzeć aby tą różnicę zauważyć. Jeżeli chcesz drukować drobnice VS będzie lepszy jeżeli wszystko i nic VP będzie bardziej odpowiednie.
VP mamy na magazynie, w przyszłym tygodniu będziemy mieć VSa będzie można porównać organoleptycznie i na żywo obydwa modele

-----------------
Pozdrawiam Seba
używane plotery wielkoformatowe

Tabliczki brailla

głowica DX4 to już dziadek i tylko czekać jak będzie niemal niedostępna a cena z kosmosu tak jak obecnie jest z głowicami DX2

nie zgodzę się.

Plotery z Dx2 były produkowane gdzieś do 2003-2005 roku, a wysokie ceny głowic zaczęły się w 2012r.
Plotery z Dx4 są produkowane nadal, gdyby epson zaprzestał produkcji dx4 strzeliłby sobie w stopę. Jest zbyt wiele maszyn z nimi na rynku aby produkcja dx4 była nie opłacalna.

-----------------
Pozdrawiam Seba
używane plotery wielkoformatowe

Tabliczki brailla

"Plotery z Dx4 są produkowane nadal, gdyby epson zaprzestał produkcji dx4 strzeliłby sobie w stopę. Jest zbyt wiele maszyn z nimi na rynku aby produkcja dx4 była nie opłacalna."

Dziwi mnie ta wypowiedź osoby która ma na codzień doczynienia z ploterami.
Produkcję zaprzestaje się też z takiego powodu że stawia się na nowszą technologię a starszą się wycofuje - coś musi napędzać sprzedaż, utrzymanie centrów nowych technologii, laboratorii, produkcję itp.
Niestety nie pamiętam od kiedy produkowana jest głowica Dx4 ale już w 2003r. numer wrześniowy Świata Druku informował o nowych tuszach do Mutoha Rh2 i Mimaki JV3. Więc jak dla mnie jest to dość stara technologia i będzie z nią jak z mercem - stare nie do zajechania nie są produkowane.