Kadry (nie)dostępne - III edycja Konkursu fotograficznego Fundacji Avalon

Szkoda że organizator nie jest bigtechem - wówczas nie musiałby wcale przestrzegać własnego regulaminu, a nawet mógłby sobie sięgnąć po prace ludzi niebędących uczestnikami konkursu. To dużo uczciwsze.  

Big techy powinny się uczyć od takich organizatorów, jak za obietnicę dostać wszystko za darmo.
I wtedy żaden regulamin nie będzie potrzebny.  

Już nie jest potrzebny skoro jest przez bigtechy ignorowany. Oni niczego nie dostają - biorą co chcą. Po co im regulaminy?   

A powiedz mi jeszcze, kto ZMUSIŁ Signs do założenia konta na fejsbuku.
Bo przecież ktoś MUSIAŁ ZMUSIĆ... żebyście tam byli i linkowali do portalu.  

A może Ty powiedz kto zmusił klientów oszukanych przez dewelopera aby kupowali u niego mieszkanie? Albo klientów stacji benzynowej chrzczącej paliwo, aby tankowali właśnie na tej stacji? A może ktoś zmuszał klientów baru, w którym dolewają wodę do piwa, aby spożywali piwo właśnie w tym lokalu? A Może menda obiecująca ratunek dla śmiertelnie chorych dzieci też nie jest mendą, bo nie zmuszała przecież rodziców by płacili za fejkowe terapie...?  

Naprawdę są ludzie, którzy wiedząc, że w barze dolewa się wody do piwa, nadal do niego przychodzą?
  

To tak jak ci rodzice co płacili za ratowanie życia swoich dzieci. Mówisz, że wiedzieli że to ściema? Nie do wiary. Nie do wiary!  

Można wierzyć, że ktoś jest lekarzem, pracuje w renomowanej placówce medycznej/naukowo-badawczej i jego lekarstwo kosztuje krocie, ale jest.

Ale nie można wierzyć, że takie lekarstwo ma ktokolwiek inny, zwłaszcza, gdy wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to wałek.

Podobnie z piwem. Czujesz, że jest rozcieńczone, nie wracasz.

Chyba, że masz deficyty intelektualne.  

Ale rozumiesz, że mimo Twoich wysiłków erystycznych, oszust i złodziej dolewający wodę do piwa pozostaje tylko oszustem i złodziejem, a plugawa menda naciągająca rodziców chcących ratować własne dzieci pozostaje tylko plugawą mendą?   

I nadal, jeśli za pierwszym razem wyczułeś, że jest chrzczone, nigdy nie wracasz.

Chyba, że masz braki i nie umiesz łączyć kropek, bo bozia poskąpiła oleju mądrości.

  

Prawo i normy społeczne nie zakazują bycia głupim. Złodziejstwa i oszustwa - i owszem. A wiesz dlaczego? Właśnie dlatego, że nie zakazują bycia głupim, niewykształconym, niezorientowanym. Nie można od ludzi wymagać aby byli ekspertami w każdej dziedzinie, więc się tego nie wymaga. Uczciwości - owszem. Można - i wymaga się, mimo Twoich erystycznych figur.  

W istocie.
Ale to debile robią kasę cwaniakom.
  

Natomiast prawo chroni wyłącznie debili z certyfikatem.
Pozostali, udający pełnię władz umysłowych, muszą się pogodzić z tym, że czasem ktoś och zrobi w ch...