jak powinienem dobrze wykalibrowac monitor do pracy np. w photoshopie lub corelu aby kolor był taki jak po wydruku w drukarni
jak powinienem dobrze wykalibrowac monitor do pracy np. w photoshopie lub corelu aby kolor był taki jak po wydruku w drukarni
Nie skalibrujesz. Kolor tego, co wydrukujesz zależy od zbyt wielu czynników, takich jak np.: rodzaj papieru, rodzaj użytych farb, rodzaj i możliwości maszyny drukarskiej, umiejętności drukarza, etc.
Dlatego właśnie nie zginęła instytucja odbitki próbnej (cromalin, matchprint, ozasol, proof).
Kalibracja spełnia rolę wtedy, kiedy produktem końcowym jest wydruk z Twojego komputera (na drukarkę, ploter) i to ZAWSZE jeśli dotyczy TYLKO jednego urządzenia drukującego, ZAWSZE na tym samym papierze, ZAWSZE przy użyciu tych samych atramentów lub tonerów, ZAWSZE przy tych samych parametrach druku. Zmienisz któryś z tych parametrów - i musisz robić nową kalibrację.
Profesjonalna kalibracja jest kosmicznie droga i trzeba ją co jakiś czas powtarzać, a swoją drogą będzie psu na budę, jeśli nie masz bardzo dobrego, markowego (a więc drogiego) monitora.
Ale się nie zniechęcaj. Weź literaturę pt. "Photoshop Biblia" i może za 2 lata rozgryziesz problem. Powodzenia!
Dokładnie. Książki, książki, książki... tem jest wszystko. Weź podręcznik do Photoshopa, przeczytaj jak skorzystać z narzędzia Adobe Gamma i zrób to. Co do Corela: zapisz ustawienia separacji z Photoshopa do pliku *.icm i takowy ustaw w Corku. Ale to tylko bardzo z grubsza poprawi wyświetlanie kolorów. Tak na szybko eksportuj sobie dokument corela do tifa (w cmyk oczywiście i bez konwersji wg profili barwnych), otwieraj w PS i sprawdzaj kolory. Przede wszystkim najpierw dużo przeczytaj o tzw. "zarządzaniu kolorem" bo to naprawdę złożona sprawa t trudna do zrozumienia.
pozdrawiam
-----------------
Pozdrawiam
Artur Adamski
Pozwole sobie nie zgodzic sie z przedmowcami. Kalibracja (monitora) to wcale nie jest taka skomplikowana sprawa. Warto papmietac o kilku generalnych zasadach:
- dobrze skalibrowany monitor jest lepszym proofem niz matchprint, Cromalin czy jakakolwiek drukarka
- nawet zla kalibracja przy uzyciu przyzadu pomiarowego jest lepsza niz kalibracja "na oko" (warto zainwestowac kilkaset zlotych i kupic kalibrator)
- dobrze zrobiona kalibracja dziala poprawnie we wszystkich programach od Photoshopa do Corela indesign'a czy ACDSee
Szanowny kolega przedmówca wypowiada się nie na temat. Nikt nie kwestionuje zalet dobrze skalibrowanego monitora.
Niemniej jednak pis27 zapytuje o taką kalibrację monitora, która da te same kolory w druku (mniemam - offsetowym), co na ekranie, a to nie jest możliwe.
"- dobrze skalibrowany monitor jest lepszym proofem niz matchprint, Cromalin czy jakakolwiek drukarka"
i zapewne do drukarza jezdzi Pan ze swoim monitorem zeby mial się na czym wzorowac?
Odnośnie kalibracji zgadzam się z ze stwierdzeniem źe sprawa nie jest prosta. Skalibrowanie monitora to jedna sprawa a druk to druga. podobnie jest z systemami do wydruków próbnych. Bierze się to stąd że bez względu jak ustawimy monitor zawsze otrzymujemy barwę która świeci jest addytywna, natomiast druk farbę pochłania jest substraktywny. Stąd rozbieżności. Poza tym to co widzisz na monitorze bez względu czy jest superekstra czy jakies badziewie to zawsze jest odwzorowanie przestrzeni kolorystycznej CMYK lub Lab na przestrzeń RGB. Zobacz na wykresach przestrzeni barwnych jakie ograniczenia daje CMYK w stososunku do RGB (oczywiście chodzi o przestrzeń barw). Korzystamy w firmie z uzrądzeń do kalibracji wielu firm Xrite i Gretag i faktycznie udaje nam się to jakoś opanować ale wystarczy źe ktoś rozjaśni monitor i wszystko się zmienia, pozostałe rzeczy to doświadczenie grafików i ileś kosztów w drukarni. Najprościej to zrobić wydruk np. strony folderu gdzie są zdjęcia i zacząć ustawiać wszystko tak by maksymalnie zbliżyć się do wydruku. To niestety wymaga trochę wysiłku i wielu, wielu prób. Ale z czasem i doświadczeniem zaczyna przynosić efekty.
Pozdrawiam i źyczę sukcesów bo temat jest bardzo ciekawy i skomplikowany przerabiam go od 14 llat. Ale daje efekty.
Artur zaproponował kalibrację opartą Adobe Gamma - i słusznie, bo jest to najbardziej dostępny sposób.
Warto jednak dla ścisłości powiedzieć, że jest to sposób bardzo prosty, oparty na subiektywnym "pomiarze" dokonywanym przy pomocy oka. Istnieją bardziej obiektywne metody zastępujące oko - jak kalibratory, które mierzą różnice między wzorcem, a wartościami barwnymi uzyskiwanymi na monitorze, no i potem na tej podstawie generują to, co Adobe Gamma - czyli odpowiedni profil.
pozdrowienia
Łukasz
A czy Wy (Graficy), zmieniacie ustawienia tamperatury barw wyświetlanych na monitorze (np 6500K na 9300K) w zaleźności przy jakim świetle pracujecie (np. światło sztucze, naturalne)? Gdzieś czytałem, że w dzień i w nocy kolory wyświetlane na monitorze mogą się różnić.
Jeszcze jedno pytanie. Ja używam profilu monitora "P22 gamma 1,5", bo ktoś z branży polecił mi go mówiąc, że najbardziej nadaje się do pracy w dzień. Czy Państwo się z tym zgadzają, czy to jest bzdura?
A co powiecie na wyczucie grafika odnośnie kolorów. Sama kalibracja jest faktycznie zbyt droga(profesjonalna) ale jak troszkę się tego przerobiło to napewno kolor który zastosuje "spec" grafik będzie zbliżony do wydruku, jeśli współpracuje z tą samą drukarnią.