klej nigdy nie schodzi lekko i gladko, musisz sie pomeczyc, ale naprawde sprobuj podjechac na ta myjke i sprawdzic, bo reczne usuwanie tego wszgo to koszmar
klej nigdy nie schodzi lekko i gladko, musisz sie pomeczyc, ale naprawde sprobuj podjechac na ta myjke i sprawdzic, bo reczne usuwanie tego wszgo to koszmar
|
jeżeli chodzi o zmywanie kleju, zazwyczaj gdy nagrzewam folie "suszarką" to klej nie zostaje prawie w ogóle (nawet na PCV).
ewentualnie nafta świetnie rozpuszcza klej ale jest tłusta więc robisz sobie podwójną robotę bo później odtłuszczasz denaturatem
jest jeszcze środek w sprayu firmy 3M o zapachu cytrynki
są takie płyny label-off, film clan. ale radzę to co ajbibi - pdjedź pod jakąś agencję reklamową i ci wyczyszczą - tyle samo zabulisz co za płyny, skrobaczki itp a się nie namęczysz.
|
a próbowałeś nagrzewnicą? lub nitro?
panowie i panie motyw z suszarka jest świetny 20 minut i odkleiłem całą folię z samochodu i zero kleju, reszte usunąłem rozpuszczalnikiem
z opalarką uważaj przy samochodzie bo się może blacha pofałdować.