logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Jaka gilotyna?

Strona 2/3  1 2 3

| 16.10.2013 21:10

Generalnie z tym docinaniem ostatniej kartki to chińczyki mają problem ... jeszcze grube w miarę idą ... ale cienkie np. offset czy 120g to już gorzej ... albo podkładanie pod szpaltę np. paska kartonu 300g albo wyrzucanie ostatniej kartki ... miałem 2 chińczyki - jeden z częstochowy od jakiejś firmy z dociskiem elektrycznym - generalnie słaby model ... drugi z CNC Technika - było lepiej ale nie idealnie ... teraz tnę na niemieckim (chyba) IDEAL-u i też czasem nie docina ... no ale jest prawie pełnoletni ... więc i swoje humory pokazuje ... chińczyk w tym wieku dawno rdzewiał by na złomie ...

avatar użytkownika
+ + + + + +

Rzeszów
wiadomości: 821
w Signs.pl od 07.03.2010
IP: 88.199.25.XXX

| 18.10.2013 15:10

Poleciłbym Adast Maxima, na alle widzialem za 7 tys najtansza ale na ta maszyne od 10 lat nie narzekamy po prostu tnie jak piorun

pozdrawiam

brak ikonki
+ +

Malbork
wiadomości: 19
w Signs.pl od 29.12.2011
IP: 46.171.114.XXX

| 18.10.2013 17:10

Maxima jak najbardziej tylko trzeba trafić na taką w dobrym stanie.

W cenie Maximy czasami pojawiają się (i od razu znikają) gilotyny Eba Multicut 550 i 700 coś.

avatar użytkownika
+ + + +

PlusREKLAMA
wiadomości: 374
w Signs.pl od 28.06.2011
IP: 46.204.242.XXX

| 26.10.2013 21:10

OK, dzięki wszystkim za odpowiedzi. Odpuściłem sobie "chińszczyznę" - no chyba że piszemy o jedzeniu
Aktualnie mam kilka egzemplarzy na oku. Mogli byście mi podpowiedzieć na co zwrócić szczególną uwagę oglądając te gilotyny?

Zastanawiam się nad:
- Grafmasz'em G53 (nowsza wersja na 230V z elektronicznym odczytem położenia siodła)
- Ideal 5221, 4850 - elektryczny nóż i docisk, ale bez programatora
- Eba Multicut 550E - pełna elektryka, ale data produkcji lata 80'te

brak ikonki
+

wiadomości: 13
w Signs.pl od 11.10.2013
IP: 89.231.121.XXX

| 01.11.2013 16:11

Masz rację z "chińszczyzną' - awarie tych maszyn najczęściej zaczynają się od elektroniki - wyświetlacze, potem posuw i jeszcze opadanie noża. Widziałem na forach rozwiązania pt. "Polak potrafi", jak radzono sobie z tego typu awariami na własną rękę.
Jeżeli chodzi o pozostałe gilotyny to przede wszystkim firmy niemieckie o których pisałaś, ale także polski graf-masz. To jest jedyne sensowne rozwiązanie w tej cenie. Tutaj też jest ważna ocena stanu technicznego egzemplarza - zdarzają się gilotyny w dobrym stanie, które pracowały np. na warsztatach szkolnych, ale także gilotyny z demobilu z różnych zakładów przemysłowych - ich stan też jest różny.

Przeróbka urządzenia z zasilania 380V na 220V nie stanowi obecnie większego problemu. Montuje się tzw. falownik sterujący - koszt ok. 1000 zł i po sprawie.

Pozdrawiam

brak ikonki
+ +

Wrocław
wiadomości: 13
w Signs.pl od 30.10.2013
IP: 188.122.8.XXX

| 02.11.2013 20:11

ja użytkuje trzy gilotyny

grafmasz G73- na ok. 15 lat jedna wieksza awaria wymagajaca serwisu a tak to listwy i ostrzenie nozy

ideal elektryczna nie pamietam co za model - 8 lat i brak awarii, programatora w zasadzie nie uzywam

ideal reczna - rowniez brak awarii a gdy trzeba pociac cos wybitnie dokładnie to własnie ta jest niezastąpiona.

co do docinania ostaniej kartki to akurat chyba kwestia bardziej ustawienia gilotyny niż samej gilotyny. W idealach mamy tak ustawione by ostatnia kartka była niedocieta bo listwy drogie


(Wiadomość zmodyfikowana przez: suonik dnia 02.11.2013 20:15)

avatar użytkownika
+ + + + +

3miasto
wiadomości: 401
w Signs.pl od 24.01.2009
IP: 46.186.92.XXX

| 20.11.2016 19:11

Odświeżam temat.

Zastanawiam się nad zakupem gilotyny 450Z3 z CNC Technika oraz foliarkę F350.
Jeszcze mam dosyć dobrą ofertę na XeroX 7535 - używacie tego sprzętu, jak wam się sprawuje?
Zamierzam foliować i ciąć niskonakładowe ulotki i wizytówki.
Sprzęt jest kilkuletni i dlatego proszę o opinie jak się te sprzęty wam sprawdzają i jak z ewentualnymi częściami czy serwisem.

avatar użytkownika
+ + + + +

Wrocław
wiadomości: 516
w Signs.pl od 04.11.2011
IP: 89.64.14.XXX

| 20.11.2016 21:11

Też kupiłem podobną chińską gilotynę z myślą "mylą się-zrobię z niej rakietę"
Nie zrobiłem.
Skończyło się na hydraulicznym Idealu.
Między tymi urządzeniami jest PRZEPAŚĆ!!!
Może przesadzam, ale dobrze pociąć wizytówki to jest sztuka. Szkoda nerwów na chińskie ******.

-----------------
"Myślałem, że skoro Onet.pl pobiera stąd informacja to na pewno takie informacje dostanę a zwłaszcza, że to jest internet."

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + +

Kraków
wiadomości: 3100
w Signs.pl od 18.01.2013
IP: 77.79.252.XXX

| 20.11.2016 21:11

A ta foliarka?

avatar użytkownika
+ + + + +

Wrocław
wiadomości: 516
w Signs.pl od 04.11.2011
IP: 89.64.14.XXX

| 20.11.2016 22:11

a to nie wiem.
Jak kupiłem z Grafmasza. Myślałem, że wyrób krajowy, a tu zonk. Chinol.
Wersja z pasami na wejściu, chromowanym wałkiem, foliowanie obustronne i perforator.
Chinol jak chinol ordynarny. Ale foliuje. Niestety nie mam punktu odniesienia, więc jeszcze nie wiem na co się wk... denerwować.
Kabelek od pedała strasznie krótki.

-----------------
"Myślałem, że skoro Onet.pl pobiera stąd informacja to na pewno takie informacje dostanę a zwłaszcza, że to jest internet."

avatar użytkownika
+ + + + + + + + + + +

Kraków
wiadomości: 3100
w Signs.pl od 18.01.2013
IP: 77.79.252.XXX
Strona 2/3  1 2 3
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764