Kilka miesięcy temu park sprzętowy firmy Kent-Pak z Bardo k. Kłodzka wzbogaciła pierwsza w jej historii offsetowa maszyna drukująca – wielkoformatowa Rapida 164-7+L ALV3. Pozwoliła ona temu dynamicznie rozwijającemu się przedsiębiorstwu na zadrukowywanie we własnym zakresie wszystkich wytwarzanych tu opakowań kartonowych; wcześniej usługa ta była zlecana na zewnątrz. Siedmiozespołowa maszyna z wieżą lakierującą, wyposażona w dbające o wysoką jakość, liczne systemy kontrolno-pomiarowe, umożliwia też różnorodne uszlachetnianie finalnych wydruków, np. w zakresie lakierowania matowego i UV.
Kent-Pak to firma z polskim rodowodem, od 2004 roku specjalizująca się w projektowaniu i produkcji wysokiej klasy opakowań kartonowych z tektury falistej oraz litej. Realizowany tu asortyment obejmuje m.in. opakowania standardowe (na bazie katalogu FEFCO), opakowania wystawowe (stendy) oraz opakowania typu SRP (shelf ready packaging). Od 2011 roku Kent-Pak działa w nowoczesnym zakładzie produkcyjnym o powierzchni 5 tys. m2, zatrudniającym 50 wykwalifikowanych pracowników. Wyposażony jest on w najnowszy sprzęt do przetwórstwa tektury (m.in. w urządzenia do kaszerowania, która to usługa oferowana jest tu od początku działalności), a od niedawna – także w wielkoformatową, bogato wyposażoną maszynę drukującą Rapida 164-7+L ALV3, dostarczoną przez KBA CEE – regionalną filię Koenig & Bauer.
O przesłankach do inwestycji w tak zaawansowane rozwiązanie mówi Krzysztof Plackowski – prezes zarządu firmy Kent-Pak: - Z roku na rok odnotowujemy wzrost zarówno wartościowy, jak też ilościowy. W roku 2016 osiągnęliśmy poziom produkcji pozwalający na obłożenie własnej maszyny offsetowej w stopniu umożliwiającym uzyskanie zakładanego zwrotu z zainwestowanego kapitału. Przy podejmowaniu decyzji o zakupie braliśmy też pod uwagę rosnące potrzeby w zakresie elastyczności dostaw oraz jakości realizowanej produkcji. Mając na uwadze rozmowy z naszymi kluczowymi klientami, m.in. jedną z wiodących sieci sprzedaży detalicznej, staraliśmy się dopasować potencjał maszyny do potrzeb rynkowych.
Mimo, że była to pierwsza maszyna w historii firmy Kent-Pak, wybór padł na bardzo rozbudowaną konfigurację. KBA Rapida 164-7+L ALV3 jest wyposażona w siedem agregatów drukujących i wieżę lakierującą. Oferuje zadruk arkusza w formacie maksymalnym 1190 x 1640 mm z prędkością do 15 tys. ark./h. Posiada pakiet CX, umożliwiający zadrukowywanie surowców o grubości do 1,2 mm. Z myślą o tego typu asortymencie została podniesiona o 420 mm i przygotowana do pracy hybrydowej, uwzględniającej drukowanie farbami konwencjonalnymi oraz UV, jak również uszlachetnianie lakierami UV czy dyspersyjnymi oraz uzyskiwanie ciekawych efektów hybrydowych. W skład jej wyposażenia wchodzą m.in.: sensoryczny system nakładania bez marki bocznej – SIS, system w pełni automatycznej zmiany form drukowych – FAPC, specjalnie powleczone kałamarze farbowe – EasyClean, wielofunkcyjne urządzenie do mycia obciągów gumowych i cylindrów dociskowych – CleanTronic Multi, systemy symultanicznego mycia wałków farbowych – DriveTronic SRW oraz energooszczędne systemy suszenia – VariDry Blue IR/TL/UV. Co więcej, maszyna zamówiona przez Kent-Pak została wzbogacona o liczne rozwiązania kontrolno-pomiarowe: ErgoTronic ColorControl z funkcją pomiaru spektralnego, QualiTronic ColorControl z możliwością przedstawienia w czasie rzeczywistym każdego z drukowanych arkuszy (LiveView) oraz system protokołowania QualiTronic QualityPass.
- Konfigurując maszynę kierowaliśmy się przede wszystkim potrzebami rynku, ale też doświadczeniami jej producenta – firmy Koenig & Bauer. Zdecydowaliśmy się na rozwiązanie ergonomiczne, wydajne, jak również – według naszej wiedzy – jedyne w Polsce w kontekście uwzględnionej tu liczby agregatów, systemów kontroli jakości online, krótkich czasów ustawień czy ekonomiki produkcji. Zainstalowane w niej systemy kontrolno-pomiarowe sprawdzają jakość w trybie inline, korygując ustawienia maszyny. Prowadzimy również zgodną z normą ISO kontrolę spektralną i wizualną w trakcie produkcji, używając m.in. odpowiednich systemów zainstalowanych w maszynie.
Pomiar i kontrola nafarbienia odbywa się tu w ustandaryzowanych warunkach, a na udokumentowanie produkcji dla klientów pozwala rozbudowany system raportowania, bazujący na tzw. score-teście, ujętym w systemie QualiTronic QualityPass.
Jak zapewnia prezes zarządu firmy Kent-Pak, wybór rozwiązania Koenig & Bauer poprzedziła dogłębna analiza rynku: - Myśląc o nowym zakupie, prowadziliśmy rozmowy z trzema wiodącymi producentami z Europy. Wykonaliśmy szereg testów interesujących nas, przykładowych prac, sprawdzając czas narządzania czy ilość generowanych odpadów. Braliśmy pod uwagę także obsługę posprzedażową i serwisową. Uwzględniając wszystkie te elementy, zarówno w kontekście kosztów jak i wydajności produkcji, zdecydowaliśmy się na maszynę Koenig & Bauer.
Rapida 164-7+L ALV3 pracuje w firmie Kent-Pak od kilku miesięcy, a korzyści wynikające z jej wdrożenia – jak zapewnia Krzysztof Plackowski – pojawiły się natychmiast: - Dzięki tej inwestycji obniżyliśmy koszty druku oraz transportu, uzyskując wzrost konkurencyjności i większą elastyczność pod względem terminów realizacji zleceń. Do nowej maszyny trafiły wszystkie prace zlecane wcześniej na zewnątrz, ale udało nam się też pozyskać nowe zlecenia – zarówno na sam druk, jak i produkcję całych opakowań.
W maszynie zadrukowywane są przede wszystkim papiery pokryciowe typu GD oraz GC, w różnych kombinacjach pod względem stosowanych kolorów i lakierów. Gros asortymentu wykonywanego przez Kent-Pak powstaje w technologii konwencjonalnej, ale z uwzględnieniem różnorodnych uszlachetnień, m.in. z zastosowaniem lakierów matowych czy UV w trybie inline.
Krzysztof Plackowski dodaje, że obecnie maszyna pracuje w systemie dwuzmianowym przez pięć dni w tygodniu: - Z miesiąca na miesiąc jej obłożenie wzrasta, więc zapewne w niedalekiej przyszłości uruchomimy z myślą o niej także trzecią zmianę. Dopasowaliśmy bowiem zarówno jakość jak i wydajność produkcji do zakładanych celów, jesteśmy gotowi na kolejne wzrosty także w kontekście posiadania już dziś wykwalifikowanego personelu do obsługi maszyny. M.in. dzięki tej inwestycji realizujemy naszą strategię wzrostu i ekspansji, zarówno na rynku krajowym, jak też zagranicznym, eksportując produkcję do Czech, Niemiec czy Holandii.
Krzysztof Plackowski chwali sobie nie tylko jakość i wydajność maszyny, ale też obsługę posprzedażową zapewnianą przez jej dostawcę: - Chciałbym podkreślić, że technicy KBA CEE zadbali o bardzo sprawny i profesjonalny montaż oraz uruchomienie maszyny. Mieliśmy też odpowiednie wsparcie ze strony dostawcy w pierwszych miesiącach, będących okresem nauki naszych drukarzy i ich pomocników, gdyż żaden z nich nie pracował wcześniej przy tak dużej i nowoczesnej maszynie. Wszelkie problemy są rozwiązywane przez hotline lub drogą zdalną przez Internet. Gdy w rachubę wchodzą kwestie mechaniczne, pomoc jest natychmiastowa, a ze względu na lokalizację naszą oraz dostawcy wszelkie części zamienne są dostępne od ręki. Serwis i obsługa posprzedażowa KBA CEE to wzór do naśladowania dla innych firm. Jak już wspomniałem, m.in. jej poziom zdecydował o wyborze dostawcy maszyny. Chciałbym w tym miejscu pogratulować zarządowi KBA CEE takich techników i sprzedawców.
Jan Korenc – prezes KBA CEE, dodaje: - Jesteśmy dumni z faktu, że po wielowątkowej analizie rynkowej kierownictwo firmy Kent-Pak zdecydowało się na rozwiązanie Koenig & Bauer. Zwłaszcza, że była to pierwsza maszyna drukująca w jej kilkunastoletniej historii, w dodatku – bardzo rozbudowana. Mamy tu do czynienia z niesztampową konfiguracją, pozwalającą na zróżnicowaną produkcję, a całości dopełniają zaawansowane systemy kontrolno-pomiarowe. Miło nam również słyszeć tyle ciepłych słów w kontekście obsługi posprzedażowej i serwisowej. Kładziemy na ten aspekt działalności duży nacisk i cieszymy się, że jest to doceniane przez naszych klientów. Kierownictwu i całej załodze firmy Kent-Pak życzymy samych sukcesów i dalszego, dynamicznego rozwoju, stymulowanego m.in. przez niedawne wdrożenie maszyny Rapida.
Źródło: KBA CEE