Ja moge wypowiedziec sie na temat grapthec'a.
Posiadam model ce3000-60
niestety nie mam optyki, wiec o obsludze znacznikow i cieciu po obrysie nie powiem za wiele.
Tak czy inaczej moge powiedziec ze od poczatku do konca jestem z tego plotera zadowolony.
Jesli chodzi o mniej typowe media jak flock/flex nie ma z nimi zadnego problemu.
Ciecie flocka (przy zalozeniu ze noz nie jest zajechany) na nacisku w okolicach 65% (dostepnego) i bez zadnych problmow, (przy nowym nozu uniwersalnym wycinalem na nacisku 20 gdzie skala jest od 0 do 30, aktualnie nozyk mam troszke przymeczony i ostatnio wycinalem na 23 i bez problemu poszlo, przy maksymalnym nacisku przecina flocka i podklad)
Flex a raczej extra flex (to takie cieniutkie) wycina sie rewelacyjnie ze wzgledu na to ze ploterek ma podsys medium, w okolicach rolki zasysa material na ktorym tnie, co we flex'ie jest dosc istotne bo jak pracowalem na mutohu musialem podklejac go w celu usztywnienia bo potrafil sie "stawiac" miedzy rolka a nozykiem.
Jesli znajdziesz jakis ploter tnacy ktory bedzie w stanie wyciac cos w folii magnetycznej to chetnie bym sie dowiedzial co to za ploter, bo jak dla mnie, biorac pod uwage zasade dzialania plotera tnacego, i to jaka strukture ma folia magnetyczna, to jest raczej nierealne zeby cos takiego ciac na "zwyklym" ploterze tnacym z nozykiem wleczonym.
Jak mniemam nie bylo by problemu z lekkim zarysowaniem takiej folii, ale nic wiecej, do tego nozyk po kilku takich probach mozna by spokojnie oddac na zlom jak sadze.
Tak czy inaczej, bardzo pozytywnie odbieram ten ploterek pracujac z nim na codzien i nie zaluje wydanej kasy (moglem kupic chinszczyzne za pol ceny)
Osobiscie doradzilbym Ci bez wzgledu na wybor konkretnego plotera/marki dolozenie kasy do minimum szerokosci 50cm (czyli w praktyce 60cm bo 50tek to raczej nie ma ogolnie za wiele), wiekszosc mediow ma 50cm, niby nie problem przyciac, ale przy wiekszej ilosci ciecia zaczyna sie to robic uciazliwe, no i ewentualne odpady sa nurtujace...
Przed zakupem swojego ploterka wybralem sie do warszawki do vesploter zeby ogladnac co i jak, zabralem ze soba flocka (chcialem miec pewnosc ze da rade) i inne jakies tam materialiki, testy wypadly bezproblemowo wiec zakupilem
Moj tekst moze wyglada malo wiarygodnie, jak reklama czy cos... ale poprostu jestem zadowolony ze sprzeciku, no i sofcik tez ma calkiem przyjazny, choc w sofcie brakuje mi mozliwosci ustawienia parametrow ciecia (cza na ploterze ustawic sile itp itd, niby jest kilka pozycji ktore zapamietuje wiec wystarczy ruszyc w gore albo w dol i juz ale jakby byla opcja ze z programu sie odpala moglo by byc calkiem milo), no i co juz tu pisalem kiedys, optymalizacja ciecia niby dzial, choc tylko w obrebie poszczegolnych obiektow (jak jest kilka obiektow niezaleznie to troszke przysiada, trzeba pamietac o laczeniu wszystkiego albo rozlanczaniu), optymalizacje podobno poprawili w nowszej wersji sofciku... (i ciagle dumam dlaczego latki nie dostalem )
Jesli mialbys jakies pytania czy cos, zapraszam na gg (1726984), jesli tak cie meczy sprawa ciecia flocka i malych elementow, tez dalo by sie pewnie zrobic jakis tescik z przeslaniem zdjec jak wyszlo.... moze vesploter doceni wreszcie zadowolonego klienta (czyli mnie) i przesle mi ta latke do optymalizacji ciecia