logo
FORUM
Polska reklama i poligrafiaFORUM

Jaka przyszłość w wydrukach

Strona 1/3  1 2 3

Gość portalu Gość portalu | 13.04.2001 12:04

Ciekaw jestem jak koledzy widzą przyszłość w rozwoju ploterów wielkoformatowych, czy plotery pigmentowe (np: mimaki, roland HI-FI), czy solwentowe (albatros) czy elektrostatyczne itd.
Bo ja głosuję za solwentowymi, ale Albatros to dopiero chyba mało udany początek

Gość portalu

| 13.04.2001 14:04

Dlaczego mało udany? Lepszy rydz niż nic - a w każdym razie niż 10x droższe giganty.
Jeśli chodzi o przyszłość - proponuję wizytę na stronach drukującego drutem plotera WireJet - powinno dać każdemu do myślenia

pozdrowienia i świąteczne życzenia
Łukasz

avatar użytkownika
SIGNS.PL

wiadomości: 22
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 213.77.147.XXX

Gość portalu Gość portalu | 13.04.2001 17:04

nie da się trzymać jednocześnie kilku srok za ogon - to co najlepsze na zewnątrz i do oglądania z daleka, nie koniecznie musi być najlepsze na wystawkę prac w galerii - do różnych zastosowań będą się rozwijały różne techniki - szybkie, tanie i odporne na zewnątrz, a precyzyjne, wolniejsze i znacznie droższe do wydruków do wnętrz, które nie muszą być tak odporne na UV...
Jurek
P.S.
co to za jaja z tym drutem?

Gość portalu

Gość portalu Gość portalu | 13.04.2001 23:04

obejrzałem strone wirejet, ale pomysł nie jest nowy bo parę lat temu na targach w Poznaniu stał bardzo podobny do niego o nazwie coś jak Michael Angel

Gość portalu

| 13.04.2001 23:04

Bardzo możliwe - nie twierdzę nawet, że to dobry pomysł, bo nie widziałem żadnych wydruków. W każdym razie czasem wprowadzenie czegoś na rynek jest większą sztuką niż wymyślenie - zwłaszcza w wypadku takiego dziwoląga. Gdyby jednak drukował przyzwoicie - to zauważ jak miażdżące ma zalety:
- stosujesz dowolną farbę - nawet olejną do malowania ławek - nawet nie ma co porównywać kosztów, no i używasz tych kolorów, które lubisz
- jesteś w stanie nanieść nadruk nawet na mur ceglany - bo głowica nie styka się z podłożem i ma spora tolerancję
- mając szerokość zadruku - nie pamiętam - chyba 6 m - nie zajmuje prawie wcale miejsca - można postawić w dowolnym miejscu i podjeżdżać kolejnymi tirami
- no i najważeniejsze - gdyby taki kupić, nikt by takiego nie miał
Problem tylko z serwisem...

avatar użytkownika
SIGNS.PL

wiadomości: 22
w Signs.pl od 10.11.2000
IP: 213.77.147.XXX

Gość portalu Gość portalu | 16.04.2001 22:04

No jeżeli chodzi o serwis i to amerykański to posiadam taki program jak ARTS & Letters który kupiłem za ciężkie pieniądze i kiedy mi się wersja instalacyjna zepsuła to mimo wielu faksów do firmy brak żadnej odpowiedzi (nawet may was w du.. ), tak że jeżeli nie ma serwisu w Polsce to nie polecam. Ale w sprawie tego plotera poprosiłem ich o ofertę jak będę więcej wiedział to napiszę.
A do innych kolegów powtarzam pytanie JAKI PLOTER ma przyszłość ?

Gość portalu

Gość portalu Gość portalu | 18.04.2001 00:04

Na PRZYSZŁOŚĆ ploter TAŃSZY!!! Widzimy, że producenci olewają już cięcie i rynek przechyla się wyraźnie w kierunku druku. Nie trzeba być geniuszem od marketingu żeby poradzić panom z tych firm: skoro chcecie zastąpić maszyny tnące drukującymi to postarajcie się, żeby były równie dostępne - dziś można z powodzeniem prowadzić firmę opartą na cięciu kupując sprzęt do 10 tys. zł - nawet używanym...
Tymek

Gość portalu

| 19.04.2001 11:04

Drukowanie farbami "solwentowymi" musi być droższe od atramentu czy pigmentu i plotery takie będą zawsze przeznaczone do wydruków na zewnątrz. Tutaj nie ma potrzeby wielkiej rozdzielczości, ekstra opcji "foto" itp., liczy się za to bardziej szybkość - dlatego bez sensu jest porównywanie Albatrosa z np. Mimakiem używanym do robienia wydruków do wnętrz. Na przyszłość kupuj ploter przeznaczony do tego, co chcesz robić!

avatar użytkownika
?

wiadomości: 4
w Signs.pl od 03.04.2001
IP: 213.77.147.XXX

Gość portalu Gość portalu | 19.04.2001 23:04

oj chyba nie masz racji mimaki sprzedawany jest tylko z pigmentami, używanie atramentów przez niego to tylko taka dobra prowizorka aby obniżyć koszty, tak więc jest przewidziany racze do wydruków na zewnątrz

Gość portalu

Gość portalu Gość portalu | 20.04.2001 00:04

po drugie chodzi o to aby móc drukować na dowolnym materiale (papiery, folie) a nie na matriałach specjalnych za kupę forsy. Także cena atramentów i pigmentów jest sztucznie wysoka tym bardziej że producenci zabezpieczają sie na wszelkie sposoby, np pigment do Mimaki lub Rolanda w kasecie 220ml kosztuje od 510 do 570,- netto.
Wprowadzenie ploterów do sprzedaży typy "solwentowego" (ala farby sitodrukowe) jeżeli producent nie zabezpieczy się przed kupowaniem farb gdzie indziej, pozwoli nam - wykonawcom zejść z ceny i być konkurencyjnymi do ploterów tych naprawdę dużych (np. pewna firma z Gliwic na targach w Poznaniu w 2000r. zaszokował wszystich ceną wydruku na papierze full color za 30,- za mq.
Jeszcze jedno dlaczego to ploter tego typu nie może mieć dobrej rozdzielczości np. w granicach 360- 720 dpi (przy głowicach piezo)?

Gość portalu

Strona 1/3  1 2 3
REKLAMA:

REKLAMA
 
Signs.pl - Polska Reklama i Poligrafia © 1997-2024 ICOSWszystkie prawa zastrzeżone. ISSN 2657-4764