Montujesz na środku wystający profil, PCV lub cokolwiek co wybrzuszy kaseton
Na zdjęciu masz pewnie blachę. Łatwiej się wygina ale schemat taki sam.
-----------------
"BLUZG SPROWOKOWANY NIE JEST BLUZGIEM." - Redakcja
ja bym oddał do walcowania zamiast montować profil bo to i tak zapewne nie wyjdzie tak jak powinno
giąłem takie kasetony a raczej lica z dibondu na walcarce u znajomych którzy zajmują się ogólnie pojętym ślusarstwem, efekt jest bardzo dobry, jednak musi być przy dibondzie sterylnie czysto (o co w ślusarni cięzko), najmniejszy opiłek z frezowania pod wpływem siły wciska go niemiłosiernie w dibond.
rozmiar 370cm to już może być problematyczne znaleść taka walcarkę...
proponuje wykonać CI ramę z czegoś aluminiowego i do tego lico wywalcowane z doklejonymi bokami
pozdro
5 co metrowa giętarka do blach? Niektóre firmy dają również samo gięcie
Nie wykonywałem takich ale serwisowałem.
W minimum 3 miejscach jest element wystający tak aby nie przypadały w napisy.
Rozumiem Wasze "walcowanie". Też byłem święcie przekonany, że tak się to robi.
Niestety życie czasem zaskakuje a rozwiązania najprostsze faktycznie bardzo dobrze spełniają swoją rolę.
Jeśli to ma być duży kaseton wypalić na laserze blachę, zagiąć krawędziowo, pomalować proszkowo.
Tylko przypadną dwa arkusze.
Na zdjęciu masz kaseton o wysokości ok 50cm
Twój ma mieć 110cm. Teraz musisz się zastanowić jaki chcesz mieć efekt końcowy. Przy tym małym takie wybrzuszenie jest eleganckie i widoczne. Przy 110cm ile ma odstawać przy krawędzi a ile na środku?
-----------------
"BLUZG SPROWOKOWANY NIE JEST BLUZGIEM." - Redakcja
Dzięki za podpowiedzi.
Niestety niektóre nadają się do działu humor
Kaseton musi być z jednego kawałka, więc blacha nie może być użyta.
Podpórki też się nie nadadzą. Reklama ma być ok. 5 cm od ściany a wypukłość ok. 20 - 25 cm.
Środki liter wielkości ok. 80 cm bez walcowania pozostaną płaskie. Podpórki zasłonią światło.
Może ktoś ma namiar na firmę, która robi walcowanie w tej szerokości lub robi takie kasetony.
-----------------
Artur
Nieśmiało podpowiem, że istnieją na świecie blachy aluminiowe w formacie 2 x 4 m. Od ręki.
Ale walcowanie dibondu to też jest opcja. Zamiast walcowania można go nafrezować gęsto od spodu i giąć "z ręki", ale to wymaga wielu prób, bo niestety często widać załamania na licu.