Kiedy konczy się gwarancja

Nie mogłem spać (nie z powodu drukarki) i naszło mnie takie pytanie:

Masz nowy ploter z gwarancją i zalewasz zamiennikiem. Gwarancja przepada na całe urządzenie czy tylko na układ farbowy z głowicą? Bo w sumie co ma farba np. do silnika karetki czy łożyska..? Albo zasilacza.

Masz nowe auto i nie robisz serwisu albo robisz go gdzie indziej niż w ASO. Gwarancja przepada na całe urządzenie, generalnie ja np. auto serwisuje w ASO przez pierwszy rok, później już nie mam siły się śmiać z tego co oni tam robią a ta gwarancja to użeranie się tylko z ludźmi.

-----------------

@wongabonga Ty piszesz o całym serwisie a kolega chce zalać inną benzynę Moim zdaniem to nie ma wpływu na zużycie np. łożysk lub paska. No chyba, że leje paliwo rakietowe. Gdzieś kiedyś czytałem, że była batalia o drukarki atramentowe ale nie pamiętam czy unia w końcu coś zaradziła, żeby gwarancja na całą drukarkę nie przepadała po włożeniu nieoryginalnego kartridża.

Edit: Oczywiście nie żebym twierdził, że gwarancja na drukarkę nie przepadnie

No i tu się nie zgodzę, źle porównałeś, np, benzyna lub olej napędowy to prąd dla maszyny. Bardziej chodzi o olej lub o filtry zakładane przez nieautoryzowany serwis w trakcie gwarancji.

-----------------

Odchodząc od motoryzacji moim skromnym zdaniem gwarancji w ploterze mimo lania innych atramentów nadal podlegać powinny elementy takie jak silniki, grzałki, nawijarki a nawet elektronika - bo jeśli jej fizycznie nie zalejesz to od atramentu alternatywnego się nie zepsuje..

Nowy ploter jest na kasety/kartridże/worki z atramentem i nie da się go od tak zalać zamiennikiem. By się dało trzeba przerabiać układ zasilania, a więc rozkręcić tu i tam, pogrzebać w środku, podłączyć nowe wężyki - a więc o jakiej gwarancji tu mowa? Dystrybutor który przerabia zasilanie i zalewa swoimi atramentami daje swoją gwarancję - to nie jest już gwarancja producenta.
Jeżeli więc sam przerabiasz / zmieniasz atrament na niepolecany przez sprzedawcę maszyny to nie dziw się że nie będziesz miał gwarancji.

Nikt nie mówi o rozbieraniu.. Wtedy sprawa jest oczywista. Też nie chcialbym brac odpowiedzialności gdy było grzebane. Ale.. są przecież pasujące kasety alternatywne, ba są nawet worki 1:1.

Gwarancja w relacjach b2b jest sprawą umowną - sprzedający proponuje warunki, a kupujący je akceptuje. Sprawdź w twojej umowie, czy jest tam uwzględniona kwestia przelania. Zazwyczaj dystrybutorzy mają jakieś klauzule na ten temat (pomijając już, że cena serwisu się pewno zmieni...).