Witam,
rozglądam się pomału za kalandrem do sublimacji i poszukuje osób które takowego używają lub mają/miały doczynienia z kalandrem IR (powietrzny).
Zdaje sobie sprawę z różnic w stabilności temperatury pomiędzy powietrzem a olejem, ale pytanie czy kalander IR da sobie radę z przegrzaniem wydruku z papieru na tkaninę? Czy kompletnie nie da rady (przewiduje w większości duże aple i fajnie jakby atrament przechodził bardzo jednolicie) i lepiej brać od razu olejowy?