to moze i ja cos doloze...
Pracuje teraz na 9tce, i jestem zadowolony, z xp jak dla mnie chodzi jak maslo, nie pamietam kiedy ostatnio sie wywalil, a moze w ogole takiej sytuaji nie bylo, kiedys dawno temu testowalem 11 ale z tego co pamietam, to jak dla mnie pierwsza porazka to byla jego pamieciozernosc, przy projektach z bitmapa w tle dosc spora poprostu komp sie zazynal, co w 9 nie mialo miejsca, ale z tego co kojarze byla to 11 testowka wiec moze w normalniej tego nie ma...
Co do okrojonego corela, kiedys jak pracowalem w jednej firemce mialem takiego na stanie, i w sumie, fakt, menu jest poprzestawiane i trzeba sie w kilku punktach przyzwyczaic... zauwazylem tez czytajac co jeszcze jest wyciete ze ogolnie nie ma opcji separacji kolorow pod katem wydruku ( to jakbys chcial klisze naswietlac do druku), osobiscie w zyciu tego nie robilem, i mysle zen iebede jeszcze dlugo robil, i zdaje sie tez bylo cos tam o braku obslugi cmyk'a ogolnie jesli chodzi o export grafiki (ale to ma za to okrojony photoshop ) tak ze jak dla mnie w tym momencie, corel okrojony do nie koniecznie super amibitnych spraw wystarcza w zupelnosci, problem tylko z przyzwyczajeniem sie ze czesc funkcji jest gdzie indziej niz zwykle, cala reszta luzik, a co do wersji, to osobiscie z tego co kojarze, 9 z xp dziala jak dla mnie ultra stabilnie, 11 zdecydowanie nie, a jesli ktos mi przynosi cos w pliku z wyzszej wersji, mailuje do znajomego z prosba o otwarcie i zapisanie w wersji z 9.... i po problemie.... gdybym teraz mial kupowac corela, poszukalbym 9tki pelnej ...
Pozdrawiam
P.S. hmm, a moze ktos rozwinie temat co do tych funkcji ktore tak skracaja prace? bo nie wiem o co chodzi.... ???