Witam, oklejalismy plyte dobond na ktorej byly 4 warstwy folii. Odchodzila na bokach. Aby skrocic czas zwiazany z demontazem ktory byl trudny, postanowilismy mocno opalic odchodAca folie a nastepnie wykleoc nowa na calosc. Niestety...po 2 dniach warstwy zachely odchodzic na krawedziach. Czy jest jakis klej nezbarwny szybko schnacy, ktory uratuje folie? Chcielibysmy podoklejac te warstwy na ktawedziach.
Dzieki za pomoc
Pozdrawiam
(Wiadomość zmodyfikowana przez: ebrew dnia 30.01.2018 15:38)
To się nazywa prawdziwa rzeźba w gónwie!
Nie lepiej klientowi zaproponować nową formatę alubondu z nową folią? 
No nigdy nie skumam podejścia "firm reklamowych" 
Po KIEGO WAŁA pakujecie się w taki shit ??? Ile człowieku na tym zarobiłeś?
A jeśli już baaardzo klient się upiera i chce budżetowo to z oświadczeniem, w którym ma czarno białym, że usługa nie jest wykonana zgodnie ze sztuką i wykonawca nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne "problemy".
Introligatorski Planatol daje przeźroczystą spoinę.
Nierozcieńczony CR też powinien dać radę.
Jak ma być bardzo szybko to super glue.
-----------------
Leczenie syfu pudrem i tyle. Jak stara folia odchodzi to albo zdzierka całości albo nowa płyta. Inaczej rzeźbisz i tyle a efekt jaki jest widzisz. Czy klej to uratuje ? Wątpie.
Klej raczej nic nie pomoże albo przynajmniej nie na długo.
Mieliśmy przypadek, że po 5 latach zaczęło się klientowi odklejać
od góry mniej więcej na 1-2 cm na całej długości. Nie chciał już robić nowej reklamy bo za pół roku szedł na emeryturę. Podkleiliśmy ten pasek dwustronną taśmą banerową - trzymało się prawie rok.
Oczywiście podłoże na tym pasku umyte i odtłuszczone - nie przyklejane na coś tylko bezpośrednio na blachę.
Z ja się cieszę, że są "reklamiarze", którzy robią takie ulepy. Mogę potem spokojnie po nich poprawiać za konkretne pieniądze.
Druciarstwo i tyle.
A kto wpadł na pomysł, że podgrzanie starej, brudnej folii sprawi, że ona się przyklei i będzie się trzymać?
Więcej nowości w tym dziale
