Klejenie plexi do styroduru - po testach

Wiem, że temat był wałkowany już setki razy, przeczytałem chyba całe forum na ten temat, ale mam jedno ale...

Muszę przykleić lico z jasnej plexi do styroduru. Jedna literka ma wymiar ok. 1x1m, więc nie taka mała. Najlepiej trzyma oczywiście klej Fix All Soudala - sprawdzone (przy okazji dodam, że lepiej trzymał "na gładko" niż robienie rowków w styrodurze, jak niektórzy sugerowali na forum). Jednak nie jest polecany klej przeźroczysty. Białego czy kolorowego nie mogę zastosować, bo po sklejeniu zostają "placki". Rozprowadzić tego równomiernie po całej powierzchni nie nadążamy we dwie osoby, za szybko tworzy się naskórek (a i jakbym chciał na całej powierzchni, to musiałbym wykorzystać z 5 tubek kleju). Takich liter mam 7 sztuk, przeliczyłem, że na literę zejdą średnio 3 tubki - przy nakładaniu punktowo lub paskami, więc i koszt robi się niemały - doliczając te kleje, niemalże bardziej opłacałoby się zrobić litery z aluminium. Zalecaliście podklejenie plexi folią, żeby nie było widać placków - ale litery będą wisieć na mocno nasłonecznionej stronie - i pod wpływem temperatury folia zacznie się marszczyć w miejscach, gdzie nie pokryje jej klej, i efekt będzie ten sam, czyli będą przebijać jakieś tam placki (sprawdzone).

Polecacie również klejenie silikonem neutralnym - też go przetestowałem, trzyma słabiej niż Fix All, ale trzyma - tylko plexi, bo ze styroduru można resztki silikonu spokojnie zdjąć, nie naruszając powierzchni (dodam, że wszystko było ekstra wyczyszczone, więc tu nie widziałbym problemu). Btw. - z powierzchni plexi, silikon trudniej było zerwać od Fix All - ten schodził bez większych oporów, niezależnie od tego, czy powierzchnia była gładka czy zmatowiona.

Może możecie polecić jakiś konkretny silikon, który będzie na 100% trzymał - z którego korzystacie i nigdy nie było problemów? (ja testowałem silikon neutralny przeźroczysty Tytana - ma deklarowaną wytrzymałość temperaturową od -40 do +90 stopni). I kolejny temat, czy silikon nie spłynie na słońcu... Znalazłem silikon przeźroczysty "do zastosowań pionowych", ale co z tego, jak cena większa od Fix All... Nagrzewałem długo pomniejszoną - testową (klejoną silikonem neutralnym przeźroczystym Tytana) - literkę opalarką, cały czas mierząc temperaturę sondą przyłączoną do jej powierzchni - plexa nie spłynęła, ale silikon zrobił się bardzo miękki i plexa dała się lekko przesuwać, więc trochę mnie to zaniepokoiło. Po kilku godzinach od zakończenia nagrzewania, silikon pozostał miękki i dał się łatwo usuwać z obydwu powierzchni (po zerwaniu plexi - bez większego wysiłku), więc ta odporność temperaturowa nie wiem czego dotyczy.

Polecaliście również klej polimerowy uniwersalny, np. marki Dragon. Też przetestowałem, wg mnie najlepszy jeśli chodzi o wydajność, wygodę aplikacji, wygląd i ekonomię - trzyma fajnie, jest bezbarwny, dobrze się nakłada, elastyczność po wyschnięciu też jest wg mnie idealna (praktycznie taka, jak Fix All po wyschnięciu). Jednak producent deklaruje wytrzymałość temperaturową od -20 do +80 stopni - i tu zachodzi pytanie, co stanie się, jak temperatura spadnie poniżej -20 stopni? U nas, w Polsce, czasem jest tak zimno.

Rozpisałem się, ale chciałem się podzielić swoimi doświadczeniami, i żeby nie było - że nie próbowałe i nie czytałem wcześniej forum I mam nadzieję, że wystarczająco opisałem, czemu nie mogę zaakceptować odpowiedzi typu "tylko Fix All Classic"

Podsumowując, czy polecicie (konkretny produkt) coś przeźroczystego, czym mogę to skleić, nie stosując folii na plexie, i co nie będzie kosztowało grubych pieniędzy (do elewacji zastosuję Fix All, ale wydanie łącznie ~1000 zł brutto na samego Fix All, to wg mnie strasznie nieopłacalne dla tego typu realizacji), i co nie spłynie i wytrzyma niskie/wysokie temperatury, i utrzyma dużą ciężką plexę?

Nie rozumiesz tego, że najlepiej trzyma, czy że zostają placki? Jeśli tego pierwszego to moje wyjaśnienie jest proste - po co stosować klej z wytrzymałością 30kg/cm2 do klejenia powierzchni 5000 cm2, gdzie klejony element będzie ważył 5kg. Taki trochę przerost formy nad treścią.
Ale jeśli chodzi o drugie, to po prostu po sklejeniu i wyschnięciu, przez pleksę widać gdzie jest klej (zastosowana jest jasna zielona pleksa, deklarowana przepuszczalność na poziomi 60%). Musiałbym ten klej położyć w idealnie równych odstępach, dozując odpowiednio idealną ilość kleju - żeby ten się równo rozprowadził po docisku i pokrył całą powierzchnię klejonego elementu. Co przy dozowaniu ręcznym jest bardzo trudne (przynajmniej dla mnie), a i robi się automatycznie kosztowne (bo potrzeba więcej kleju).

Normalnie to bym wcale o to nie pytał, tylko wziął tego soudala, ale mam takie literki, że np. (+/-) szerokość nogi literki P (25cm) to jest 1/4 całej szerokości (100cm) i robi się duża powierzchnia. A i tego kleju nie ma u mnie w sklepach, a w internecie akurat on nieszczęsny jest drogi (co mnie swoją drogą strasznie dziwi, nawet na serwisie aukcyjnym na "a").

Niedługo będę wieszał te literki (jeszcze dwa kleje sprawdzam), na pewno zdam relację - może się przydać dla przyszłych pokoleń, lub ludzi jeleniowatych w temacie jak ja

Biały.

Dibondem nie, bo pleksa się bardziej podobała klientowi (mojemu koledze zza ściany). No i już mam to wycięte z pleksy. Osobiście wolałbym ten dibond (bo mniej problemów, i jest trwalszy, i tańszy), no ale "nasz klient, nasz pan"

30 - 35 zł za tubę Fix All to dla mnie chora cena. Mnie już przeraziło 30 zł w castoramie, jak zajechałem poza miastem przy okazji. Ja kupowałem Fix All za 19,99 w PSB Mrówce, tylko że sklep wycofał się ze sprzedaży produktów Soudala. Jutro lub w środę będę testował kleje Wurth'a, są w dobrej cenie. Niestety ciężko dostępne na lokalnym, małym rynku, ale na szczęście mam pod ręką sklepik, który ich produkty ma i sprzedaje. Też oczywiście dam znać jak te cacka się sprawują

Swoją drogą, to nie dziwię się, że ludzie nie chcą się dzielić swoją wiedzą czy doświadczeniami, na forum. Trzeba poświęcić MASĘ czasu i pieniędzy, żeby móc doradzić najlepsze (teoretycznie) rozwiązanie.

Jasna sprawa W końcu najlepiej uczyć się na cudzych błędach, także szczerze mam nadzieję, że ktoś w przyszłości na tym skorzysta

Zrób sobie testy z silikonem ale przemaluj najpierw styrodur lakierem akrylowym na całej powierzchni klejenia. Moim zdaniem ta kombinacja jest nie do rozerwania.

A czy ktoś w was ma doświadczenia z klejeniem plexi srebrne lustro do styroduru fixalem ? obawiam się że może poodciagać srebrną warstwę z plexi Druga kwestia chcę później kleić literku plexi + styrodur 4cm do malowanej ściany wewnątrz budynku allfix powinien to chyba wytrzymać, literki nie będą duże ok 30cm wysokości.